Tolerancja, multikulturalizm, islamscy imigranci.

0

Zdarzyło mi się niedawno taki filmik obejrzeć:

Sądzę że to nie taka fantazja biorąc pod uwagę że białych rodzi się coraz mniej a wyznawców islamu i prymitywnych afrykańskich bojowników coraz więcej. Tyle tylko że raczej nie nastąpi tak szybko. A co wy sądzicie?

0

Spokojnie, w tym kraju są gotowi takich rozstrzelać. Obejrzyj sobie co się działo kiedy chcieli budować meczet gdzieś tam niedawno, tysiące deb... ludzi na ulicach, protesty...

0

Przykład Francji pokazał, że wpuszczanie wszystkich jak leci nie jest mądrym krokiem.

Według mnie jedynym warunkiem przyjmowania imigrantów powinno być ich całkowite poddanie się kulturze i zwyczajom panującym w Polsce. Dodatkowo osoby takie pozbawiłbym przywilejów socjalnych (tych bonusów, typu zasiłek dla rodzin wielodzietnych, bezrobotnych, itd. - dałbym jedynie podstawowe leczenie). Jak ktoś chce do naszego kraju, to ma się starać, ciężko pracować, a nie być panem, na którego pracują rdzenni obywatele jak to ma miejsce na zachodzie.

0

W Polsce też. Nasze podatki idą na pomoc dla uchodźców chociażby z Czeczenii. Jeżeli czeczenka urodzi w Polsce dziecko i jest bezrobotna to przysługują jej z tego tytułu pewne świadczenia. Nie wiem czy jest to taka sama pomoc jaką dostają polki ale bądź co bądź państwo (czyli my) pomagamy utrzymać kolejnego muzułmanina.

0

Konstytucja mowi, ze wszyscy powinnismy byc traktowani rowno, niezaleznie od preferencji seksualnych czy pogladow religijnych.

Uwazam, ze imigranci powinni byc traktowani zgodnie z prawem w danym kraju. Czyli prawo powinno byc nadrzedne nad kultura czy religia. To jest chyba oczywiscie i chyba kazdy sie ze mna zgodzi. Nie jestem w ogole za prawem socjalnym, wiec rowniez nie dla imigrantow. Ale zalewu muzulmanow sie nie boje :D Niech przyjezdzaja. Ale jezeli zaczna ingerowac w moja wolnosc i lobbowac (np. zeby kobiety chodzily w dlugich spodnicach :D hehe, tylko przklad taki :P), to sam stane sie nacjonalista :P

Ale tego sie nie boje ... ;)

0

Staniesz się nacjonalistą jak będzie za późno. Plujecie na nacjonalistów, a to jedyny gwarant względnej normalności w naszym kraju. Spójrz na Francję gdzie turbany potrafią spalić pół kraju, bo coś im się nie spodoba. Nie wiem jak można być tak naiwnym żeby myśleć, że u nas do tego nie dojdzie, gdy się do nas zjadą.
Konstytucję należy zmienić. Zresztą nie znam jej, ale czy nie stosuje się ona jedynie do obywateli RP? Jeżeli nie, to należy zmienić. Trzeba działać, póki nie jest za późno.

0

jedynym warunkiem przyjmowania imigrantów powinno być ich całkowite poddanie się kulturze i zwyczajom panującym w Polsce

Tak, tylko jak będziesz egzekwował "poddanie się kulturze"? Wysłać urzędników sprawdzających czy w domu stoi choinka? Ale idea szczytna ;) Chociaż nie mam nic przeciwko obcokrajowcom, to mimo wszystko chciałbym mieszkać w Polsce a nie jakiejś mieszance.

Z tego co wiem dawanie obywatelstwa obcokrajowcom idzie bardzo powoli, i czasami nie dostają go nawet osoby które miały obydwóch rodziców polaków, lecz urodziły się za granicą itd. Raczej nie rozrzucamy obywatelstw na wszystkie strony.

Plujecie na nacjonalistów, a to jedyny gwarant względnej normalności w naszym kraju.

(link) Zapraszamy

Konstytucję należy zmienić. Zresztą nie znam jej

Tego nawet nie będę komentował...

