Jak zarabiać programując w wieku ok. 14 lat?

0

Właśnie kończę ósmą klasę podstawówki, naukę w następnym roku szkolnym rozpoczynam w szkole średniej, w technikum. Mam 14 i pół roku, zgodnie z wiekiem podanym w moim profilu tutaj.

Ucząc się programowania komputerów od 8. roku życia mam już pewne umiejętności, chociaż oczywiście wciąż jest wielkie pole do dalszego rozwoju. Chciałbym ten potencjał wykorzystać w celu zarobienia pieniędzy. Pozwoli mi to zaoszczędzić na moment wejścia w dorosłość, który jest mi już coraz bliższy.

Gdzie powinienem szukać ofert?

Oczywiście pełnoetatowe zatrudnienie jest całkowicie wykluczone, jako że muszę przecież chodzić do szkoły.
Płatne praktyki, jak się okazuje - i to nawet w tych "dobrych" technikach - nie są wcale żadnym standardem, jedyna szansa to przychylność firmy je przeprowadzającej, tj. dogadanie się z jej przedstawicielami. To może być bardzo niepewne i trudne, a łączna kwota i tak nie będzie wysoka; zwłaszcza, że wszystkich praktyk przez 5 lat nauki jest razem tylko jakieś dwa miesiące.

Najlepszym kierunkiem - przynajmniej z tego, co mi się wydaje - jest indywidualne wykonywanie zleceń. Tutaj można zajmować się tym popołudniami, byleby tylko wyrobić się do ustalonej daty. Podobno w Polsce istnieje coś takiego jak nierejestrowana działalność gospodarcza, tzn. że można legalnie zarabiać do 1500 zł miesięcznie bez zakładania działalności, i to podobno właśnie nawet poniżej pełnoletniości. Ta granica dochodu nie będzie przeszkodą, na tę chwilę kilkaset złotych miesięcznie to będzie dużo, jeśli się tak uda, bo pewnie na początku nie. Chyba, że są jakieś inne haczyki co do tego prawa. Wie ktoś coś o tym bardziej szczegółowo? Ważne jest też w takim wypadku znalezienie zleceniodawców: gdzie i w jaki sposób ich szukać?

2

Z C jest taki problem że chociaż jest to bardzo szeroko używany w przemyśle język to na polskim rynku nie jest zbyt popularny. Nie wiem w czym domenowo chcesz się rozwijać, C jest używany wszędzie więc może najpierw jakieś kontrybucje do Open Source?

Niewielka jest też szansa że ktoś da 14 latkowi bez doświadczenia projekt do wykonania za pieniądze, będziesz się musiał czymś wyróżnić poza bardzo młodym wiekiem.

5

Wiem, że nie takiej oczekujesz odpowiedzi, ale skup się na nauce! Nie wiem jak np. jest u Ciebie z językami. Angielski być musi ale pomyśl może o szlifowaniu drugiego.
Rozwiń hobby programowanie wykorzystując kreatywność która w tym wieku nie jest jeszcze zabita. Może wymyślisz coś fajnego?
Możesz naklepać jakieś gierki/programy na Androida i publikować na koncie rodziców. A nóż coś wypali.
Możesz pomyśleć o jakichś konkursach programistycznych i odłożyć kasę z nagród. Przy okazji zdobędziesz kontakty, wiedzę a może sławę. Nie wiem czy 4P Team jeszcze działa.
Jeszcze się w życiu natyrasz.
Ze zleceń pewnie mogłaby Ci wpaść jakaś strona w Wordpress etc. Ale czy tego oczekujesz? Czy to Cię rozwinie?

Aspekty prawne już parę razy były tu poruszane. Za zgodą rodziców od 15 roku życia możesz podjąć pracę. Jakieś umowy o dzieło w chodzą w grę.
https://www.biznes.gov.pl/pl/portal/00103

Ale jeśli nie masz tak, że musisz pracować, to skup się na relacjach z kolegami i może koleżankami ;) no i na rozwoju.

3

Najlepiej abyś obecnie nie skupiał się na zarabianiu pieniędzy tylko na nauce matematyki, języków obcych, może dorzucisz sobie do tego algorytmy. Jeśli nawet chcesz iść do technikum to będziesz musiał i tak skupić się mocniej na matmie, z racji tego, że nie będziesz miał rozszerzenia. Nie idź tą drogą iż skupiasz się na zarabianiu wybierając jakiś modny stack. To przeminie, natomiast unikalna wiedza jaką zdobędziesz przykładając się do przedmiotów ścisłych + języków będzie bezcenna. Nigdy nie wiesz jak zachowa się rynek, być może wybierzesz się później na studia ? Po prostu będziesz miał większe możliwości. Przykładając się do tego co trudne wyrobisz sobie dużo lepsze myślenie, które później pomoże Ci w przyszłej karierze. Ogólnie to baw językami, programuj dużo i eksperymentuj ale również nie zapominaj o relacjach ze znajomymi. Na zarabianie pieniędzy jeszcze przyjdzie czas ;)

1

Co do kwestii zarabiania - taka podowiedź: Ja w liceum, jak nie miałem jeszcze 18 lat, a już chciałem działać, kręcić biznesy i podbijać świat (wyszło jak wyszło, ale to temat na inną rozmowę) to działalność zarejestrowałem na ojca. W sensie - pracował on na etat, więc opłat typu ZUS było niewiele. Z klientami rozliczałem się w oparciu o faktury, które wystawiała firma ojca.

