SO w Delphi i okolice

0

Napisałem o tym w humorze, ale tam legalnie może tylko moderacja komentować ;P A ja jestem człowiekiem, który lubi wiedzieć i wyjaśniać wszelkie nieścisłości, nie uważam się też za jakiegoś guru w jakiejkolwiek dziedzinie, może tylko znam .NET nieco bardziej niż przeciętny obywatel ;)

Zatem jeszcze raz:

"Nie znam systemu operacyjnego napisanego w Delphi co wcale nie oznacza (oczywiście, dla tych kto zna się na logice) że takiego NIE MA ani że nie da się napisać.
DLL'ka jest plikiem z kodem maszynowym, więc może być odpalony np przez BIOS, tak samo jak się odpalają pliki systemowe."

Źródło: http://forum.dobreprogramy.pl/viewtopic.php?f=23&t=326644&start=15#p2162779
Autor: http://www.wit.edu.pl/5/1/111/kierunek_informatyka/kadra_dydaktyczna/

Ja zwątpiłem po przeczytaniu tego. Albo mam c**** BIOS albo powinienem rzucić programowanie i zostać stolarzem.
Ale mogę nie mieć racji. Może faktycznie się da, a to ja się ośmieszam. Wierzyć mi się nie chce, żeby człowiek, który jest o 20 lat ode mnie starszy (więc i także 20 lat doświadczony), jest pracownikiem IBS PAN pisał bzdury...

Czy jakiś ekspert od Delphi i SO mógłby się wypowiedzieć?

EDIT - poprawiłem linka

0

1Ja poruszę temat jakoby lambda-wyrażenia to był odpowiednik #define. Rachunek lambda ma zastosowanie przy tworzeniu kompilatorów (a ten ekspert chwali się pisaniem kompilatora na zamówienie), jest też podstawą programowania funkcyjnego. Cały Haskell czy OCaml to lambda-wyrażenia... znajomy matematyk zaś swego czasu soft sterujący dla elektrowni w OCaml-u pisał... czyli w #define? Gość sam nie wie o czym pisze, lambda-wyrażenie z punktu widzenia Delphi to funkcja, która wykonuje tylko jedną akcję bezpośrednio (pozostałe akcje to argumenty tej akcji), nie cały ich łańcuch, oczywiście nie posiadając przy tym nazwy.

Na Delphi jako programista się nie znam, znam się jako analityk - jeżeli napiszemy nowy kompilator Delphi, który nie tworzy tylu zależności to mając już dostęp do trybu chronionego (powiedzmy kernel ładowany przez GRUB-a) można całość w 'Delphi' napisać. Format obiektów Borlanda ssie strasznie, zrobienie OS-u na bazie tego jest mocno problematyczne. COFFy można LD z odpowiednim szablonem potraktować, tutaj trzebaby minimum własny 'linker' klepnąć. We wspomnianym Haskellu też powstają dwa systemy operacyjne... a to przecież, prostytutka, tylko #define... Różnica jest taka, że dla Haskella nie trzeba nowego kompilatora pisać od podstaw, można wykorzystać klamoty produkowane przez GHC.

PS popraw link, skopiowałeś skróconą formę.

0

co do tresci na forum:
ot flejm i nic ponadto, kazdy da sie wkrecic, a niektorym ciezko sie do tego przyznac, a nauczyciele czesto maja przypadlosc wszechwiedzy i nieomylnosci.

co do cytatu:
byc moze z logicznego punktu widzenia gosc ma racje, nie wazne jak absurdalnym tokiem myslenia szedl. swoja droga naiwna ta figura retoryczna: 'skoro sie ze mna nie zgadzasz, znaczy ze sie nie znasz na logice'

problem w tym ze delphi ma swoj jasno okreslony target: windows i jego api, gdyby windowsa zmiescic w biosie ... to moze, tylko ze wtedy juz nie trzeba byloby pisac os-a, bo juz by byl (windows w biosie), wiec i tak bez sensu ;]

gdyby napisal 'w pascalu' to i ja nie widze problemow, kwestia odpowiedniego skompilowania i zlinkowania.
natomiast proces bootowania, ze wzgledu na ograniczenie rozmiarow (ep?)romu wymaga dosc specyficznej bydowy binarek i nie jest to ani elf ani format pe ani inny format majacy strukture (nie interresowalem sie nigdy innym formatem poza budowa dosowych .exe), bardziej przypomina on budowa pliku .com

0

Ciekawe rozumowanie:
1.Bios jest w stanie wykonać kod maszynowy.
2.Dllka Delphi to kod maszynowy.
=> Bios może wykonać Dllke Delphi

No cóż, logika też ma swoje ograniczenia :D

0

Kod maszynowy wykonuje procesor, BIOS jest kodem maszynowym...

