Z programisty automatyki do IT - jak pokierować swoją karierą?

Cześć,
Ktoś tutaj może wchodził do IT mając już jakieś doświadczenie w programowaniu w branży automatyki? Szukam wskazówek odnośnie zmiany branży na coś związanego z IT.

Ogólnie to od trochę ponad 2 lat pracuje jako programista systemów automatyki, ale od jakiegoś czasu coraz częściej myślę o próbie zmiany tego na IT. Głównie przez częste delegacje (co z tym idzie nadgodziny) i perspektywicznie niższe zarobki, ale też przez sam wygląd pracy - ja lubię pisać kod, implementować jakieś algorytmy tymczasem spora część mojej pracy to wyklikiwanie paneli HMI, systemów SCADA czy też ustawianie odpowiednich parametrów w falownikach czy innych tego typu urządzenia na obiektach. Dużo się mówi o IoT, przemyśle 4.0 itd. ale tak naprawdę często używa się tych samych narzędzi i technologii co 20-30 lat temu tylko w nowszej szacie graficznej.

Z rzeczy, które robiłem w pracy, a mogą się przydać w IT to: obsługa baz danych SQL i tworzenie raportów (MySQL reporting services) czy też pisanie skryptów w C# (aplikacja, w której tworzymy systemy SCADA umożliwia pisanie skryptów w tym języku).
Oprócz tego znam coś dobrze podstawy Pythona, zrobiłem w nim kilka prywatnych mini projektów dla siebie - głównie scrapowanie, boty na discorda, ale też niedawno zacząłem tworzyć własny projekt w Django (głównie żeby zobaczyć co to jest, a wybór padł na django dlatego, że jest chyba najpopularniejsze). Generalnie najbardziej leży mi programowanie w Pythonie, chyba dlatego, że szło prosto i szybko złapać jakieś podstawy, a sam kod jest bardzo czytelny - ale mogę odnosić mylne wrażenie, bo do tej pory miałem do czynienia jedynie z prostymi i małymi projektami. Nie jestem pewien czy backend to jest to co chciałbym robić, a Python to chyba tylko backend i ML? Bo przeważnie takie oferty najczęściej znajduję, niby jest jeszcze w embedded, ale to raczej jako dodatek do C/C++. No i w kwestii Pythona to trochę odrzuca mnie, że często się mówi, że nie jest on najlepszym językiem na start, bo dużo kandydatów.
Z tego względu zastanawiam się też na C#, może .NET, może aplikacje desktopowe. Do końca nie wiem jakiej pracy mógłbym szukać z C#, ale dla mnie jest to dość bezpieczny wybór, bo nawet jeśli nie wyjdzie w IT to dobra znajomość C# zwiększy moją wartość w obecnej pracy.
Z innych rzeczy to jeszcze rozważałem Fluttera, ale tutaj głównie ze względu na to, że chyba jest na fali w ostatnim czasie i dużo się mówi, że będzie coraz większe branie na ta technologie.

Generalnie to szukam jakiś wskazówek jak pokierować swoją karierą, co mógłbym robić, w czym pracować (technologie) mając na uwadze moje obecne doświadczenie oraz przyszłość rynku IT. Nawet myślę, że to drugie jest dla mnie istotniejsze, bo jestem otwarty na poznanie nowej technologii o ile to w przyszłości zaowocuje (Flutter?).
Najbardziej to chciałbym uniknąć wtopy typu poświęcę X czasu na nauczenie się czegoś, a potem będzie problem ze znalezieniem pierwszej pracy, później dobrze płatnej pracy, bo jest małe zapotrzebowanie na daną technologie.

Pluse które masz:

1. Wykształcenie powiązane z typowym IT(automatyka)
2. Doświadczenie w programowaniu chociaż innym jednak wiadomo jesteś z przodu jak mgr. polonistyki.

A co programować? A to kolego już opisano co i jak, w nie jednym temacie. Nikt ci nie powie idź w fronty czy backend. Teraz jest korekta na rynku a ludzi chętnych od groma(szczególnie do frontendów). Ja sam lata temu przechodziłem z automatyki(tak samo jak ty projektant i uruhcomieniowiec).
Podsumowując:

1. Jesteś lekko do prozdu względem innych ale tylko lekko.
2. google i szukanie zalet i wad konkretnych technologi. Takie jak to pytanie pada z raz w tygodniu po necie i są wyczerpujące odpowiedzi.
3. Jak C# ci przyda się w robocie to tu już masz wskazówkę gdzie się kierować. A jak się ucyzć c#? są w necie tutki, oceny książek itd. Parę miechów nauki must have.
4. Jest korekta, więc wannabe developerzy mają pod górkę + dużo chętnych więc nastaw się na przeprawę.