A odnośnie tego, gdzie szukać klientów - na razie powinieneś szukać takich zleceń typu "strona za stówkę" - których żaden zawodowy programista nie zrobi. Zdobędziesz w ten sposób doświadczenie komercyjne, a potem ludzie zaczną sobie Ciebie polecać. A jak będziesz robić prace/zlecenia z polecenia to stawki będą już przyjemniejsze.

0

Ciężko powiedzieć, jakbym miał doradzić swojemu młodszemu ja to celowałbym prędzej w rozwój osobisty, żeby wystartować zaraz po skończeniu szkoły średniej (technikum tutaj nie pomaga). Co możesz zrobić:

  • ogólny rozwój skilii, warto obrać scieżkę i rozwijać się
  • jestem dobry z algorytmów -> ciśnięcie konkursów, może uda się dostać na staż do jakiegoś faanga albo mieć zagwarantowane dobre studia dzięki olimpiadzie
  • znalezienie projektu open source i bycie maitenerem (lub napisanie go od zera). To może być trudne, bo jako początkujący pewnie nie będziesz miał dobrego pomysłu ani umiejętności. Z drugiej strony w internecie nikt nie pyta jaki masz wiek

Za pracę bym się nie brał, bo jedyne co ci zostaje to zlecenia a tam jest słabo. Zwłaszcza jak jesteś początkującym

0

@aoeuidhtn:

Niewielka jest też szansa że ktoś da 14 latkowi bez doświadczenia projekt do wykonania za pieniądze, będziesz się musiał czymś wyróżnić poza bardzo młodym wiekiem.

a po co miałby się chwalić tym że ma 14 lat? nikt nie musi wiedzieć

co do uwag reszty, to moim zdaniem jest ciężko jest doradzić w takiej sytuacji

z jednej strony jeżeli masz dużo czasu, nie masz problemów z nauką, to dorobienie kasy oraz zdobycie faktycznego doświadczenia może być bardzo atrakcyjne i mogłoby ci ułatwić znalezienie pierwszej pracy

z drugiej strony jeżeli miałbyś olewać szkołę i uznać że w sumie klepanie stronek w PeHaPe i zgarnianie za to spoko kasy jest fajniejsze niż uczenie się (IT włącznie) i granie bardziej pod "dłuższą metę"

no to już twój wybór,

oczywiście są to jakieś tam dwie skrajności, ale samemu musisz sobie wybrać kierunek/cel/whatever

1

Programowanie lepiej sprzedawać firmom. Także musisz jeszcze poczekać.

Jak musisz coś na siłę sprzedawać to sprzedawaj kolorowe i ładne stronki, nie dość, że na tym zarobisz to przyda Ci się do portfolio i trochę rozwiniesz skill dotyczący sprzedaży.

W skrócie:
2) uczysz się obsługiwać wordpresa i stylizować,
3) wdrażać na serwer, ustawiać domeny itp
4) spinać pocztę ze skrzynką kontaktową
5) ze statystykami zbieranymi przez google

Następnie szukasz w okolicy małe lokalne firmy o dobrej opinii, a które nie mają lub mają wyjątkowo brzydką stronę, najlepiej jakieś starsze miłe babki (im młodsza tym gorzej dla Ciebie, bo wtedy spada szansa, że będzie mogła podjąć decyzję). Z tego co idzie zauważyć to zwykle słabo wyglądają strony punktów ze sprzedażą ubezpieczeń bądź kursy prawa jazdy.

Na początek wybierz sobie sobie jeden typ firm w który będziesz celował np. punkty ze sprzedaż ubezpieczeń (bo tam łatwiej będzie Ci łatwiej o kontakt face 2 face).

I napierniczasz do poziomu, który rzuca się w oczy.

Potem odwiedzasz kolejno punkty, z teczką w której masz przykładowe próbki (weź to wydrukuj na poziomie pro, papier ma mieć błysk i lepiej sztywny, aby w razie prezentacji dało się ładnie rozsunąć na biurku). Nie mów, że się uczysz (bo ktoś odczyta, że będziesz na nim eksperymentował), lecz że pomagasz firmom zaprezentować się w internecie, bo tam najwięcej klientów szuka informacji. Naucz się słuchać i prezentować ofertę tak jakby od tej strony miał zależeć następny miesiąc firmy tej Pani od ubezpieczeń.

Spoko byłoby, gdybyś umiał ogarnąć kwestie ze zdjęciami na dobrym poziomie, wraz z obróbką itp. duże ładnie zrobione zdjęcia zrobione o wschodzie bądź zachodzie słońca mogą zrobić dobre wrażenie.