0

W taki sposób można udowodnić przecież niemal wszystko. Np.:

  1. Na PC można zainstalowac windows
  2. PC działa dzięki procesorowi, który składa się z półprzewodników
  3. kalkulator składa się między innymi z półprzewodników
    ergo na kalkulatorze teoretycznie można zainstalowac windows.

W sumie racja, ale kogo obchodzi, że to teoretycznie można zrobić? Informatyka ma to do siebie, że teoretycznie wszystko można zrobić.

Po to pewnie między innymi powstała "instytucja" proof of concept. Bo w tej branży to największy ignorant może twierdzić, że jakiś cud na kiju jest możliwy, a jeśli ktoś chce pokazać, że coś jest możliwe to niestety musi zakasać rękawy...

0

Tak jak napisałem i tam: flejm, ale przynajmniej w miarę merytoryczny (miejscami) to rzadkość. Jeszcze nie ma przerzucania się inwektywami, nie jest źle ;-)

A co do SO w Delphi - byłem pewny, że widziałem takie coś. Ale nie mogę znaleźć teraz, więc albo mi się przywidziało, albo to był FreePascal, nie Delphi.

0

Znalazłem! OS skompilowany przy użyciu Delphi: http://www.petros-project.com/index.php/products.html
Cała dyskusja o tym systemie tutaj: http://forum.osdev.org/viewtopic.php?f=8&t=18500&p=141935&hilit=delphi#p141935

Na to wygląda, że pan [alex] miał rację, chociaż bardzo nieudolnie argumentował swoje zdanie. No cóż, z fałszu może wynikać prawda ;) No chyba, że [alex] specjalnie kryje się ze swoją wiedzą.

0

Ślepej kurze ziarno...

I tak idzie przez kupę dodatkowych narzędzi bo samo Delphi g**no może. Równie dobrze mogę napisać konwerter z asma '51 na x86 i powiedzieć, że kompilatory dla mikrokontrolerów mogą tworzyć kod dla peceta...

A tak w ogóle to i system operacyjny w brainfucku był... co nie znaczy, że to normalny brainfuck był. Poza tym ten ciul pisał o stworzeniu w Delphi, zaś system powstał w Object Pascalu, aktualnie Delphi to oddzielny język, nie tylko kompilator.

A, ch*, żeby się nie rozdrabniać - biorąc dowolny kompilator dowolnego języka i dopisując do niego odpowiednie narzędzia można zrobić set do tworzenia systemów operacyjnych... pliki dll też można skonwertwać do czystej binarki, i to bardzo wygodnie, w końcu mają informacje o relokacjach. Nic tylko dorzucić GRUB-a jako bootloader i wio... wracam do alkoholu, szkoda czasu na fantazje pseudomagistra...

0

przeczytalem jego wypowiedzi i ladny ich kawal mnie zdumial.. nie twierdze ze ten czlowiek ma wiedze bliska zeru, ale z pewnoscia sadzi ze wie wiecej niz jest faktycznie.. mrozi mnie i smuci, ze ktos kto porownujac delphi i .net [majac przy tym .net za 'biblioteke klas'] wyraza przekonanie ze to odpowiednio ferrari i maluch - naucza podstaw programowania i podejscia obiektowego w serii trzech przedmiotow na roznych semestrach. mam nadzieje ze na tych zajeciach podchodzi do tematu obiektywnie, a nie tloczy studentowm do glow ze delphi delphi uber alles

0

Z tego co wiem od ludzi, których on 'óczy' to palant jakich mało, zadufany w sobie fanatyk, który uważa, że ma monopol na wiedzę...

Prawie jak ja... niestety nikt mnie tutaj banem nie chce poczętować, a sam sobie go przecież dać nie mogę, chociaż raczej zasługuję...

PS @modzi\admini - może by tak połączyć moje poprzednie posty?

0
asdf napisał(a)

Z tego co wiem od ludzi, których on 'óczy' to palant jakich mało, zadufany w sobie fanatyk, który uważa, że ma monopol na wiedzę...

To samo słyszałem. Ale wiadomo, że studenci mogą być nieobiektywni, wszak są leniami i mszczą się na "profesorze".
Tylko, z tego co wiem, to ludzie po tej uczelni są raczej sieciowcami/administratorami niż programistami.

Najciekawsze w tym geniuszu jest to, że podał w wątku linki do serwera ftp (!) z nieskonfigurowanymi prawami dostępu (!). Mam nadzieję, że nie ma tam niczego, co ktoś mógłby użyć przeciwko niemu albo np. jego rodzinie. No i nie ma tam żadnych ważnych dla IBS PAN danych. Szczyt nieodpowiedzialności!