0
wpisałem nick napisał(a)

Staniesz się nacjonalistą jak będzie za późno. Plujecie na nacjonalistów, a to jedyny gwarant względnej normalności w naszym kraju. Spójrz na Francję gdzie turbany potrafią spalić pół kraju, bo coś im się nie spodoba. Nie wiem jak można być tak naiwnym żeby myśleć, że u nas do tego nie dojdzie, gdy się do nas zjadą.
Konstytucję należy zmienić. Zresztą nie znam jej, ale czy nie stosuje się ona jedynie do obywateli RP? Jeżeli nie, to należy zmienić. Trzeba działać, póki nie jest za późno.

LOL, potega argumentow powalila mnie na kolana. Bynajmniej nie w celu bicia poklonow :D

0
wpisałem nick napisał(a)

Staniesz się nacjonalistą jak będzie za późno. Plujecie na nacjonalistów, a to jedyny gwarant względnej normalności w naszym kraju. Spójrz na Francję gdzie turbany potrafią spalić pół kraju, bo coś im się nie spodoba. Nie wiem jak można być tak naiwnym żeby myśleć, że u nas do tego nie dojdzie, gdy się do nas zjadą.

Gwarant normalności? WTF? Kibole potrafią obrócić wpizdu kilka ulic, bo im się wynik meczu nie podobał, to samo związki zawodowe ( stoczniowcy). Od dresiarza za samo spojrzenie masz na dzień dobry wpier...ol oraz portfel z komórką w plecy.
Radykalizm islamski (a nie sama religia) to to samo co twój nacjonalizm, tyle że to inny punkt widzenia zwieracza tej samej owrzodzonej d**y.

0

Kibice nie biegają z kałachami i nie wysadzają się w pociągach.

0
several napisał(a)

Kibice nie biegają z kałachami i nie wysadzają się w pociągach.

Tak, ale dźgają nożem policjantów i zabijają siekierami kuratorów.

0

Hehe, Panowie, ale niektorzy to mysla, ze wzyscy muzulmanie to talibowie albo terrorysci. Tak samo jak nie wszyscy polacy to szuje i zlodzieje. Muzulmanie (m.in tez Polacy!) chca postawic meczet w Wawie. Co, komu to przeszkadza? Przeciez nawet ciszy nie bedzie zaklocac.

Bylem we Francji. Jezdzac w metrze widac tak ogromna roznice kultur. Jest to fascynujace! :) Jedzie sobie w metrze taki "elo" ziom, z gigantycznymi sluchawkami na uszach, spodnie o 5 numerow za duze i przedarte w pol (taki styl), a obok kobieta w klasycznym, afrykanskim stroju :) Mi sie to podoba. Fakt, ze na obrzezach slumsy (tzn. wedlug tamtejszej definicji to mozna tak nazwac osiedle, takie jak u nas - z wielkiej plyty), 90% czarnych imigrantow. Te zamieszki, o ktorych wspomnial pewien user, mialy inne podloze. I nie przesadzaj, ze pol francji spalili :D Hehe. Niektorzy francuzi czy inni imigranci sami niszyli swoje graty, aby ubezpieczenie dostac (sic!) - autentyczny przypadek :D

Ale co tu duzo mowic. Anglia, czy Francja oferuja spory socjal, a ludzie to wykorzystuja. Biedni, niewyksztalceni siedza na garnuszku Panstwa. Nie mowie, ze wszyscy oczywiscie. Ale wielu zapewne takich jest, no coz, ludzie sa rozni.

A wiecie jak np. polacy sobie wyrobili opinie za granica? Oczywiscie uwazamy sie za lepszych, w radiu mowia, jak to polscy pracownicy sa solidni pracujac w Anglii. A tymczasem menele jezdza do francji krasc "bo tam prawie ochrony nie ma". Inni w 10 os. mieszkaja w jednym apartamencie w Holandii. Codziennie chleja, szczaja pod murem. Dochodzi do tego, ze holendrzy nie chca wynajmowac polakom mieszkan. Wstyd mi czasem za "naszych" emigrantow. Ale czy wszyscy sa tacy? Nie byloby nam milo, gdyby nas z europy wygonili. Tak samo jak nie bylo nam milo, gdy Niemcy nas nie chcieli (nie chca) u siebie (chodzi o rynek pracy).
Jaki socjal anglicy placa polakom mieszkajacym w anglii?