Pierwszy rok będziesz musiał w to zainwestować sporo czasu, ale ten skill nie może dać Ci przyzwoitą jak na nastolatka kasę, ale również pomoże zdobyć pracę bądź w realizacji własnego pomysłu.


Jeśli masz nie rok, a dwa lata czasu to odpuściłbym sobie zabawę w stronki. Lepiej wtedy ogarnąć robienie aplikacji mobilnych. Możesz włączyć się w społeczność Dart/Flutter, produkować biblioteki, wyrobić sobie z czasem bardziej widoczną w sieci markę, a w tym czasie strugać aplikacje i od czasu do czasu wypuszczać jakieś gry.

Co z tego będzie? Wtedy uderzasz do trochę ciut większych firemek w okolicy, które pompują treść do social media. Na przykład siłowni, gdzie ludzie potencjalnie mogliby sprzedawać jakieś plany ćwiczeń, szkół z kursami prawa jazdy, szkół językowych z pomysłem na apkę, która mogłaby dla nich robić pasywny przychód (wiesz jakieś quizy, ćwiczenia, filmiki osadzone).


Ale jeśli masz nie dwa lata, lecz 3-4 to nie rób niczego komercyjnego (bo to rozprasza), lecz skup się na zrobieniu systemu operacyjnego, edytora graficznego online, gier 3d i innych rzeczy na które nie będziesz miał później czasu. Zrób to teraz, bo na dobrych studiach nie będziesz zbyt wiele czasu na kodowanie, a jak będziesz miał etat to nie będzie Ci się chciało. Jak w tym wytrwasz, to nie tylko w ch*j się nauczysz, ale również będziesz kozak nie tylko dla rekrutera, ale niemal dla każdej osoby z którą przyjdzie Ci pracować. Reputacja jest więcej warta niż te drobniaki.

5

Rób zadanka studentom.

1

Ogólnie masz ciężki stack jeśli chodzi o zarabianie pieniędzy. Bo np. w Pythonie to mógłbyś skrypty robić za drobne stawki po które nie chcą sięgać doświadczeni programiści. Tak samo z webem. Może spróbuj się ogłosić w kilku miejsach ale musiałbyś opisać zakres wiedzy itd. Bo o ile przydałyby mi się jakieś malutkie programy w C to musiałbym mieć pewność, że są dobre, szybkie itd.

1

Ciesz się życiem i brakiem obowiązkowe za dzieciaka a nie na siłę szukasz bata nad sobą, na to wszystko przyjdzie czas, za parę lat będziesz tylko żałowała tego na co czas poświęcasz dzisiaj

2

@Escanor16: No wiesz...
Dobrze, że chłopak już teraz się interesuje przyszłością, a nie dopiero 5 lat po studiach się przekwalifikowuje z wykładowcy w Auchanie na programistę...
Tacy to dopiero żałują, że poświęcili młodość na obijanie się.

Poza tym jeśli go interesuje to co robi, to nie będzie żałował, że to robił. Każde rozwijające doświadczenie to nie jest stracony czas.

Najbardziej się marnują dzieciaki, które nie wiedzą co chcą ze sobą w życiu zrobić.
Siedzą z telefonami/tabletami w łapach i nie zdają sobie sprawy jakie z nich ameby technologiczne...

4

Ogłaszaj się na oferia.pl i rób zlecenia. Zaczynałem zarabiać na podobnym portalu w wieku lat 13, podatkami się nie przejmowałem, a gdy miałem 16 lat to już mogłem podpisywać umowy o dzieło (ale i tak nie każdy chciał, więc dalej robiłem bez niczego - mówiłem klientom "po prostu przelew"). Jak ktoś będzie nalegał na fakturę - powiedz, że możesz zrobić taniej, ale bez umowy i tyle, ktoś sobie fakturą nie zmniejszy Twoją dochodu dochodu do opodatkowania, ale przez to, że zrobisz to np. 20% taniej to wyjdzie mu na to samo. A w razie kontroli US, która jest skrajnie mało prawdopodobna przy takich kwotach to cóż, nikt nie umrze, nikogo za kratki nie wsadzą, ja bym się nie przejmował.
Najmniej przyjemną historię z US z tamtego czasu to miałem jak urzędniczka dzwoniła zapytać o jakąś pierdołę (że zrobiłem jakiś błąd w formularzu i czy może poprawić), a ja rozmawiałem z nią szeptem pod ławką podczas lekcji i urzędniczka wkurwiona się rozłaczyła bo tak ze mną rozmawiać nie będzie xD
Będziesz widział na jakie technologie jest popyt i pod to się ucz (w wieku 16-17 lat pomyśl o docelowej technologii i o tym są inne wątki). Rób portfolio, dokumentuj wszystko co ciekawsze.
A wiesz jaki jest najważniejszy język dla programisty? Angielski ;-) bo żaden inny język jak Java, Python itd. nie dźwigną Ci tak zarobków jak bezpośrednia praca dla zagranicznych klientów. Mówię to jako osoba, która nie lubi się uczyć angielskiego, ale warto się przemóc, zwłaszcza jak jesteś tak młody.

