Ograniczenia przy tworzeniu oprogramowania

0

Siema,

Nie jestem pewnien czy to dobry watek, wiec prosze przeniesc jak cos.

Mam 3 lata doswiadczenia w programowaniu, chociaz jestem w pierwszej pracy (od roku) gdzie jest to moim glownym obowiazkiem. Czuje sie mocno sfrustrowany pewnymi ograniczeniami, ktore niedawno zostaly nalozone na mnie i zastanawiam sie czy ja jestem po prostu niedojrzaly czy po prostu tak wyglada tworzenie oprogramowania.

Oprogramowanie, ktore tworze jest tylko dostepne dla ludzi z firmy (banku), w ktorym pracuje. Problem sie pojawil jak zmienily sie standardy bezpieczenstwa i nagle nie mam dostepu (i miec nie bede) do paru serwerow ktore sa potrzebne do tworzenia nowych dodatkow czy rozwiazywania problemow. Uzywam tych serwerow do testowania roznych zapytan API, bo tylko one maja dostep do innych systemow. Pisze pojedynczy modul na takim serwerze dostepowym, sprawdzam jak dziala, testuje i wrzucam pozniej do glownego programu. Teraz nie mam dostepu do tych serwerow i nie mam jak napisac modulu oraz przetestowac zapytan API. Odpowiedz mojego managera - musze zapytac sie jakiegos innego zespolu (ktorzy sie nie znaja na programowaniu) zeby oni laskawie pokazali mi przez pulpit zdalny ich terminale na tych serwerach i mialbym im wyslac zapytania API przez czat, oni by je wykonali i wtedy moglbym widziec odpowiedzi z serwera. Na tej podstawie mam napisac modul, ktorego nawet bym nie mogl nigdzie przetestowac jak tylko na produkcyjnym oprogramowaniu.

Czy to jest normalne?

Czuje sie mocno sfrustrowany, bo moj manager nie ma na to wplywu, ale jego tez to malo interestuje, bo nie ma deadline’ow, wiec jak musze czekac tydzien na odpowiedz kiedy ktos tam bedzie dostepny, zeby mi w ogole pokazac rzeczy przez pulpit zdalny to on z tym nie ma problemu.

5

W bankach i innego rodzaju instytucjach finansowych red tape, w tym tego rodzaju, jest raczej spodziewane. Chociaż spodziewałbym się chociaż jakiejś napisanej na kolanie łamanym angielskim i out-of-date dokumentacji API.

3

Czy to jest normalne?

Nie, to nie jest normalne. Polecam zmienic pracodawcę. Najlepiej żeby to nie był bank.

0

@KamilAdam Wlasnie mialem pytac czy praca w banku jako pierwsza praca to byl dobry wybor i wyglada na to, ze nie. Moj problem jest taki ze jestem tu dopiero rok i nie chcialbym znowu za szybko skakac i zmieniac prace (wczesniej zmienialem prace podobnie ale bylem kontraktorem). Polecasz jakies szczegolne branze "na poczatek"? Na pewno nie finanse. Pewnie jakies mniejsze firmy/startup'y? Chcialbym sie rozwijac a nie siedziec i patrzec jak swiat idzie do przodzu a ja czekam na zwrotke zapytan API...

1

Tutaj jest dużo zmiennych. Nie myl tutaj rodzaju firmy (software house, kontraktornie, firmy produktowe etc) z branżą (bankowość, wszelakiej maści e-commerce, miliard innych). O ile branża nie jest jakoś szczególnie obładowana regulacjami i ryzykiem (jak bankowość) to rodzaj firmy ma większe znaczenie. Ale sam rodzaj to znowu nie wszystko - w firmach produktowych masz takie które zatrzymały się w latach 90, a masz takie w których technologia jest podstawą ich działalności. Musisz porównywać konkretne firmy.

0

@Zing ok, dzieki za uwagi.

2

Nie macie tam jakiegoś środowiska testowego? Bo to brzmi trochę jakbyś chciał stukać na jakieś PRODowe środowiska, a to trochę hardkor :D

1

Nie ma reguły, bo może być blokada na StackOverflow żeby nie upublicznić kodu ale fejsy, insta i podobne bez ograniczeń.

Inna sprawa, dlaczego do tej pory testowałeś "na zewnątrz"? Że ktoś to akurat przyciął to nic dziwnego, ale dlaczego musiałeś "wychodzić na pole" z kodem?

Gdy inne zespoły też korzystają z rozwiązań na zewnątrz to albo im też odetną albo dlaczego tobie odcięli a im nie?
Może ty masz dostęp do "danych wrażliwych" a oni nie mają więc mogą?

0

@Shalom Nie ma srodowiska testowego odwzorowanego 1:1, wiec jedne zpaytania dzialaja a inne nie. Te systemy znajduja sie wewntarz firmy. Tak, to sa produkcyjne systemy ale moje oprogramowanie uzywa tylko konta read-only, wiec niczego tam nie zepsuje. Najlepsze jest to, ze nikt nie sprawdza kodu ktory trafia do finalnego oprogramowania, wiec praktycznie moglbym testowac to wszystko na tym oprogramowaniu, ale glupi nie jestem xD

@BraVolt "Inna sprawa, dlaczego do tej pory testowałeś "na zewnątrz"? Że ktoś to akurat przyciął to nic dziwnego, ale dlaczego musiałeś "wychodzić na pole" z kodem?" Nie rozumiem. Tych zapytan API nie wysylam na zewntarz, tylko do firmowych systemow wewntarz. Zeby sie do nich dostac potrzebuje przejsc przez inne serwery (tzw. jump serwery/boxy jak kto woli). Zostalem odciety od tych posrednich serwerow wlasnie... Inne zespoly maja do nich dostep, ale ja nie moge dostac "bo nie".

0

Tak, to sa produkcyjne systemy ale moje oprogramowanie uzywa tylko konta read-only, wiec niczego tam nie zepsuje.

No dobra, ale jednak wiele firm, a bank na pewno, mają data-access-policy. Co z tego że read only skoro np. puszczasz requesty żeby wyciągnąć czyjeś dane osobowe albo wyciąg konta swojej ex. Trudno mi to sobie wyobrazić, że nie ma środowiska testowego, bo jak niby developują inne systemy? Też na prodzie? :D ups, wyzerowałem kowalskiemu stan konta, no cóż...

0

@Shalom To nie sa systemy, ktore maja jakiekolwiek zwiazek z danymi klientow czy funkcjonowaniem banku. Jak mam to lepiej zobrazowac to powiem, ze po prostu tworze wykresy z roznych systemow np. utylizacja pamieci/CPU. Nie sa to dokladnie te rzeczy ale cos w ten desen.

1

ale jego tez to malo interestuje, bo nie ma deadline’ow, wiec jak musze czekac tydzien na odpowiedz kiedy ktos tam bedzie dostepny, zeby mi w ogole pokazac rzeczy przez pulpit zdalny to on z tym nie ma problemu.

na razie to ja bym robił ciekawsze rzeczy w czasie czekania na dostępy

jak będzie to dłużej trwać to wtedy jakieś drastyczne rozwiązanie ;)

0

@ExtraPacket: no to wyjdź z inicjatywą i zaproponuj, że żeby dostarczać kompletne taski w sensownym time-framie i żeby wszystko działało tak jak trzeba to musisz odwzorować środowisko testowe 1:1, i i tobie to ułatwi robotę i też inne zespoły będą mogły się opierać na tym, zamiast strzelać gdzieś w kosmos na prawie prodzie. Wyestymuj to sobie na jakiś dany okres czasu, dodaj z +/- 3 miesiące i lecisz :D

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1