Tak wiec: wiecej tolerancji i otwartosci zycze!
Sorry, za chaotyczny post ;)

0
MSM napisał(a)

jedynym warunkiem przyjmowania imigrantów powinno być ich całkowite poddanie się kulturze i zwyczajom panującym w Polsce

Tak, tylko jak będziesz egzekwował "poddanie się kulturze"? Wysłać urzędników sprawdzających czy w domu stoi choinka? Ale idea szczytna ;) Chociaż nie mam nic przeciwko obcokrajowcom, to mimo wszystko chciałbym mieszkać w Polsce a nie jakiejś mieszance.

Poddanie się kulturze? Chociażby poznanie języka polskiego i obyczajów - podobne wymagania są chyba przy przyznawaniu obywatelstwa w dzisiejszych czasach, więc to nie problem. Nie budowanie meczetów (salwy śmiechu), które są zaproszeniem do naszego kraju brodatych Ahmedów. Wydźwięk jest taki: "wpadajcie, u nas możecie żyć po swojemu". Już widzę teksty o burzeniu kościołów, na które spuszczę kurtynę miłosiernego milczenia. Rzucie pomysł budowy kościoła w kraju islamskim. Albo pochwalcie się, że macie Biblię w domu.

MSM napisał(a)

Plujecie na nacjonalistów, a to jedyny gwarant względnej normalności w naszym kraju.

(link) Zapraszamy

Z czym ty mi tu, k***a, wyjeżdżasz? (link)

MSM napisał(a)

Konstytucję należy zmienić. Zresztą nie znam jej

Tego nawet nie będę komentował...

Myślisz, że jak wyrwiesz odpowiedni fragment z kontekstu to będziesz fajny? Napisałem, że nie wiem, czy konstytucja odnosi się tylko do obywateli, czy też do przyjezdnych. Nie wiem, czy mam się tego wstydzić - mam w dupie czyjąś opinię na ten temat, bo jedyne co jest dla mnie istotne, to fakt, że działa ona w stosunku do obywateli, więc do mnie. Tyle wystarczy mi do życia. Wyobraź sobie, że nawet założenia znam. Szczegółów technicznych nie. Podejrzewam, że dotyczy jedynie obywateli, a wtedy "równe traktowanie", czyli dawanie zasiłków ich nie dotyczy (na tą równość powołał się AdamPL). Zresztą zasiłki u nas to komedia (swoją drogą powinny być znacznie ograniczone), więc to też powoduje, że do nas się masowo nie zjeżdżają. Niemniej jednak byłbym za całkowitym zaprzestaniem ich przyznawania czy to Czeczenom, czy innym obibokom.
Dopisek: dowiedziałem się, że konstytucja dotyczy wszystkich znajdujących się na terenie kraju. Tak jak i inne prawo. Ale są też jakieś odstępstwa, nieistotne w tej dyskusji.

Bury pajacu, powiedz mnie skąd ty mieszkasz? Gdzie rozgrywają się takie dantejskie sceny? Będę omijał szerokim łukiem.
Dlaczego wrzucasz kiboli i nacjonalistów do jednego worka? W ogóle każdy nacjonalista pali meczety, bije murzynów, nosi opaskę ze swastyką i wita się hitlerowskim salutem.
Wiem, że jest to kurew*** niepolityczne, ale cieszę się, że turbany boją się naszego kraju. Uważam, że mieszanie się tak różnych kultur nie jest korzystne i jest powodem konfliktów.

0
wpisałem nick napisał(a)

Bury pajacu, powiedz mnie skąd ty mieszkasz? Gdzie rozgrywają się takie dantejskie sceny? Będę omijał szerokim łukiem.

Ja pochodzić mieszkać w Pol-ska.

wpisałem nick napisał(a)

Dlaczego wrzucasz kiboli i nacjonalistów do jednego worka? W ogóle każdy nacjonalista pali meczety, bije murzynów, nosi opaskę ze swastyką i wita się hitlerowskim salutem.

Bo to jedna i ta sama patologia.

wpisałem nick napisał(a)

Wiem, że jest to kurew*** niepolityczne, ale cieszę się, że turbany boją się naszego kraju. Uważam, że mieszanie się tak różnych kultur nie jest korzystne i jest powodem konfliktów.

Brzmi to tak jakbyś popierał kazirodztwo. Bo co rodzina to inna kultura.