Teraz uwaga, bo mogę się mylić i robisz na własne ryzyko - jestem przeciwnego zdania jak ludzie, którzy piszą tu byś skupił się na cieszeniu się życiem - ja wybrałem drogą zapieprzania, frekwencji w technikum 60% byleby zdać, a wolny czas spędzałem z laptopem w bibliotece na robieniu zleceń + na zleceniach i na nauce programowania w domu. Absolutnie nie żałuję, ponieważ bardzo szybko, dużo szybciej niż inni zarabiałem sporą kasę i nie żałuję żadnej godziny nad tym spędzonej, a czas na zabawę miałem w wieku 17 lat i późniejszym (teraz moją zabawą przed 30'tką jest budowanie fabryki :-P ale bardziej typowe rozrywki tez miałem). Zyskasz dużo innych, ważnych umiejętności - umiejętność rozmowy z klientami bez stresu, w tym z tymi ciężkimi (na pewno ktoś Ci kiedyś nie będzie chciał zapłacić), pisania maili, zarządzanie czasem, SKUPIENIA się przed dłuższy czas nad zadaniem.
Tylko dbaj o zdrowie, bo tego nie cofniesz - wzrok (przerwy od kompa! ), kręgosłup (ruszaj się ogółem, nie siedź cały dzień na dupie), serce i żołądek (uwaga na energetyki! tutaj żałuję, że tyle tego piłem, ale na szczęście szybko przestałem).

P.S. Nie ładuj większości zarabianej kasy w partnerki - będziesz miał kaca moralnego jak się rozstaniecie, że mogłeś sobie kupić fajne auto w wieku lat 18 czy pojechać na lepsze wakacje. Szanse, że dziewczyna poznana w wieku 16-17 lat będzie tą na całe życie jest bardzo małe (a w wieku 25 l jeszcze Ci powie, że jesteś spoko, ale ona nie miała czasu się wyszaleć i elo - prawdziwa historia u znajomego :-P). Z perspektywy czasu i patrząc na moje partnerki to więcej kasy przeznaczałbym na spędzanie czasu z młodszym rodzeństwem - to rodzina, więc raczej Cię nigdy nie opuszści, a jak będziesz w przyszłości będziesz potrzebował zaufanej osoby do zrobienia fajnej konstrukcji podatkowej czy przepisania na kogoś grubszego majątku to jak znalazł taka osoba.

P.S.2. Nie żałuj na sprzęt do pracy, szybkiego neta czy książki (prawie zawsze mają lepszy stosunek wiedza/cena w porównaniu do kursów video, choć jak wiadomo kursy mają swoje zalety - jak chcesz się szybko nauczyć, ale jako tako to lepiej kurs)

P.S.3 Wykształcenie
Po co idziesz do technikum? Może tak jak ja zwiedziony myślą, że się więcej nauczysz niż w liceum? To była fatalna decyzja i to potwierdza każdy mój ogarnięty znajomy, który też poszedł do technikum. Wszystkiego co pożyteczne z IT, czego nauczyłem się przez te 4 lata to mógłbym się tego nauczyć sam w 2 dni, a zmarnowałem dodatkowy rok. Zobacz sobie plan lekcji, IT i tak jest tam tyle co napłakał, a z tego IT większość to niepotrzebna wiedza. Idź do liceum, najlepiej najbliżej domu by nie marnować swojego czasu i kasy rodziców na dojazdy - chyba, że chcesz iść na studia i nie potrafisz się uczyć samodzielnie to wybierz jakieś lepsze by zdać maturę (ale ostrożnie z tym dobrym liceum - biologie, chemie itd. będą Ci odbierały smak życia, mimo, że profil IT). Przeleciałem 4 lata technikum na dwójkach, ostatnie 2 mc nauka samemu z YT/netem do matury i wszystkie podstawy i rozszerzona infa na 80-90%.

2

W C firmie pewnie tak, ale od randomów z neta to raczej rzadko kto takie zlecenie da, chodź jak już się trafi to pewnie będzie chciał żebyś jakieś haxy napisał do gry, modyfikował jakiegoś klienta lub kto wie co jeszcze lub w embedded coś, ale to też rzadko jak ktoś jest pasjonatem to i tak gotowców w embedded jest pełno do wszystkiego.

Osobiście C/C++ tylko do kernela, embedded, CPythona i V8, a wszystko inne lepiej klepać w python/js. Od biedy coś troszkę niżej jak Java/C# czy co tam jeszcze ludzie używają.

Raczej większość to w python i javascript do machnięcia, te są chyba od ręki łatwe do złapania i proste do wykonania, chyba że autor trochę odleci i też tyle ile wynegocjujesz tyle dostaniesz, a chytrzy są.

Tak to raczej na stronki lub jakieś scrappery/boty lub coś jeszcze dziwniejszego zależy co wymyślą.