Jeśli w programowaniu bardziej chodzi Ci o kasę, zwykłą pracę, dostęp do wielu ofert, jakiś komfort, a w samej pracy nie za bardzo chcesz się stresować itp. to naucz się javascriptu i reacta. Z pocałowaniem dłoni, bez doświadczenia znajdziesz pracę (ale zrób z parę pomniejszych projektów by dało się zobaczyć kod i czy ogarniasz testy i rzeczy z reactjs).

JavaScript niestety nie jest idealnym językiem. Ma mnóstwo niedociągnięć, multum protez i kolejne wersje JS to misz masz, z mojego punktu widzenia śmietnik, który sprawił, że nigdy nie zamierzam pisać w tym języku. Także jest to język w którym łatwo zacząć, ale jednocześnie język w którym stosunkowo ciężko jest utrzymać bazę kodu.

Warto poznać JS, gdyż ten skill poza frontem może również zaprocentować na:

1. backendzie (nodejs i bazach: mongodb/couchdb)
2. desktopie (electron)
3. mobilce (react native)

Także nie ograniczasz się, a potencjalnie zwiększasz możliwości ukierunkowania swojej drogi.

Jak coś Ci bardziej podejdzie, zyskasz więcej doświadczenia, wyrobisz sobie opinię to możesz specjalizować się w jakiejś konkretnej rzeczy i wtedy zmienić język na taki, który wywołuje mniej drgawek, napadów złości.

Natomiast jeśli nie masz presji finansowej to od razu polecam przejść do końcowej fazy, czyli wybrać taki język, który zwiększać będzie szanse na interesujące prace i poznanie ciekawych ludzi.

A ja znam automatyków którzy zarabiają więcej niż programiści. Kwestia bycia samcem/samicą alfa a nie wiecznym przegrywem na posyłki innych (samców/samic alfa).

Jak chcesz dużo zarabiać to zostań notariuszem...

Ja bym się mocno zastanowił na twoim miejscu, czy warto iść w IT. Coraz większa konkurencja, coraz mniej miejsc pracy, masowe zwolnienia na całym świecie i widmo, że w przeciągu iluś lat zostaniesz zastąpiony przez AI. Informatyka to obecnie najpopularniejszy kierunek studiów, a jakby tego było mało, to 25% Polaków myśli o zmianie branży na IT. Wyścig szczurów staje się coraz intensywniejszy. Zadaj sobie pytanie, czy chcesz brać w tym udział.

@revcorey @znowutosamo Dzięki za odpowiedzi, chodziło mi głównie o to w co warto iść, bo jest to waszym zdaniem przyszłościowa technologia/branża/język i będzie łatwiej o pracę w tym, a jeśli by się pokrywało w jakimś stopniu z tym co do tej pory robiłem to byłby to fajny dodatek. To skąd się uczyć danej rzeczy to sobie już wygoogluje.

bustard2 napisał(a):

Ja bym się mocno zastanowił na twoim miejscu, czy warto iść w IT. Coraz większa konkurencja, coraz mniej miejsc pracy, masowe zwolnienia na całym świecie i widmo, że w przeciągu iluś lat zostaniesz zastąpiony przez AI. Informatyka to obecnie najpopularniejszy kierunek studiów, a jakby tego było mało, to 25% Polaków myśli o zmianie branży na IT. Wyścig szczurów staje się coraz intensywniejszy. Zadaj sobie pytanie, czy chcesz brać w tym udział.

@bustard2 Myślisz, że będzie aż tak źle? Dobrym juniorom będzie ciężko znaleźć prace, a dobrym pracownikom ją utrzymać? Też nie jestem w sytuacji, w której stawiam wszystko na jedną kartę i jak się coś nie uda to na tym tracę i marnuje poświęcony czas na naukę. Wiedza z C#, Pythona czy nawet ostatnio Js w jakimś stopniu polepszy moją pozycje w obecnej pracy/branży. Zastąpienie przez AI to też chyba dyskusyjna kwestia, często można przeczytać komentarze, które twierdzą, że nie jest to możliwe w najbliższym czasie. A nawet jeśli to czy nie otworzy to jakiś nowych ścieżek kariery, którymi może warto się wcześniej zainteresować?