0

ale tu bez flajma prosze, bo i moderatorzy mniej wyrozumiali sa (ot tak zeby uprzedzic na przyszlosc) ;p

0

tak, moderatorzy mniej wyrozumiali... moje cyrki tutaj przez ostatni miesiąc to skandal, kiedy moderacja była w starym składzie to dawno skończyłaby się banem. Ba, pewnego moda-jeżejeba (R.) prosiłem o bana... Jeszcze co najmniej dwóch modów doskonale zdaje sobie skrawę co za absurd tutaj odchodzi, jak chorze rzeczy się dzieją, nikt nic nie zrobił...

// jestes moim idolem zwlaszcza za 05-05-2009 11 "bucu, napisałem 'składał', bo był a teraz go nie ma, czytaj ze zrozumieniem. Przypomnij sobie co to czas przeszły." tylko wez sie zarejestruj a w ogole to odwiedz wyhamujwpore.pl [mf]

Paweł, Paweł... sorry, że na ślubie nie byłem (wiem że to dawno było). Znamy się dłużej niż przypuszczasz... Więc przypomnij sobie czas przeszły i rygor jaki panował jeszcze pół roku temu.

A co do wyhamujwpore.pl - ja generalnie abstynentem jestem... nie piję, nie palę, nie ćpam, nie ..., nie jem mięsa... prawie ideał ludzi swojego rodzaju... przyrównałbym mój upadek do upadku 4p...

0

asdf - weź bulwersuj się gdzie indziej, a nie w wątku, w którym prowadzimy rzetelną dyskusję na temat beznadziejnych pseudowykładowców. Upadek nauki to poważna sprawa, a głupota fanboyów Dlephi jeszcze ważniejsza.

Proszę Cię, gdybyś mógł się wypowiadać tylko na temat :)

0

Tak szczerze to nie ma tutaj o czym gadać - 'problemy' z innego forum przenosisz tutaj... takie cyrki od zawsze są normą, oczekujesz od ludzi obiektywizmu? Zejdź na ziemię...

0

Tylko, z tego co wiem, to ludzie po tej uczelni są raczej sieciowcami/administratorami niż programistami.

Biedni studenci zostają sieciowcami bo jeden wykładowca to maniak Delphi :D brzmi paranoicznie.
A tak poważnie to temat był o tym czy się da w Delphi napisać OSa. Odpowiedź już padła więc chyba temat powinien się skończyć.

0

Ilu forumowiczów potrzeba, żeby zmienić żarówkę?

1 aby zmienić żarówkę i napisać że żarówka została zmieniona
14 którzy podzielą się podobnymi doświadczeniami przy zmienianiu żarówki
i napiszą o tym jak inaczej można było to zrobić
7 którzy ostrzegą o niebezpieczeństwach grożących przy zmianie żarówki
1 którzy przeniesie temat do działu "Oświetlenie"
2 którzy zaczną się kłócić i przeniosą to do działu "Elektryka"
7 którzy wytkną błędy gramatyczne/ortograficzne w postach na temat wymiany żarówki
5 którzy pojadą tym co wytykali błędy
3 którzy poprawią te błędy
6 którzy będą się kłócić czy pisze się "żarówka"; czy "rzarówka" i 6 którzy powiedzą im że są głupi
2 profesjonalnych elektryków którzy poinformują wszystkich że mówi się "lampa"
15 wszechwiedzących, którzy twierdzą że siedzieli w tym temacie i mówi się "żarówka"
19 którzy napiszą że to forum nie jest o żarówkach i powinno się to przenieść do forum o żarówkach
11 którzy obronią temat mówiąc, że wszyscy używają żarówek więc temat pasuje
36 którzy będą debatować która metoda zmieniania żarówek jest lepsza, gdzie kupić żarówki, jakiej marki i które są wadliwe
7 którzy podeślą linki gdzie można zobaczyć różne przykłady żarówek
4 którzy napiszą że te linki nie działają i podeślą nowe
13 którzy zacytują kilkanaście postów, a pod cytatami pisząc: "Ja też" / "Zgadzam się"
5 którzy napiszą że odchodzą z forum, bo nie mogą dłużej znieść kontrowersji wokół żarówek
4 którzy napiszą że "TO JUŻ BYŁO!"
13 którzy napiszą żeby "szukać" zanim napisze się kolejne pytania o żarówki
1 który okazyjnie zapyta się: jak wymienić klakson?
1 który odpowie na oryginalny post po pół roku i zacznie temat od nowa.
15 którzy podzielą się swoimi doświadczeniami w dziedzinie podkręcania żarówek.

0
flabra napisał(a)

Ilu forumowiczów potrzeba, żeby zmienić żarówkę?

[rotfl]

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1