0

C jest językiem, o którym mogę powiedzieć, że naprawdę całkowicie go znam. Jednak poza C umiem też programować w Javie, choć na pewno słabiej niż w C. Z przygotowywaniem stron WWW nie jest u mnie źle, znam HTML, JavaScript (przy bardziej złożonych skryptach na pewno przydadzą się ogólne umiejętności programowania nabyte przy ćwiczeniach w C). Jak działa i jak stosować CSS także wiem, chociaż tutaj akurat brakuje mi szerszej znajomości różnych przydatnych właściwości, ale o tym zawsze mogę doczytać, jest też droga na skróty czyli Bootstrap (jestem świadomy tego, że to droga na skróty niepozbawiona wad i lepiej douczyć się surowego CSS). PHP znam tylko w stopniu podstawowym, lecz nie wszędzie konieczne są zaawansowane skrypty po stronie serwera. A więc - jeśli mogę w ten sposób liczyć na większe szanse uzyskania zleceń - to tworzenie stron też będzie dobre.

Wyróżnienie się spośród innych to - jak mi uświadomiliście - ważna sprawa. Jakby się zastanowić, to mało kto powierzy wykonanie oprogramowania lub strony WWW przypadkowej osobie z wykształceniem (na razie) podstawowym; a tak się z grubsza przedstawiałbym. Mam uzyskane tytuły laureata i finalisty w wojewódzkich kuratoryjnych konkursach informatycznych, co pozwala stwierdzić, że coś w tych tematach wiem. Ale jest dla mnie jasne, że osiągnięcia w szkolnych konkursach to nie wszystko. Co więc zrobić, żeby ulepszyć swój wizerunek, wyróżnić się i zareklamować? Czy dobrą metodą jest przygotowanie portfolio jako zbioru przykładowych programów i udostępnienie ich na własnej stronie bądź GitHubie celem zaprezentowania swoich umiejętności? W zakresie WWW są certyfikaty W3Schools, ale niesamowicie drogie (kilkadziesiąt dolarów), a więc z góry odpadają. Może ktoś oferuje certyfikację taniej?

Tych, którzy zalecają skupienie się na nauce, mogę uspokoić. Do tego też przykładam wagę, jednak uczę się bardzo łatwo, pamiętam prawie wszystko z lekcji w szkole, nie muszę właściwie w ogóle poświęcać szkole czasu popołudniami. Jedna godzina powtórek przed sprawdzianem obejmującym naprawdę dużo materiału to maksimum. A oceny mam mimo to dobre, zdecydowanie dominują piątki. Także mam całe mnóstwo wolnego czasu, nawet jeżeli w szkole średniej będzie go nieco mniej, to dalej i tak dużo. Odpoczynek i rozrywka są w życiu potrzebne, jednak bez przesady. Chciałbym część mojego czasu jakoś wykorzystać, nauka, jak piszę, na tym nie ucierpi. To nie jest tak, że na teraz potrzebuję pieniędzy, lecz po prostu chciałbym zaoszczędzić coś na moment kiedy skończę szkołę, rozpocznę prawdziwe dorosłe życie i zacznę szukać pierwszej pełnoetatowej pracy. Oszczędzając z kieszonkowego nie odłożę wiele, zwłaszcza uwzględniając to, że trudno byłoby nic a nic nie wydawać na bieżąco.

3
Manna5 napisał(a):

C jest językiem, o którym mogę powiedzieć, że naprawdę całkowicie go znam.

Jak byłem początkujący też miałem takie przekonanie (na dodatek inni mnie w tym utwierdzali). Teraz wiem jak dużo nie wiem.
Obawiam się, że twoje twierdzenia to efekt Dunninga-Krugera.

Jak patrzę na twoje konto, to widzę, że wolisz pisać na forum "d..e Maryni" niż o technicznych rzeczach.
Przeklinałem troszkę twoich postów technicznych i nie powalają one wiedzą.

Na twoją korzyść, że jesteś młody ambitny i zainteresowany tematem.

Mam wątpliwości czy technikum to dobry wybór. Jeśli nie trafisz na nauczyciela informatyki "z misją", to zapewne będziesz umiał więcej od niego, co cię tylko utwierdzi w przekonaniu, że wiesz wszystko.
Nie wiem, czy w Krakowie jest technikum, w którym jest nauczyciel "z misją", szczególnie że szacunek do nauczycieli został znacznie zredukowany przez ostatnie lata.
Ergo korzystniej będzie szukać czegoś co nauczy cię abstrakcyjnego myślenia (matematyka/fizyka/chemia/...), gdzie nauka będzie dla ciebie wyzwaniem.
Rzeczy technicznych spokojnie możesz nauczyć się z internetu (np na tym forum) rozwiązując konkretne problemy.

