Wątek przeniesiony 2021-11-18 12:03 z Szkolenia i konferencje przez somekind.

Pato certyfikatoroza totalna

0

Irytuje mnie że jak jakaś firma ma swój ekosystem to nagle ze wszystkiego robi certyfikaty.
Podobno niektóre wypuszczają same braindump aby ludzie je zdawali

Prowadzi to do patologii, gdzie ludzie zdają certyfikaty nie mając wiedzy. Według nich wszystkiego nauczą się w pracy.

Jest to biznes, każdy chce zarobić i wyciągać kasę z tych szkoleń ale to jest jakaś jedna wielka patologia.

Jaki sens w obecnym czasie mają certyfikaty? Każda chmura ma teraz swoją ścieżkę certyfikacyjną a kiedyś wystarczyło po prostu umieć podstawy obsługi linuxa aby być adminem

1

No ale masz wolny rynek i możesz tych certyfikatów nie robić/nie kupować. Więc w czym problem? Nie znam człowieka, którego by przyjęli na podstawie certyfikatów bez sprawdzenia jego wiedzy. Wśród moich znajomych mało kto ma certyfikaty, a jak już robili to dlatego, że były potrzebne do jakiegoś partnerstwa, a nie żeby "potwierdzić swoją" wiedzę.
Moje zdanej o certyfikatach jest takie, że są kupę warte, ale nie uważam, żeby ich oferowanie było jakoś bardzo moralnie naganne. Są gorsze rzeczy na tym świcie.

Każda chmura ma teraz swoją ścieżkę certyfikacyjną a kiedyś wystarczyło po prostu umieć podstawy obsługi linuxa aby być adminem

Wraz ze wzrostem skomplikowania systemów rosną wymagania względem ludzi, które je utrzymują. Myślę, że dalej z podstawą linuxa można zostać adminem, w jakimś urzędzie za najniższa krajową.

5

Każda chmura ma teraz swoją ścieżkę certyfikacyjną a kiedyś wystarczyło po prostu umieć podstawy obsługi linuxa aby być adminem

Wydaje mi się, że znajomość Linuxa niezbyt pomaga w konfiguracji Route 53 albo Azure Active Directory 🙃

3

Co do certyfikatów - mam kumpla admina, który co jakiś czas robi jakiś papierek. Kiedyś gadaliśmy i pytałem go, po co mu to. Odpowiedział, że firmie w której pracuje zależy na jakichś papierkach, bo są jakimś-tam partnerem Microsoftu i żeby nie zostać zdegradowanym to muszą mieć jakąś liczbę odpowiednio certyfikowanych pracowników oraz muszą uczestniczyć w jakichś okresowych szkoleniach. Także to trochę jest jak z grami i kartami graficznymi - nowa gra nie pójdzie na starej, więc musisz kupić lepszą grafikę. A jak już wydasz kilka tysięcy na GPU, to przecież nie będziesz grać w HoMM3 ;)

3

Certyfikaty przy tych trzech największych chmurach mają jednak sens. Wszystkie trzy usługi mają całkiem spory wachlarz produktów, a właśnie dzięki certyfikatom masz poświadczenie, że je - jako tako - mniej więcej znasz.

1
wartek01 napisał(a):

Certyfikaty przy tych trzech największych chmurach mają jednak sens. Wszystkie trzy usługi mają całkiem spory wachlarz produktów, a właśnie dzięki certyfikatom masz poświadczenie, że je - jako tako - mniej więcej znasz.

Moim zdaniem certyfikat a wiedza i umiejętność jej zastosowania to dwa różne aspekty.

2

@UglyMan: różne, ale nierozłączne. Tj. szansa, że ktoś jednak kojarzy większość produktów rośnie przy zrobionym certyfikacie.

2

@Patryk27: pomaga pomaga, bo jednak latwiej ogarnac co, po co, jak itp. Wiedza z Linuxa jednak pomaga szybciej niektore koncepty w cloudzie zrozumiec.

Kolega robil rozne certyfikaty sieciowe od Cisco, bo pierwsze firma potrzebowala do kontraktow. Po drugie mowil, ze pomimo wczesniejszej wiedzy bardzo duzo sie nauczyl (ogarnial duza serwerownie z ciekawym sprzetem)..

Ja robilem dwa certyfikaty.

ISTQB -> moze ma sens na poczatku kariery potem to strata czasu (jedyny plus ze wprowadza wspolne nazewnictwo ktore jest powszechnie uzywane).
RHCSA 200 i 300 -> warto bylo ze wzgledu na szkolenie. Duzo praktycznej wiedzy Linuxowej.

Znajomy z grupy CTF robil ktorys z certyfikatow security i mowil ze mu sie podobalo i sie duzo nauczyl.

Z drugiej strony, czy to pomaga na rozmowie? IMHO pomijajac sytuacje gdzie firma potrzebuje kogos z danym certyfikatem, bo kontrakt -> nie. Nie przepuscilem kiedys na rozmowie osoby ktora miala SCJP a szukalismy programisty Javy. Tutaj tez przykladowy wpis z bloga: https://www.javadevmatt.pl/o-certyfikacie-z-javy-scjp-ocpjp/.

Oczywiscie za granica moze to wygladac inaczej.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1