Hej, pracuję jako programista C# do tego programuję w jednym języku wewnętrznym w firmie.
Biegle posługuje się niemieckim i angielskim. 3/4 czasu gadam o moich problemach z zaprzyjaźnioną firmą niemiecką od której dostajemy zadania, po niemiecku.
Do tego dochodzi drobne IT serwery, AD + konfiguracja wszystkich aplikacji w tym Jira, bitbucket itp.
Na jakie zarobki mogę realnie liczyć w Katowicach za takie zadania.?
0
0
Z Katowic z niemieckim to znam tylko Capgemini, niby 17k to sufit dla seniora w javie, w C# raczej nie więcej.
1
Tyle ile zechce zapłacić ci firma. W obecnym mocno zglobalizowanym systemie jaki mamy w IT to nie koniecznie ten drugi język ma znaczenie. Ma to znaczenie jak pracujesz bezpośrednio z klientem końcow czysto niemieckojęzycznym.
0
xbamberx napisał(a):
Hej, pracuję jako programista C# do tego programuję w jednym języku wewnętrznym w firmie.
Biegle posługuje się niemieckim i angielskim. 3/4 czasu gadam o moich problemach z zaprzyjaźnioną firmą niemiecką od której dostajemy zadania, po niemiecku.
Do tego dochodzi drobne IT serwery, AD + konfiguracja wszystkich aplikacji w tym Jira, bitbucket itp.
Na jakie zarobki mogę realnie liczyć w Katowicach za takie zadania.?
W takim stosie to nie wiem, ale programista z niemieckim widziałęm oferty dochorząde i do 48k
2
Raczej bym szukał full remote z Niemcami bezpośrednio, albo przez jakichś pośredników. Na miejscu w Katowicach raczej ten niemiecki nie będzie takim wielkim plusem, bo jak firmy outsourceują do Polski to raczej są przygotowane na to, że komunikacja będzie po angielsku.
2
Pracowałem z Niemcami przy kilku projektach. 10 lat temu faktycznie chcieli wszystko po niemiecku. Dziś pomału akceptują, że muszą przestawić się na angielski, tak jak wszyscy. Moim zdaniem to tylko kwestia czasu, gdzie wszystkie firmy prywatne w Niemczech będą prowadzić projekty w IT po angielsku. Zostaną pewnie jedynie jakieś publiczne molochy z niemieckim.
2
Jeżeli chcesz, żeby ten niemiecki był faktycznie jakimś asem w rękawie w kwestii zarobków to musisz szukać bezpośrednio w Niemczech.
To co umiesz jest jak najbardziej istotne ale ważniejsze jest jak umiesz to sprzedać na rozmowie rekrutacyjnej. A widełki to zależą głównie od budżetu jakim operuje firma dla danego projektu.
Aplikuj masowo do różnych firm. Jak wyślesz jedno, dwa czy trzy CV to możesz nie dostać żadnej odpowiedzi. Jak wyślesz 200 czy 300 to już powinien być jakiś odzew. Efekt skali ma tutaj zastosowanie. Szukanie dobrych ofert, projektów to równie trudna sztuka co pisanie dobrego kodu.
2
Niemiecki warto znać, bo otwierają Ci się drzwi do projektów w Szwajcarii, gdzie płaci się po 700-1000 franków dniówki, ale zdalnie ciężko takie coś ogarnąć.