Tesco Software Development Manager 31 000 - 43 000 PLN

0

Czy ktoś orientuje o co tu chodzi? Tesco od ponad 3 miesięcy (może dłużej nie wiem), szuka managera na największych polskich portalach - spamują tym naprawdę do wy... ania. Do Kraka. W wymaganiach mają java 17 & spring boota. Naprawdę w obecnych czasach z takimi widłami człowieka nie mogą znaleźć tak długo? Czy może Świętego Graala szukają :-)? Ciekawość. Ktoś był na rekrutacji?

0

tesco od kilku lat nie ma już w polsce, pewnie szukają kogoś na emigrację ;)

0

Sklepów nie ma, ale Tesco Technology zostawili w Krakowie.

0

Our requirements

Experience in delivering Java 17 (or any other JVM language) based software solutions utilizing application frameworks like Spring Boot, Spring WebFlux, Kotlin etc.

Experience with test suites like Junit, Mockito, and Wire mock.

Experience and familiarity with any Public Cloud like Azure and ability to guide the team in delivering efficient and cost-effective solutions using cloud platforms like Azure.

Strong knowledge of software and architectural design patterns.

Comfortable with DevOps practices involving configuration management, CI/CD pipelines, IaaC, deployment patterns among others.

Strong knowledge of containerization and orchestration tools like Docker and Kubernetes.

Proficiency in Agile/Scrum methodologies and a commitment to driving Agile practices within the team.

5+ years of hands-on experience managing software development teams of 6-8 people.

Znam moze jedną osobę która by sie kwalifikowała a troche w tej branzy pracuje, swoja droga wpisalem to ogloszenie i wszedzie juz wygaslo. Plus jeszcze ktos musi chciec - ja osobiscie wolalbym zarabiac mniej jako senior/staff i nie musiec zarzadzac 6-8 osobami ( jprdl... )

0

Ad Znam moze jedną osobę która by sie kwalifikowała a troche w tej branzy pracuje, swoja droga wpisalem to ogloszenie i wszedzie juz wygaslo
Świeżynka: https://justjoin.it/offers/tesco-technology-software-development-manager-java

2

Oni szukaja manago czy technicznego?

2

gdzie pracujesz? W Tesco.
Wyobrażasz sobie że taki manager przyzna się że pracuje w Tesco?
To tak jakby powiedział że w biedronce pracuje

2
WhiteLightning napisał(a):

Oni szukaja manago czy technicznego?

Za taka kwote to tego i tego chyba. Pewnie PM + TL w jednym, ale nie wiadomo.

W każdym razie jeżeli to praca w PL to pensja dobra trzeba przyznać. Śmiech na sali, że Tesco płaci więcej niż FAANG w PL xD.

0
Mozzie napisał(a):

Czy może Świętego Graala szukają :-)?

Nie grzebię często po ofertach pracy, a rzuciło mi się w oczy, że inne ogłoszenia od nich (nie na managera i za mniejsze kwoty) potrafią wisieć bardzo długo, więc wydało mi się to trochę podejrzane.

4

Spuszczacie sie nad tym jakby to była nie wiadomo jaka kwota. No tak, w czasach pato IT ktore nastały i spośród ofert 100pln/h dla "seniora dżawy" no to faktycznie nie ma lipy. Pozdro dla kumatych a niekumaci niech dalej klepią biedę.

5

Słowo "manager" bardzo odstrasza kandydatów którzy albo nie chcą się bawić w zarządzanie ludźmi albo sądzą że nie są wystarczająco dobrzy, zgłaszają się głównie typki z wydumanym ego (true story z rekrutacji). Nawet jakby ktoś chciał to wymaganie "5+ years of hands-on experience managing software development teams of 6-8 people." wyklucza 99% kandydatów. A kwota faktycznie nie powala

3

Nie każdy chce być managerem. Ja np. nie chcę być managerem, bo to jest zupełnie inna ścieżka zawodowa. W zasadzie to jest inny zawód niż programista. Skoro jest możliwe osiągnięcie sensownych zarobków jako koder bez pchania się w managerskie role, to osobiście nie widzę sensu, aby w to iść, chyba, że ktoś nie chce być koderem. Ponadto, większość tych co by chcieli być takim managerem, się do tego nie nadaje. Dodatkowo, ta firma zmusza ludzi do przychodzenia do biura. Kiedyś gadał ze mną rekruter z tej firmy w sprawie oferty na stanowisko developera i wszystko fajnie wyglądało technicznie i finansowo (przynajmniej na papierze), ale chcieli, żebym do biura jeździł, więc im podziękowałem.

4

W Tesco:

  • Kraków się aktywnie rozrasta, od początku roku ~100 nowych osób a jest średnio 1 SDM na 5-6 osób, jak potrzeba 5 SDE III i 10 SDE II to wszyscy lecą przez to samo ogłoszenie; jak HoSD ma do wyboru otworzyć zespół w indiach albo w polsce czy węgrzech to zgadnijcie gdzie go sobie otworzy

  • aktywnie pozbywają się kontraktorów z VirtusLaba których było kilkunastu/kilkudziesięciu, w tym odpowiednicy SDMów

  • managerowie odpowiadają technicznie za swój zespół, mają zarówno people jak i technical leadership więc można się spodziewać być absolutnie zajebanym spotkaniami

  • bardzo dużo kandydatów nie jest w stanie przejść rozmów kwalifikacyjnych które mają smaczek bardziej UK niż Polski (system design "przechodzi" może jedna na trzy, cztery osoby i to nawet wtedy często słabo, sporo osób wykłada się też na leadershipie bo de facto żadnej roli liderskiej nigdy nie mieli)

  • SDM i SDEIII mają bardzo małą szansę na awans (z SDMa tylko na "head of software engineering" czyli dyrektora, z SDEIII albo skok w bok na SDMa albo na principala co jest dość rzadkie)

1
WhiteLightning napisał(a):

Oni szukaja manago czy technicznego?

Managera, który umie coś zrobić, rozumie co mówią do niego programiści, i nie wkurza ich pytaniami, czemu tak trudno coś naprawić.

0

@Mozzie:

Dla mnie do tej pory oczywiste były 2 ścieżki w IT: techniczna i menadżerska. Moim zdaniem nie ma sensu tego łączyć. To ogłoszenia wygląda mi na poszukiwanie menadżera z bardzo mocnym backgroundem technicznym.. który w praktyce zostanie zaprzepaszczony.

Skąd ta awersja?

Z tego co słyszałem to w niektórych firmach, od pewnego poziomu jako manager nie awansujesz jeżeli nie masz backgroundu technicznego.

I zupełnie mnie to nie dziwi, takie doświadczenie jest jak najbardziej wartościowe.

Jak można "managjerować" ludźmi jeżeli średnio rozumie się ich pracę?

Czym innym jest CEO który wyznacza jakąś strategię, wizję, etc., a czym innym jest manager który ma również dawać feedback swoim ludziom i wskazywać ścieżkę rozwoju.

2

@WeiXiao: powiedziałbym, że trend na rynku jest całkowicie odwrotny. Tj. na najniższe stanowiska (tj. team lead) trzeba mieć wiedzę techniczną, potem w miarę wspinania się po drabince wymagania co do wiedzy technicznej maleją - na niższym szczeblu kierowniczym (tj. masz pod sobą kilku TLów) wiedzę techniczną musisz mieć, na średnim to jeszcze jakiś plus jest, a na wyższych to nikogo nie obchodzi.

Tutaj z tego co wyczytałem mamy TLa nazywanego "managerem", czyli wiedza techniczna jest obowiązkowa.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1