Czy umowa na 3 miesiące po okresie próbnym jest zgodna z prawem?

0

Czy to zgodne z normam/prawem i że po 3-miesięcznyn okresie próbnym (umowa na 3 miesiące) dostałem umowę na czas określony tj. 3 miesiące (czyli do końca marca 2024) ?

Moja forma zatrudnienia B2B

6

Tak, na b2b możesz mieć nieograniczoną ilość takich, następujących po sobie umów.

3

oczywiscie, mozesz nawet na tydzien dostawac i tak co tydzien odnawiac przez caly rok ;)

3

Jeśli nie zarabiasz min 30k/msc to dałeś się nieźle wkopać z tym b2b :D

4

Na B2B tak. Niby dlaczego firmy nie mogłyby ustalić trzymiesięcznego okresu współpracy?

0

To stanowisko Junior Angular.
Po rozmowie z TL już wiem w czym jest problem -> chodzi o jakość kodu, że jakoś 'odbiegam od reszty zespołu', za dużo błędów/bugów.
Więc mam kolejny okres próbny.
Nieźle.

7
Biezdar napisał(a):

To stanowisko Junior Angular.
Po rozmowie z TL już wiem w czym jest problem -> chodzi o jakość kodu, że jakoś 'odbiegam od reszty zespołu', za dużo błędów/bugów.
Więc mam kolejny okres próbny.
Nieźle.

A ktoś z Tobą na ten temat wcześniej rozmawiał? Sugerował, że coś jest nie tak? Feedback?

Jeśli nie to redflag i ja bym szukał innej roboty.

1
Biezdar napisał(a):

To stanowisko Junior Angular.
Po rozmowie z TL już wiem w czym jest problem -> chodzi o jakość kodu, że jakoś 'odbiegam od reszty zespołu', za dużo błędów/bugów.
Więc mam kolejny okres próbny.
Nieźle.

Sytuacja jest prosta. Po prostu dostałeś feedback, że odbiegasz od reszty ze zespołu, masz za dużo błędów. Mówiąc w skrócie jesteś niewydajny na tyle, że klient jest niezadowolony, Gdybym był na Twoim miejscu po prostu zacząłbym się dokształcać po godzinach, nadrabiać zaległości i przykładać większą uwagę do kodu. Jakby nie patrzeć dali Ci drugą szansę. Po prostu chodzi mi o to byś miał sumienie czyste, że robiłeś tyle ile byłeś w stanie z siebie dać. Nie mówię tutaj byś robił nadgodziny w ukryciu, bo to droga do wypalenia, ale byś postarał się na tyle ile możesz. Po tych 3 miesiącach poproś o kolejny feedback. Jeżeli firma wciąż nie będzie zadowolona to myślę że Ci podziękują.

Swoją drogą pracując na B2B to nie jest jak na UoP, trzeba być zawsze przygotowanym na nie przedłużenie kontraktu i być gotowym na podjęcie innego. Podejdź do tego jak profesjonalista.

5

Typowy scenariusz, standard. Zatrudnili Cię, ale widzą, że źle zrobili. Zatrudnili juniora na mida i okazuje się, że nie jest midem i nie spełniasz ich wymagań.

Często ludzie nie mają odwagi, żeby kogoś zwolnić, więc zaczynają taką osobę krytykować i wymagać niemożliwych rzeczy. Są dwie opcje.

  1. Chcą, żebyś sam zrezygnował. Te 3 miesiące to taka "szansa", więc jak coś to próbowali. Dzięki temu, że sam zrezygnujesz to nie ma kwasu w zespole, że kogoś zwolnili.
  2. Robisz nadgodziny, pracujesz po weekendach i dobijasz do poziomu takiego pseudo mida i może pozwalają Ci zostać. Trudno to zrobić, gdy poza pracą masz inne zajęcia w życiu. ​
2
Sambor_Dev napisał(a):

Swoją drogą pracując na B2B to nie jest jak na UoP, trzeba być zawsze przygotowanym na nie przedłużenie kontraktu i być gotowym na podjęcie innego. Podejdź do tego jak profesjonalista.

Fajnie, że OP ma robotę i leci mu doświadczenie komercyjne ale z drugiej stronie zatrudnianie Juniora na B2B jest moim zdaniem niepoważne. To też daje obraz z jaką firmą mamy do czynienia.

