Wywieranie presji na projekcie?

0

Witam,

Od niedawna pracuje na nowym projekcie międzynarodowym. Miałem kilka takich sytuacji, że lider z innego kraju pisze do mnie, że zadanie jest bardzo proste i jaki jest status tego zadania. Było ono w miarę proste, ale potrzebowałem czasu żeby zapoznać się z kodem. Innym razem pyta czy skończę w danym dniu jakieś zadanie mimo, że ledwo je zacząłem, a jest ono na kilka dni. Czy to normalne? Może za wolno robie taski?

8

Czy to normalne?

Menedżerowanie muszą planować pracę na najbliższe dni/tygodnie/miesiące - do tego wymagana jest wiedza "elo jak tam progress?"; a że nie siedzą oni w Twojej głowie (i, przypuszczalnie, nie widzą Twojego ekranu), jedynym sposobem na uzyskanie tej wiedzy z ich punktu widzenia jest zadawanie pytań :-)

Skoro jesteś nową osobą, to być może dodatkowo obawiają się, że np. zatniesz się na którymś z zadań i nie przyznasz do tego (co niestety się zdarza 🙃).

Ostatecznie to od Ciebie zależy jak się czujesz z ich pytaniami - jeśli uważasz że są natarczywe, powiedz to jemu/jej/im i daj do zrozumienia, że skoro zadanie jest wycenione, to tyle właśnie zajmie i najwyżej dasz znać w razie gdyby miało się przeciągnąć.

Może za wolno robie taski?

Skoro pracujesz od niedawna, to naturalnym jest, że zadania będziesz robił powoli; menedżer powinien to uwzględnić w planowaniu zadań dla zespołu i raczej nie spotkałem się z przypadkiem lidera, który by się czegoś takiego doczepiał.

2

Coś mi tu pachnie Kanbanem - 2x pracowałem w Kanbanie (bankowość) i 2x w życiu odczuwałem presje poprzez właśnie takie pytania xd

3

Nie macie jakiegoś daily, czy innych spotkań statusowych? Jeśli tylko Ciebie pyta to nie - nie jest to normalne.

7

Bez intonacji głosu naprawdę trudno powiedzieć czy wywiera presję czy tylko sprawdza status. Sprawdzanie statusu jest raczej czymś normalnym. Wywieranie presji czymś nienormalnym
BTW warto wyprzedzić pytanie o status mając już z rana przygotowane odpowiedzi lub tez nawet wysłać odpowiedzi zanim zapyta. Najlepiej z opisem wszystkich napotkanych problemów. Pewną wredotą na którą czasem można sobie pozwolić jest zadawanie mu pytań technicznych jak to rozwiązać gdy on jest nietechnicznym :D

4

Potwierdzam to co pisze Patryk. Sam często dopytuje devow jak idzie zadanie, czy wszystko jasne, czego im brakuje etc. Robię tak dlatego, że chce dobrze zaplanować pracę plus nauczony doświadczeniem wiem, że większość dewów jak utknie to się nie odezwie. Niby jest daily, ale wszystkiego w 10 minut się nie przepada, a bez sensu cały zespół trzymać na ratach, które ich nie dotyczą.

Oczywiście jak ktoś robi 3 dni zadanie na 2 story pointy to naturalnym jest, że się takiej osoby spytam jak idzie, ale nie chodzi o presję tylko zrozumienie problemu/wyłapanie trudności bo bez tego trudno planować pracę.

1
sajek587 napisał(a):

Witam,

Od niedawna pracuje na nowym projekcie międzynarodowym. Miałem kilka takich sytuacji, że lider z innego kraju pisze do mnie, że zadanie jest bardzo proste i jaki jest status tego zadania. Było ono w miarę proste, ale potrzebowałem czasu żeby zapoznać się z kodem. Innym razem pyta czy skończę w danym dniu jakieś zadanie mimo, że ledwo je zacząłem, a jest ono na kilka dni. Czy to normalne? Może za wolno robie taski?

Ale to jest Twój lider, czy lider innego zespołu?

3
KamilAdam napisał(a):

Bez intonacji głosu naprawdę trudno powiedzieć czy wywiera presję czy tylko sprawdza status.

Niby tak, ale z tą intonacją to jest różnie. Niektórzy mają jedną na wszystkie okazje. :) Najlepiej -- wydaje mi się -- założyć dobrą wolę (szczególnie, jak kogoś nie znasz!). I szczerze odpowiadać o statusie i wszystkich napotkanych problemach. Warto też powiedzieć może, że "to zadanie zostało moim zdaniem zaplanowane zbyt optymistycznie, bo..." (tu koniecznie opisz problem)...

3

Ale po co ci to wiedzieć? Jak za wolno robisz to się o tym dowiesz. Np. przy podwyżkach gdy jej nie dostaniesz.

Skoro zadanie było łatwe to mógł je sam zrobić.

Robisz ile robisz a jak się komu nie podoba to niech przyśle posiłki.

3

Pytanie "kiedy będzie" jest normalne. Czasami na tę pracę ktoś czeka i chce wiedzieć. Szczególnie devlead może potrzebować takich informacji, bo ktoś go o nie za chwilę zapyta, albo zwyczajnie sprawdza, czy po otwarciu pacjenta zadanie dalej jest łatwe. Ogólnie, to zawsze się wydaje, że zadanie którego nie robisz jest banalne.
Czasami zadaję takie pytanie, bo akurat jest to ten 1 na 100 przypadków, że przesunięcie o dzień ma znaczenie. Bardzo się staram, żeby nie było to odbierane jako "zrób to szybciej", ale nie wiem jak mi to wychodzi, pewnie w niektórych przypadkach ktoś może odczuwać presję, chociaż nie było to moim zamiarem.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1