0

Hipokryzja. Meczetu nie wolno postawić a cerkwiew tak. Problemem nie jest to czy postawią meczet czy nie, a taka zmiana prawa zeby obcokrajowcy nie byli traktowani lepiej niz my. Poza tym, nie dotyczy to tylko arabów - porównajcie sobie prawa mniejszości niemieckiej w Polsce z prawami mniejszości polskiej w Niemczech to zobaczycie o czym mówię.

I wyobraźcie sobie, że Polacy zechcą postawić kościół u turbanów - co się stanie?

0

Wracajac do meczetu w Warszawie - wyobrazcie sobie ze postawili, a wiec postawia i gdzie indziej, w koncu bedzie duzo. I nagle, o 5 nad ranem, codziennie, beda Wam napierdalac pod oknem swoje 'yalla' czy kto ich tam wie co. Bylem w kraju arabskim przez 4 tygodnie - katastrofa.
Do tego dochodzi fakt ze tacy Arabowie, Turki, czy chociazby aby daleko nie szukac, Cyganie, sie nie asymiluja - oni niejako narzucaja swoj sposob zycia. W anglii niedawno zwolniono z pracy jakas lekarke bo nosila krzyzyk na szyi, godzac w odczucia religijne jakiegos typa, a Arabki nosza (rowniez w pracy) hidżaby, maja swoje rytualne malunki na dloniach, kropki na czole and whatnots. Pozwolcie im robic co chca, poczekajcie parenascie / dziesiat lat, zobaczycie co sie stanie.

Dlatego z jednej strony to moze i debilizm i zasciankowosc, ale z drugiej ochrona tego co nasze.

0

Hehe - ciekawa dyskusja się rodzi.

Najbardziej podobał mi się argument Adama Boducha - jakże prawdziwy. My, wielcy Polacy - zabraniamy Muzułmanom wstępu do Europy, a sami Polacy szczają nawaleni jak worki na pomniki w Londynie, mieszkają w norze w ośmiu - bo taniej - i robią sobie libację do rana.

Ja często wyjeżdżam (Francja, Belgia, Holandia, USA), Kiedy wracam do Polski - dziwny trochę jest to widok. Polska naprawdę jest praktycznie jedno kulturowa (no może Holandia również, przynajmniej poza Amsterdamem).

Teoretycznie jestem otwarty na imigracje - oczywiście do pewnego stopnia. Faktem jest, że bez imigracji kraje zachodnie długo by nie pociągnęły (również USA - meksyki, żydzi...).

Dostrzegam jednak problem (choć na razie niewielki) z Islamem. To znaczy - można by trochę ograniczyć ich napływ z bliskiego wschodu - oni się po prostu nie asymilują ze społeczeństwem. Tworzą państwo z państwem .. - a części z nim jak się coś nie podoba - straszą przemocą. Temu jestem zdecydowanie przeciwny. Dużo jest krajów, skąd można brać "pokojowo" nastawionych imigrantów (Ukraina, Rosja, Białoruś, .. Chiny :)

Warto by było aby w tej dyskusji wziął udział jakiś muzułmanizm - i przedstawił jak to wygląda z jego punktu widzenia.

Mam tylko nadzieje, że ten watek się szybko nie stoczy . Dlatego wnoszę o kulturę wypowiedzi

0
othello napisał(a)

I wyobraźcie sobie, że Polacy zechcą postawić kościół u turbanów - co się stanie?

Nie wiem co sie stanie (pewnie nic dobrego), ale wiem co sie stalo jak para z Europy sie pocalowala na ulicy gdzies w jakims arabskim kraju - kobita na miesiac do aresztu. Wiem tez co robili z moja dziewczyna (drobna blondynka, byla wtedy sama, w towarzystwie mezczyzny juz sie nie odwaza) w Egipcie - nawet obrzucili kamieniami. Wiec nasze kobiety u nich nie moga miec odkrytych ramion, na plazy w Szarm El Szejk nie wolno sie miziac w nocy bo areszt, a my mamy im na wszystko pozwalac?
Jak juz jestesmy przy Niemcach, to ja tu mieszkam, nie pracuje z Turkami tylko z samymi Niemcami, maja ciekawe pomysly co z nimi zrobic.

0

I nagle, o 5 nad ranem, codziennie, beda Wam napierdalac pod oknem swoje 'yalla' czy kto ich tam wie co. Bylem w kraju arabskim przez 4 tygodnie - katastrofa.