Tematy jakim radziłbym się zainteresować:

  • kontrola wersji - git
  • pisanie testów jednostkowych
  • docker / devops
  • narzędzia do C: debugger, sanitizers, statyczna analiza kodu
0

@MarekR22 Faktem jest, że znam wszystkie elementy języka C tj. instrukcje sterujące, wbudowane i własne typy danych, istniejące operatory i ich priorytet, zasady dot. widoczności oraz czasu życia zmiennych, preprocesor i makra, współdzielenie kodu w modułach, zasady arytmetyki na wskaźnikach, większość funkcji biblioteki standardowej, itd.

2

Ja zacząłem zarabiać na programowaniu w wieku 13 lat, ale to były całkiem inne czasy. Robiłem proste stronki w php i programy w delphi. Nie wiem jak to wygląda od strony prawnej, ja robiłem to bez żadnej umowy na czarno podając się za pełnoletniego i unikając rozmów głosowych bo dzieciakowi moim zdaniem by nikt niczego nie zlecił. Tylko raz zostałem oszukany na drobną kwotę. Na początku zleceń szukałem na takich stronach jak ta + wystawiałem ogłoszenia normalnie na allegro typu "zrobię stronkę wizytówkę w php za 200 zł", potem kolejne zlecenia miałem już z polecenia. Ale szybko się wypaliłem, zajmowało mi to za dużo czasu i za mało się ceniłem.

Z perspektywy czasu nie umiem powiedzieć czy było warto, na pewno przydałby się ktoś kto posłuży radą, pierwsza rada na pewno by była taka żeby zwiększyć stawkę, a druga żeby nie używać php. Miałem już pewną sieć kontaktów i dobrze to rozgrywając mógłbym z tego rozkręcić jakąś firmę, a zamiast tego to wszystko rzuciłem tylko po to żeby zaczynać za parę lat od zera na etacie.

No i tak jak piszę - czasy się zmieniły, stron wizytówek chyba już nikt nie zleca, teraz większość się ogranicza do fanpage'a na facebooku albo generatorów. Myślę że oferta prowadzenia takich stron miałaby większe szanse powodzenia. Na allegro pewnie by takie ogłoszenia teraz nie przeszły, prędzej na olx. Z drugiej strony jest teraz dużo serwisów takich jak fiverr / upwork. Nie wiem czy teraz jest łatwiej czy trudniej ale na pewno całkiem inaczej.

Jak mogę jeszcze posłużyć radą to nie idź do technikum, szkoda roku życia. Nikt nie patrzy na tytuł technika, chyba że to np technikum mechaniczne i chcesz zostać mechanikiem. Technik informatyk to jakiś żart.

Escanor16 napisał(a):

Ciesz się życiem i brakiem obowiązkowe za dzieciaka a nie na siłę szukasz bata nad sobą, na to wszystko przyjdzie czas, za parę lat będziesz tylko żałowała tego na co czas poświęcasz dzisiaj

Zawsze ktoś wyjeżdża z takim tekstem moim zdaniem bez sensu. Każdy jest inny, ja przykładowo jestem raczej introwertykiem i zawsze wolałem spędzać większość czasu w domu tak czy inaczej. Po drugie i tak po szkole i w wolne dni sporo czasu spędzałem na dworze, do kompa siadałem po powrocie około 20-21 a w wolne dni klepałem rano, chyba że się zbliżał deadline, to wtedy zdarzyło się zarwać nockę i tego nie polecam. Niedoszacowanie zadań i robienie sobie samemu w ten sposób crunchy właśnie głównie sprawiło że to porzuciłem.
Po drugie z perspektywy czasu bardziej żałuje że olewałem czasy szkolne i mało skupiałem się na własnym rozwoju. Że za bardzo dałem się stłamsić otoczeniu i nauczycielom i uwierzyłem że nie dam rady nic osiągnąć i nie warto nawet próbować. Mówią że na studia warto iść między innymi żeby zdobywać kontakty, ale te kontakty na nic ci się nie zdadzą jeśli nie będziesz miał nic do zaoferowania.

0

Z uwagi na Twój wiek i kwestie prawne z zarabianiem raczej może być ciężko.

Natomiast skoro już znasz dobrze język, to na Twoim miejscu dołączył bym do jakiegoś poważniejszego projektu open source żeby nauczyć się programować. To sobie zawsze możesz w CV potem napisać jako doświadczenie.

1

Pracy w takim wieku oficjalnie nie dostaniesz. Co pozostaje:

  • Zacząć budować swoją markę osobistą na TikTok, zrób kanał dla ludzi z twojej grupy wiekowej +/- 2 lata i zacznij tworzyć "content". To samo na YT & obowiązkowo podcast na Spotify. Jak się rozkręci to będziesz mógł sprzedawać reklamy i lokować produkty. Podatek od tego jest niski (ryczałt 8,5%) więc nawet na polskim rynku można coś tam dorobić. Wada: zabiera dużo czasu, niewiele programujesz a dużo piszesz i edytujesz wideo. Co prawda potem można te umiejętności edycji wideo wykorzystać do dorabiania na boku wśród rodziny i znajomych. Poczytaj historię która stoi za: http://www.milliondollarhomepage.com/

  • Jeżeli masz przedsiebiorcę w rodzinie to powiedz że mu możesz napisać apkę/ogarnąć excela.