0
seniorski napisał(a):

Typowy scenariusz, standard. Zatrudnili Cię, ale widzą, że źle zrobili. Zatrudnili juniora na mida i okazuje się, że nie jest midem i nie spełniasz ich wymagań.

OP napisał, że jego stanowisko to Junior Angular, więc raczej nie zatrudniali MIDa. Ale faktycznie może jest słabszy niż firma by chciała, albo zwyczajnie tego dobrze nie zweryfikowali na etapie rekrutacji a teraz kombinują coś innego. Np. projekt się kończy i potrzebują go jeszcze na chwilę, a potem się go pozbędą.

1
Biezdar napisał(a):

To stanowisko Junior Angular.
Po rozmowie z TL już wiem w czym jest problem -> chodzi o jakość kodu, że jakoś 'odbiegam od reszty zespołu', za dużo błędów/bugów.
Więc mam kolejny okres próbny.
Nieźle.

Nie każdy się nadaje do tego sportu ;) nothing personal kid, its only a business ;)

1
Biezdar napisał(a):

To stanowisko Junior Angular.
Po rozmowie z TL już wiem w czym jest problem -> chodzi o jakość kodu, że jakoś 'odbiegam od reszty zespołu', za dużo błędów/bugów.
Więc mam kolejny okres próbny.
Nieźle.

podpytaj tę resztę zespołu o co chodzi konkretnie, bo ten TL nic nie powiedział konkretnego. powiedz im co odwalił umową i czekaj, może sami powiedzą że mają podobnie ze swoimi

1

Najlepiej szukać nowej pracy - tak jak wyżej było wspomniane, wrzucanie cię na b2b, kiepski feedback, z którego ciężko coś wyciągnąć i dziwny czas umów, to wszystko słabo świadczy o firmie, można trafić znacznie lepiej.

Jednocześnie, dobrze byłoby się nad, nawet takim gównianym, feedbackiem zastanowić i spróbować coś z niego wyciągnąć (chyba że dojdziesz do wniosku, że wszystko z twojej strony było poprawne), bo może przydać się na przyszłość

1

Na umowę o pracę by było to zgodne z prawem na b2b jest tym bardziej całkowicie zgodne z prawem.
UOP do 6 miesięcy może być próbny. Chyba że coś się zmieniło od zeszłego roku ale raczej nie.
b2b masz taką na nieograniczony czas do ciągnięcia bo to inna forma niż pracownik - nie masz statusu pracownika.
No chyba że są znamiona znowu pracy etatowej mimo innej formy... wtedy to byś mógł się teoretycznie sądzić.

4

Bedę tym, który się przypiepsza, ale serio ludzie czemu się godzicie na B2B na stanowiskach juniorskich? Pewnie jeszcze za stawkę poniżej 10k miesięcznie (a nawet za nieco ponad 10k B2B jest raczej kiepską opcją)?

Z tego co piszesz firma to januszeks/kontraktownia. Jeżeli nikt z tobą nie przegadał twoich słabych stron i w czym mógłbyś się podszkolić, to redflag ogromny i szukałbym już teraz czegoś innego.

2
korokczan napisał(a):

Bedę tym, który się przypiepsza, ale serio ludzie czemu się godzicie na B2B na stanowiskach juniorskich? Pewnie jeszcze za stawkę poniżej 10k miesięcznie (a nawet za nieco ponad 10k B2B jest raczej kiepską opcją)?

Z tego co piszesz firma to januszeks/kontraktownia. Jeżeli nikt z tobą nie przegadał twoich słabych stron i w czym mógłbyś się podszkolić, to redflag ogromny i szukałbym już teraz czegoś innego.

Tragedii nie ma. Posiedzi rok-dwa i sobie pójdzie. Byleby tylko na jakąś lojalke nie poleciał, albo żeby go z torbami nie puścili, bo jakąś karę dostanie. Jak na twoje miejsce jest 1000CV a Ty nie chcesz trafić do Comarchu czy polskiego oddziału IBM to bierzesz co dają niestety ...

Ja się dziwię czemu pracodawca nie dał mu śmieciówki jakiejś jak prawilny januszex tylko naraża się na ten 1% szans, że test przedsiębiorcy wejdzie i będzie miał problemy, że zatrudnia na b2b jakiegoś świeżaka.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1