Ja w kraju arabskim nie bylem, ale za to mieszkalem w bliskim sąsiedztwie kościoła - i zapewniam cię, że codziennie przed 6 tez napierdalali dzwonami, a w niedziele nawet wcześniej. Żeby już tak sprawiedliwym być.

0

Ja rowniez mieszkam kolo kosciola, i fakt, w niedziele bija dzwony, ale o 6 to nigdy mnie nie zbudzily. Ale, Arabskie meczety napierdalaja muzyczke z radia co 3 godziny, czy to ich swiety piatek, czy nasza niedziela, czy wtorek.

0
othello napisał(a)

Ja w kraju arabskim nie bylem

A znasz blizej jakiegos Araba ktory jest islamista (tak, sa tam tez katolicy, tepieni; ogolnie obie, ze tak nazwe, frakcje, nienawidza sie nawzajem)? Jesli nie, i nie byles w kraju arabskim, to chyba pora skonczyc sie wypowiadac o "turbanach" skoro nie masz pojecia o czym mowisz?

Zeby nie bylo, katolik ze mnie zaden, i mam wielu znajomych roznych wyznan i kultur. I powiem jedno - z Arabami na pewne tematy nie ma gadki, sie po prostu nie zrozumiemy.

0
ucilala napisał(a)

Wracajac do meczetu w Warszawie - wyobrazcie sobie ze postawili, a wiec postawia i gdzie indziej, w koncu bedzie duzo. I nagle, o 5 nad ranem, codziennie, beda Wam napierdalac pod oknem swoje 'yalla' czy kto ich tam wie co. Bylem w kraju arabskim przez 4 tygodnie - katastrofa..

Przeciez napisalem w poprzednim poscie, ze nie zaklocaliby ciszy. Oni nawet tego nie chca poniewaz rozumieja sytuacje, nie bedzie 'yalla' [rotfl] Poza tym, wyobraz sobie, ze to nie pierwszy meczet w polsce ;) Jednak o tym byl taki szum medialny.

Odpowiadajac na pytanie ktoregos z userow: nie, w kraju arabskim (scisle przestrzegajacym praw religijnych - jak np. arabia) nie moze byc mowy o postawieniu kosciola. Nie oszukujmy sie. Arabia Saudyjska czy Emiraty, mimo, ze rozwiniete wielokrotnie bardziej (technicznie) od nas, to spolecznie zyja w sredniowieczu. Tam, to jest masakra. Kobieta nie moze chodzic sama po ulicy, chyba, ze w towarzystwie mezczyzny (brata, czy meza), jakies calowanie po ulicy nie wchodzi w gre bo ukamieniuja ;) Smieszne to jest, ale zarazem tragiczne. Tak, tak, tam nadal istneje kara ukamieniowania, a za gwalt, kobieta moze isc do wiezienia (sic!). I powiem tak: to, ze u nich nie moze powstac kosciol, nie znaczy, ze my mamy znizac sie do poziomu arabii saudyjskiej. I o to mi chodzi: aby imigrant z arabii przestrzegal prawa panujacego w Polsce! To, ze tam honorowe mordestwo jest tolerowane, nie znaczy, ze tutaj moze robic to samo.

Bylem pare razy w roznych krajach arabskich (czysto turystycznie). Nie chce mi sie wierzyc w historie przedstawiona tutaj przez ktoregos z usera (o tym, ze kamieniami obrzucali za odkryte ramiona itp. - no chyba, ze chcialy wejsc tak do meczetu - tak nie mozna chociaz i tak nie tlumaczy obrzucania kamieniami). Czy to na pewno byl Egipt? Jezeli tak, to spotkali jakis radykalnych szalencow. W Egipcie przy kazdym hotelu stoi policja ktora pilnuje, aby turystom nic sie nie stalo. Na turystow musza chuchac i dmuchac, bo w koncu z tego zyja. Tak wiec w turystycznych miescinach nikogo nie dziwi dziewczyna w miniowie. Jak ja bylem w Egipcie to od nas dziewczyny chodzily w samym stroju kapielowym miedzy hotelami. Bylo to jakos tak... normalne.

