Kontrahent z EU, reverse charge, co robicie z VATem z kosztów prowadzenia DG?

Witam,

jakie macie doświadczenia z VATem wynikającym z kosztów prowadzenia DG w przypadku wystawiania faktur tylko dla kontrahenta z EU z reverse charge i żadnych krajowych faktur sprzedażowych?

1. Czy jest problemem zwrócenie się do US o zwrot VATu np. z zakupu laptopa, abonamentu za neta, telefon etc.? Jeśli nie to ile średnio czekacie na taki zwrot? Miał ktoś kontrolę w związku z takimi "prośbami" do US?
2. Czy trzeba taki zwrot robić co 1 miesiąc / 3 miesiące? Mogą bowiem istnieć miesiące, w których tego VATu jest niewiele np. tylko vat z internetu/telefonu. Zastanawiam się czy nie wygaśnie prawo do tego zwrotu z czasem.
3. Czy istnieje możliwość przerzucenia tego VATu na inne podatki np. ZUS lub dochodowy?

Z grubsza nie zależy mi jak odbiorę, byle odebrać. Jakie macie doświadczenia w takim wypadku?

Najlepiej mieć dodatkowo jakiegoś kontrahenta w Polsce, żeby nie mieć zwrotu, a tylko odliczenie ;D

Robię zwrot jak się uzbiera kilka tysięcy. Średnio 2 razy do roku. Teraz mam mało kosztów to nawet raz. Tak od tego roku przerzucenie na inne podatki jest znacznie ułatwione.

Pinek napisał(a):

Najlepiej mieć dodatkowo jakiegoś kontrahenta w Polsce, żeby nie mieć zwrotu, a tylko odliczenie ;D

Nie da rady, zbyt randomowe w moim przypadku, nawet jak coś bokiem zrobie dla krajowej faktury to nie ma gwarancji, że będzie tak ciągle albo np. z fakturą na ostatni miesiąc roku, żeby wszystko skompensować :(

S4t napisał(a):

Robię zwrot jak się uzbiera kilka tysięcy. Średnio 2 razy do roku. Teraz mam mało kosztów to nawet raz. Tak od tego roku przerzucenie na inne podatki jest znacznie ułatwione.

Okej, o taką odpowiedź mi chodziło. Czyli i zwrot i przerzucenie na inne podatki jest możliwe. A z ciekawości jak robisz zwrot ten raz na rok czy dwa razy na rok to długo czekasz aż wjedzie kasa na konto?

Nie widzę sensu w robieniu przelewów w tę i we w tę, więc jak mi się uzbiera sensowna kwota (np. raz na rok), to po prostu robię przekierowanie na poczet dochodowego.

Moim zdaniem tak jak robi @somekind jest najrozsądniej. US jest dość drażliwy na punkcie oddawania pieniędzy, przerzucenie ich na poczet innego podatku rusza ich mniej.

Nie składałem żadnych wniosków, skarbówka sama dorzuciła mi nadpłacony VAT do przelewu przy okazji robienia zwrotu za nadpłatę PIT.