  • Dawać korki z Infy i/lub matmy. To chyba najlepsza dla Ciebie opcja.

  • Napisz książkę "Jak zarabiać w wieku 14 lat", gdzie opiszesz jak wydałeś książkę i zacząłeś zarabiać (na serio). Lub napisz książkę typu "Polska okiem 14 latka" - takie pozycje się dobrze sprzedają wśród kobiet 30+ (tylko musisz dać tam chodliwe tematy typu co dzieci myślą o LGBT, Kaczyńskim i Rosji).

  • Jeżeli masz bogatego sąsiada to zaproponuj że mu skosisz trawnik itp.

Generalnie pieniądze łatwo wydać a ciężko zarobić - dlatego tak wiele biznesów bankrutuje już na początku. Niemniej niech duch przedsiębiorczości będziez z tobą, kto szuka znajduje a kołaczącemu otworzą.

0
0xmarcin napisał(a):

Poczytaj historię która stoi za: http://www.milliondollarhomepage.com/

Ktoś mi kiedyś zlecił zrobienie klona tej witryny, bodajże w serwisie zlecenia.przez.net
Nie pamiętam, czy mi wtedy już 18-stka stuknęła, ale chyba byłem w liceum...

1

Jak nauczysz się Pythona (nie musisz być mega biegłym) to mogę Ci zlecić napisanie Bota do gierki internetowej, cenowo się dogadamy

2

Wywiad z gościem, który zrobił karierę jeszcze jako nastolatek.
Jak maił 18 to już był współwłaścicielem sporej firmy.

1

Ja na Twoim miejscu na kilka lat dałbym sobie jeszcze spokój z pracą (o ile sytuacja Cię do tego nie zmusza), na nią jeszcze przyjdzie czas.
Nie poświęciłbym jednak tego czasu w całości na "dzieciństwo", tak jak tutaj niektórzy piszą, lecz poświęciłbym ten czas na dobre poznanie podstaw tj. matematyka oraz algorytmy i struktury danych.
Następnie starałbym się wystartować w olimpiadzie informatycznej, aby zająć jak najlepsze miejsce i dostać się na wydział MiM UW, żeby studiować z najlepszymi.
Takie studia otwierają wiele drzwi i można tam nawiązać wiele znajomości, dzięki czemu będziesz miał dostęp do ofert pracy niedostępnych dla ludzi po gorszych uczelniach, a rozmowy rekrutacyjne będziesz przechodził jak po maśle.

3

Teraz ktoś wrzucił zadanie w C/C++ w ogłoszenia drobne.

Trzeba wysłać posta do serwera z jsonem zawierający temperaturę.
Wysłać maila fake lub się zalogować na jakieś konto i wysłać.
A decyzję o wysłaniu podjąć na podstawie przejścia z dozwolonej temperatury na wyższą, możesz np. czas sobie zerować przy wejściu w dozwolony stan z marginesem i przy wysłaniu ustawiać czas, żeby informowało co jakiś czas o za wysokiej temp lub tylko po przejściu z jednego stanu na drugi.

Temperaturę możesz policzyć używając dzielnika napięcia jeśli to jest termister, zmierzyć temperaturę w dwóch miejsach np. przy 20 stopniach i 40 stopniach.
wyliczyć funkcję liniową przechodzącą przez te dwa punkty i jako x podstawiasz wartość napięcia z dzielnika napięcia.

ESP akurat w C++ się programuje i masz od ręki wszystkie biblioteki do http i maila, google tylko wpisujesz esp8226 http client i masz same przykłady wszystkiego.

0

Właśnie znalazłem ofertę zlecenia wykonania strony WWW dla firmy budowlanej (prace wykończeniowe) i napisałem poniższego e-maila. Czy - zanim go wyślę - wszystko jest OK, niczego nie brakuje?

Dzień dobry.

Kontaktuję się w sprawie zlecenia na przygotowanie strony WWW. Wstępnie jestem
w stanie wykonać taką stronę, jednak najpierw chciałbym poinformować o kilku
ważnych kwestiach, a także zadać pewne pytania, jako że w opisie zlecenia wiele
nie sprecyzowano.

Przede wszystkim, przygotować mogę jedynie samą stronę. Żeby udostępnić ją w
Internecie, konieczne jest znalezienie usługi hostingowej i załadowanie gotowej
strony na publiczny serwer za pomocą aplikacji przeglądarkowej dostawcy
hostingu albo protokołu FTP. Konfiguracja SMTP/POP/IMAP (poczta elektroniczna
w domenie strony), SSL (szyfrowanie przesyłanych przez użytkownika strony
danych, szczególnie jeżeli w formularzach podawane będą poufne dane) czy DNS
(nazwa domenowa strony) to też odrębne zadania. Z tego co zauważyłem, hosting
domena i poczta są jednak już ustawione; pozostaje właśnie sama strona WWW.