Bylem tez w Turcji (kraju badz, co badz arabskim). Tutaj jednak inna bajka. Turcja mimo, ze muzulmanska, to zdecydowanie blizej europy. Fantastyczny kraj, piekny, super otwarci i przyjemni ludzie :) No, ale tu tez sie nie ma co dziwic. W koncu robia biznes, zyja z turystow. I mimo, ze wiele turkow (szczegolnie starszych) chodzi w tradycyjnych muzulmanskich szatach, to pewnie wielu z Was mogloby sie zdziwic jak duzo ludzi ubiera sie/wyglada/zachowuje zupelnie normalnie, tak jak my. Nikogo nie dziwi skopo ubrana dziewczyna. Badz, co badz to nie Arabia.

Ale jak mowie i powtarzam - zawsze znajda sie ludzie ktorzy psuja wizerunek danemu narodowi.

0
Adam Boduch napisał(a)

Ale jezeli zaczna ingerowac w moja wolnosc i lobbowac (np. zeby kobiety chodzily w dlugich spodnicach
Już niech lepiej chodzą w tych spódnicach niż w dżinsach jak teraz ;-)

othello napisał(a)

Hipokryzja. Meczetu nie wolno postawić a cerkwiew tak.
Cerkiew to jednak przyznasz kultura bliższa nam znacznie. Do tego nie ma u nas jakichś wielkich obaw czy fobii przeciwko prawosławnym.
Cerkwi w Polsce jest nie dwie i nie trzy, ale kilkaset i nic się nie dzieje.

0

Zrozum, że ich masowy napływ do jakiekolwiek kraju oznacza, że przejmują ten kraj poprzez rozmnażanie. Im więcej się ich rodzi, tym więcej głosów w wyborach mają. Im więcej głosów, tym więcej swoich praw. Zakaz noszenia symboli religijnych we Francji był z ich inicjatywy - nasza kultura pozwala znieść widok ich symboli, oni widoku krzyży znieść nie mogą. Ich racje są na wierzchu.
Słyszałem od osoby mieszkającej we Francji, że były przypadki napaści na kobiety, które szły same (o kurde, w krajach muzułmańskich jest tak samo). Fakt, że w dzielnicach z przewagą muzułmanów, ale przecież oni nie są w swoim kraju! Powoli we Francji staje się tak jak w Arabii, czy gdzieś indziej. Wiadomo, że nie będzie tak samo, ale jest coraz bliżej.

0

Słyszałem od osoby mieszkającej we Francji, że były przypadki napaści na kobiety, które szły same

Wybacz że to zabrzmi strasznie ironicznie, ale słyszałem od znajomych mieszkających w Polsce że tam TEŻ były wypadki napaści na kobiety które szły same. Taka jest prawda zawsze znajdą się jacyś *&$$# którzy zepsują opinię narodowi/społeczności.

0

Słyszałem od osoby mieszkającej we Francji, że były przypadki napaści na kobiety, które szły same

Ojej... szly same! :D Sorry, nie molem sie powstrzymac ;) W Polsce codziennie dochodzi do napadow na kobiety i gwaltow. Gdy tez chodza same ;) Nie no zart, wiem o co Ci chodzi, ze nie towarzyszy im zaden mezczyzna, tak? I wlasnie takie zachowania powinno sie tepic z cala surowoscia!

I czekaj, zaraz eksponowania symboli religijnych? Hm, to nie bylo to, jak chcieli zabronic muzulmana noszenia burki?

Ale rozumiem twe argumenty @wpisalem nick. Teoretycznie jest takie ryzyko. Ale ja jakos sie nie boje ;) Albo dlatego, ze nie stanie sie to pewnie za mojego zycia. Albo dlatego, ze naiwnie mysle, ze jednak N-te pokolenie sie zasymiluje i beda czuli sie jako rodowici Francuzi, Anglicy itd...

0

Oczywiście chodziło mi o kobiety poruszające się bez mężczyzny u boku. Wybaczcie mój brzydki styl wypowiadania się - nigdy nie byłem dobrym mówcą.

0
Adam Boduch napisał(a)

Czy to na pewno byl Egipt? Jezeli tak, to spotkali jakis radykalnych szalencow. W Egipcie przy kazdym hotelu stoi policja ktora pilnuje, aby turystom nic sie nie stalo. Na turystow musza chuchac i dmuchac, bo w koncu z tego zyja.

