Wątek przeniesiony 2023-02-02 10:56 z Off-Topic przez cerrato.

Przygody z błędami na FV

1

Ostatnio gdy kupowałem produkt na pewnym znanym portalu, tak się skupiłem na tym, aby tym razem wybrać poprawną kartę, że przeoczyłem dane do FV i zamiast firmy X wybrałem Y. Tak wiem, jestem debilem. Kartę jednak wybrałem dobrą :P Błąd zobaczyłem jednak dopiero na papierowej FV, gdy produkt był już u mnie w domu.

Poprosiłem o korektę danych, ale w odpowiedzi usłyszałem, że muszę zwrócić towar bo mają pełne księgi i pełną automatyzację.
I doszliśmy do miejsca gdzie musiałbym:

  1. Odesłać towar o wadze 30kg.
  2. Poczekać na zwrot pieniędzy na konto.
  3. Kupić ten sam produkt i zapłacić za niego z tego samego konta.
  4. Z dużym prawdopodobieństwem otrzymać ponownie ten sam produkt.

I to wszystko po to, aby otrzymać korektę. Dodam, że podobnych przygód nie miałem z dużo większym sklepem - tam od razu otrzymałem dokument z poprawnymi danymi teleadresowymi.

Wiem, że każdy przedsiębiorca powinien być niepomylny, ale czy to nie jest trochę absurdalne? Mieliście podobne przygody?

2

Zadzwoń sobie na Krajową Infolinię Skarbową i zapytaj, za darmo, od ręki, tylko na wszelki wypadek nie podkabluj tego większego sklepu, bo może iść klientom na rękę wbrew prawu :P
https://www.kis.gov.pl/zalatwianie-spraw/udzielanie-informacji

3

@itou123: że niby zmiana danych na fakturze wg Ciebie jest nielegalna????? Takie rzeczy to się korektą faktury od ręki załatwia

0

Taki błąd można skorygować notą korygującą, którą wystawia nabywca i wysyła do sprzedawcy, aby ją zaakceptował.

0

Racja, mój błąd, nie doczytałem. Ale korektę faktury może sprzedawca wystawić, bez odsyłania towaru. Z tym, że teraz każdy się boi korekt, bo one z założenia są dla US podejrzane. Więc bezpieczniej jest dla nich anulować sprzedaż, niż robić korektę.

3

Zadzwoniłem na Krajową Infolinię Podatkową, rozmowa trwała 3 minuty i 5 sekund.
Kupujący nie musi odsyłać towaru.
Sprzedający może wystawić fakturę VAT na właściwy podmiot.
Kupujący nie może sam tego skorygować notą korygującą.

Nr na infolinię: 22 330 03 30

@mstl @JurekH @abrakadaber

0

@itou123: Dzięki!

Z tym, że to nie jest do końca problem. Tzn. to, że można tak zrobić to byłem prawie pewien, bo przy poprzednim przypadku z większym sklepem to weryfikowałem.

W przypadku poprawnej FV (a była teoretycznie poprawna), sprzedawca nie musi wystawiać korekty, tzn. nie ma takiego obowiązku, jeżeli nie chce to go do tego nie zmuszę :⁠-⁠)

2

Zakaz "noty" się dobrze łączy z elektronizacją obiegu VAT.
W czasach JPK nie ma miejsca na taki dokument, to śpiew przeszłości

Jedyny spójny model to korekta do zera dla niesłusznego odbiorcy (skądinąd, kto podpisze otrzymanie jak np jest dawno w piachu, albo w Stanach ??? chyba ze "odwołali") , i wystawienie na poprawnego
Nie czytam każdego świstka z ul Wiejskiej i sąsiednich, ale JEŚLI zaszły takie przepisy w ost latach , to by było logiczne.

2
mstl napisał(a):

Ostatnio gdy kupowałem produkt na pewnym znanym portalu, tak się skupiłem na tym, aby tym razem wybrać poprawną kartę, że przeoczyłem dane do FV i zamiast firmy X wybrałem Y. Tak wiem, jestem debilem. Kartę jednak wybrałem dobrą :P Błąd zobaczyłem jednak dopiero na papierowej FV, gdy produkt był już u mnie w domu.

Poprosiłem o korektę danych, ale w odpowiedzi usłyszałem, że muszę zwrócić towar bo mają pełne księgi i pełną automatyzację.
I doszliśmy do miejsca gdzie musiałbym:

  1. Odesłać towar o wadze 30kg.
  2. Poczekać na zwrot pieniędzy na konto.
  3. Kupić ten sam produkt i zapłacić za niego z tego samego konta.
  4. Z dużym prawdopodobieństwem otrzymać ponownie ten sam produkt.

I to wszystko po to, aby otrzymać korektę. Dodam, że podobnych przygód nie miałem z dużo większym sklepem - tam od razu otrzymałem dokument z poprawnymi danymi teleadresowymi.

Wiem, że każdy przedsiębiorca powinien być niepomylny, ale czy to nie jest trochę absurdalne? Mieliście podobne przygody?

nie bardzo rozumiem "czy z dobrej karty" prowadzisz parę b2b? czy masz JDG + jakąś inną formę działalności? Bo teoretycznie wiesz, że jako przedsiębiorca na JDG nie ma znaczenia z jakiej karty płacisz, bo i tak w razie zadymy z US prześwietlane/blokowane są wszystkie twoje konta należące do Ciebie + jeśli nie masz intercyzy również do twojej żony. Odpowiadasz całym swoim majątkiem prywatnym również.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1