Polecałbym najlepiej Javascript albo Java. Najlepiej się uczyć i dłubać codziennie trochę, a po kilku miesiącach takiej nauki spróbować z pilotażowym stażem np Java starter kit w Capgemini czy podobne.

Jak masz w automatyce 2 lata expa to jeszcze spoko na zmianę, bo najgorsze co będzie na tej drodze (zakładając dostanie się na staż) to obniżenie pensji - ona będzie docelowo o wiele większa, ale startując trzeba się z tym liczyć.

Vane napisał(a):

Najbardziej to chciałbym uniknąć wtopy typu poświęcę X czasu na nauczenie się czegoś, a potem będzie problem ze znalezieniem pierwszej pracy, później dobrze płatnej pracy, bo jest małe zapotrzebowanie na daną technologie.

Nikt Ci tego nie zagwarantuje bo w IT jest coś takiego jak inflacja skill'a. Średnio co 5 lat trzeba mocno aktualizować wiedzę i dokonywać rewizji aktualnych wymagań co do ofert pracy. Często wymieniają sie narzędzia czy toole lub dochodzą nowe funkcjonalności.

Jak chcesz mieć gwarancję że poświęcisz X czasu na nauczenie się czegoś i to Ci zaprocentuje to idź na lekarza rodzinnego czy notariusz jak ktoś tam wyżej napisał.

Vane napisał(a):

@bustard2 Myślisz, że będzie aż tak źle? Dobrym juniorom będzie ciężko znaleźć prace, a dobrym pracownikom ją utrzymać? Też nie jestem w sytuacji, w której stawiam wszystko na jedną kartę i jak się coś nie uda to na tym tracę i marnuje poświęcony czas na naukę. Wiedza z C#, Pythona czy nawet ostatnio Js w jakimś stopniu polepszy moją pozycje w obecnej pracy/branży. Zastąpienie przez AI to też chyba dyskusyjna kwestia, często można przeczytać komentarze, które twierdzą, że nie jest to możliwe w najbliższym czasie. A nawet jeśli to czy nie otworzy to jakiś nowych ścieżek kariery, którymi może warto się wcześniej zainteresować?

Oczywiście masowe zwolnienia nie będą trwały wiecznie i a ich skala nie jest ogromna (globalnie, bo w niektórych przypadkach to jest masakra), więc z problemem z utrzymaniem pracy bym się tak nie rozpędzał. Myślę po prostu, że programista za pewien czas będzie tak mainstreamym i przeciętnie-płatnym zawodem jak np. księgowy, inżynier budowy, elektryk, czy mechanik. Zauważ, że żeby pracować w wyżej wymienionych zawodach nie wystarczy jakiś kurs z internetu, próg wejścia jest wręcz wyższy (obowiązkowe studia, uprawnienia itd.). Programista to po prostu relatywnie nowy zawód, który swoje zapotrzebowanie zawdzięcza transformacjom informatycznym (m. in. przeniesienie handlu do Internetu). Podaż i popyt to jedyne co sprawia, że w tym zawodzie tak dobrze płacą, a podaż i popyt zawsze dążą do wyrównania. O ile na ten moment AI z pewnością nie wyeliminuje wszystkich programistów z rynku pracy, tak na 100% zwiększy ich wydajność, co może potencjalnie zabrać miejsca pracy innym programistom.

@recovery:

google i szukanie zalet i wad konkretnych technologi. Takie jak to pytanie pada z raz w tygodniu po necie i są wyczerpujące odpowiedzi.

to idź, i poszukaj czegoś takiego nt. tech w której siedzisz. Za głowę się złapiesz jakie brednie są wypisywane

znowutosamo napisał(a):

Jeśli w programowaniu bardziej chodzi Ci o kasę, zwykłą pracę, dostęp do wielu ofert, jakiś komfort, a w samej pracy nie za bardzo chcesz się stresować itp. to naucz się javascriptu i reacta. Z pocałowaniem dłoni, bez doświadczenia znajdziesz pracę (ale zrób z parę pomniejszych projektów by dało się zobaczyć kod i czy ogarniasz testy i rzeczy z reactjs).

Przecież React to jedna z najbardziej obleganych technologii. Każdy go zna.