Byles w Egipcie z wycieczka? W jakich hotelach spales? W jakich miastach?
My bylismy na dziko: sami szukalismy sobie hoteli, sami kupowalismy bilety na pociagi zeby dojechac np do Luxoru, sami zalatwialismy u jakiegos taksowkarza zeby nas dowiozl z komwojem wojskowym do Abu Simbel (tylko tak z tego co wiem mozna sie tam dostac - zbieraja autokary, taksowki i busy i z komwojem wojskowym spod "koszar" o 5 rano walisz na pustynie). W miejscach w ktorych zdarzalo nam sie byc nie bylo wielu wiecej bialych, policji czy tam tych ich wojskowych w bialych mundurkach z karabinami tez nie widzialem. Z policja masz po czesci racje, oszukac nas chcieli raz to zawolalismy policje to jeszcze zarobilismy, ale tak masz w miejsach ktore turysci odwiedzaja raczej z wycieczka. Policja przy hotelach - nie wszedzie. A poza tym po co tam stoja? Czy moze po to aby radykalni szanelcy sie nie odwazyli nic zrobic?
Nie wspomne juz o odzywkach, zaczepkach, niedwyznacznych propozycjach itp - jak masz przewodnika wycieczki ktory mowi po arabsku to masz swojego rodzaju proxy, jak sam podrozujesz to nieco inaczej to wyglada (i za to to lubie, ale sa rozne przypadki).
Jako kontrast, bylismy rowniez w Am Pld, w bardzo katolickich krajach. Niebezpieczenst pelno, bieda okrutna, podobnie jak w Egipcie, ale o napastowanie seksualne czy przesladowanie na tle kulturowo-religijnym nie bylo mowy. Araby sa tak prymitywni (ogolnie) ze nazwalismy ich "Egiptopitki" (akurat w Egipcie wtedy bylismy).
Jesli byles w Hurgadzie czy Sharm to to sa europejskie kurorty, kto tam byl Egiptu nie widzial.

Turcja kraj arabski? A mowia tam po arabsku? Jestes jak moj stary ktory widzi Cygana mi mowi "Turas" i dla ktorego to wszystko jedno. Gosciu poczytaj troche: wg Wiki arabowie to 2% ludnosci. Turcy i Arabowie nie darza sie sympatia. Nie kazdy na poludnie od Ciebie to Arab. Nie kazdy wyznawca Islamu to Arab. Turcja to Europa, tam jest troche inaczej. Ale i oni w Niemczech zyja od 3 pokolen, i zadne pokolenie nie umie mowic po niemiecku. Ja sie zapisalem na kurs i po paru miesiacach znam ten jezyk na tyle zeby w miare swobodnie rozmawiac, da sie. Oni nie chca i Niemcy maja z nimi wielkie problemy.

0

Czuję się Europejczykiem, nawet bardziej niż Polakiem, na prawdę - bo dla mnie nie ma znaczenia czy ktoś jest Niemcem, Francuzem, Anglikiem czy Polakiem - każdy z nas ma owszem swoją historię, kulturę, pewne narody nie lubią się między sobą, ale dla mnie osobiście jest to jakaś więź między wszystkimi. Myślę że powinno się pielęgnować kulturę naszego kontynentu i szczerze uważam - izolować od innych kontynentów.
Syf niech sobie będzie w Ameryce, po co nam drugi ? Nie, nie jestem za tym żeby nie wpuszczać nikogo, ale niech wjeżdżają sobie ludzie którzy mogą coś wnieść - mam na myśli ludzi wykształconych, a nie biedotę. Powinno się zwyczajnie w świecie zamknąć granicę, skoro mamy tą Unię - dajmy tu jeszcze tą Ukrainę, i szczelnie zamykać granicę!

Europa ma być Europą ! Na dodatek najlepiej świecką.

Możecie się z tym nie zgadzać, ale takie jest moje zdanie.

0

@up: juz za pozno, problem juz jest od dawna realny. Jedz do Francji - Araby, jedz do Niemiec - Turki (wg niektorych jedno i to samo). Swojego czasu moja znajoma robila staz w szpitalu w Niemczech - na 10 urodzen 7 Tureckich matek, przy 6 potrzeba bylo tlumacza. Tak sie asymiluja inne kultury. Kolejny przyklad - w Niemczech zatrudniaja tlumaczy w urzadach zeby nie mozna powiedziec ze utrudniaja Turkom zycie; sa kursy niemieckiego, darmowe, nieoblozone. Mozna mnozyc, wystarczy wystawic czubek nosa za Polske, poza autokar wycieczkowy / samolot / hotel...

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1