Dalszy kontakt oraz wszelkie ustalenia prowadzić będę przez e-mail pod adresem,
z którego wysyłam tę wiadomość (tj. [email protected]). Płatność przyjmuję
przelewem na konto bankowe, którego numer wskażę po ukończeniu strony. Nie
pobieram żadnej zaliczki. Nie podpisuję umów (o dzieło, umowy-zlecenie),
niemniej moja działalność jest legalna jako tzw. nierejestrowana działalność
gospodarcza. Po ukończeniu tworzenia strony WWW i rozliczeniu nie nakładam
żadnych ograniczeń c. d. jej wykorzystania ani edycji. Przy czym oferta nie
obejmuje zarządzania istniejącą stroną, z wyjątkiem naprawy ewentualnych błędów
oraz sytuacji, kiedy ulepszenie strony będzie odrębnym zleceniem.

Żeby móc przedstawić określone warunki (m. in. cena, termin) oraz rozpocząć
pracę nad witryną, potrzebuję pewnych informacji. Przede wszystkim bardziej
konkretnych informacji o działalności firmy, które to informacje miały by być
widoczne na stronach witryny. Dochodzą do tego posiadane grafiki (np. zdjęcia,
logotyp firmy) by wzbogacić wygląd strony umieszczając je na niej. Mogę także
znaleźć w Internecie grafiki do legalnego użytku na stronach, ogólnie
nawiązujące do działalności w branży budowlanej, celem dekoracji wyglądu
stron. Istotne jest również to, na jakiej najstarszej przeglądarce strona
powinna otwierać się poprawnie, lub też czy musi ona przechodzić walidację pod
kątem standardów W3C HTML albo CSS i jakich wersji tych standardów? Poza tym,
cenne dla mnie będą ogólne wskazówki i wymagania dotyczące wykonania witryny.
Np. w jakim mniej więcej stylu i kolorystyce ma być ona sformatowana, jakie ma
mieć konkretnie podstrony albo steż pecjalne dodatki, takie jak - powiedzmy -
interaktywny kalkulator łącznej ceny usług firmy.

Z poważaniem - Jan Mleczko.

1

@Manna5:

Przede wszystkim, przygotować mogę jedynie samą stronę. Żeby udostępnić ją w
Internecie, konieczne jest znalezienie usługi hostingowej i załadowanie gotowej
strony na publiczny serwer za pomocą aplikacji przeglądarkowej dostawcy
hostingu albo protokołu FTP. Konfiguracja SMTP/POP/IMAP (poczta elektroniczna
w domenie strony), SSL (szyfrowanie przesyłanych przez użytkownika strony
danych, szczególnie jeżeli w formularzach podawane będą poufne dane) czy DNS
(nazwa domenowa strony) to też odrębne zadania. Z tego co zauważyłem, hosting
domena i poczta są jednak już ustawione; pozostaje właśnie sama strona WWW.

W sumie nie wiem czy to jest na plus czy też nie

Bo z jednej strony ci ludzie prawie na pewno za cholerę nie mają pojęcia o komputerach większego niż wpisanie facebook.com

A z drugiej może to sprawia że jesteś wiarygodniejszy? nie wiem

1

Przede wszystkim, przygotować mogę jedynie samą stronę. Żeby udostępnić ją w
Internecie, konieczne jest znalezienie usługi hostingowej i załadowanie gotowej
strony na publiczny serwer za pomocą aplikacji przeglądarkowej dostawcy
hostingu albo protokołu FTP. Konfiguracja SMTP/POP/IMAP (poczta elektroniczna
w domenie strony), SSL (szyfrowanie przesyłanych przez użytkownika strony
danych, szczególnie jeżeli w formularzach podawane będą poufne dane) czy DNS
(nazwa domenowa strony) to też odrębne zadania. Z tego co zauważyłem, hosting
domena i poczta są jednak już ustawione; pozostaje właśnie sama strona WWW.

Nie wiem, po co podajesz te szczegóły techniczne - jakieś SMTP/SSL i takie tam. Jeśli wiedzą o co w tym chodzi, to nie ma po co się rozpisywać, natomiast jeśli nie mają pojęcia, o czym piszesz, to możesz raczej ich zrazić i wyjść na pozera, który udaje fachowca przez zasypanie i przygniecenie klienta takimi detalami ;)

Ja bym po prostu napisał, że przygotujesz stronę i im przekażesz, ale w cenie nie zawiera się dostawa serwera. Jeśli posiadają jakiś swój i dadzą dane dostępowe to je wrzucisz, ale jakaś dodatkowa i bardziej zaawansowana konfiguracja, albo nawet załatwianie nowego serwera jest już poza zakresem oferty i wymaga dodatkowych ustale.

0

@cerrato Sugerujesz uproszczenie tego akapitu do poniższego?

Przede wszystkim, przygotować mogę jedynie samę stronę, gotową do załadowania
na serwer WWW. Nie mam w ofercie znalezienia usługi hostingu ani zarządzania
serwerem. Otrzymawszy wszelki potrzebne dane dostępowe, mogę jednorazowo
załadować pliki strony na działający serwer.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1