6 lat pracy - dalsza ścieżka rozwoju - firmy zagraniczne

1

Pracuje jako Administrator Baz Danych, 6 lat pracy za mną, aktualnie w dużej firmie z sektora finansowego, to trzecia firma w której pracuje, 3 lata w projektach i teraz 3 lata w utrzymaniu, magister inżynier kierunek informatyka.
Zajmuje się Oracle Database i PostgreSQL, miałem do czynienia z serwerami app, docker, K8s, ansible itp. Planuje dalej iść w stronę DevOPS.

Zastanawiam się nad tym, jak dalej rozwijać się zawodowo, o ile pod kątem technologicznym cały czas jest co robić o tyle myślę nad samym miejscem pracy.
Raczej nie mam ochoty wyjeżdzać za granicę, choćby z powodu rodziny i znajomych których tu mam.

Obiło mi się parę razy o uszy o ludziach którzy siedzą w Polsce, ale pracują np. dla Szwajarów, Norwegów czy Duczyków?
Stawki podobno lepsze, od czasu do czasu jest możliwość odwiedzenia kraju macierzystego firmy - praca w środowisku multi-kulti, to też coś czego chciałem sprobować.
Jedna z firm w których byłem w prawdzie była francuska, ale nie było w ogóle pracy między zespołami z róznych krajów - polacy dłubali swoje z polakami, francuzi z francuzami.

Jaką ścieżkę polecacie?
Szukać normalnie ofert pracy w polsce z firm takich jak szwajcarski UBS, czy jakaś inna skandynawska ubezpieczalnia/firma energetyczna?
Chciałbym pójść bardziej w prawdziwie międzynarodowe firmy o wysokiej kulturze pracy i sporych możliwościach rozwoju. Możecie polecić jakieś konkretne firmy? Albo strony gdzie można znaleźć inne niż na pracuj.pl oferty?

1

Obiło mi się parę razy o uszy o ludziach którzy siedzą w Polsce, ale pracują np. dla Szwajarów, Norwegów czy Duczyków?

Bardzo ważne jest to, czy te osoby złapały taką posadę tak jak Ty to chcesz zrobić czyli od rekrutacji po pracę na max zdalnie czy po solidnym wdrożeniu (kilka lat on site) a później powrót do kraju i zdalnie.

Nie wiem czy mają stanowisko które by Cię interesowało, ale krakowski oddział HSBC z pewnością robi sporą mieszankę kulturową, pracujesz z ludźmi z dosłownie całego świata.

Ze stron polecam https://justjoin.it - mają również oferty na zagranicę.
Jeśli chodzi o Szwajcarię to zaglądnij tutaj https://swissdevjobs.ch - wiele ofert nie ma, ale to sprawdzony board.

0

@lukasz.dev:
Dopuszczam też po prostu zatrudnienie się w firmie tego typu która ma po prostu siedzibe w Polsce. Zalezy mi na pracy z ludźmi z całego świata. pewnie będę musiał podciągnąć język. Ale inwestycja w jakiś intensywny kurs to nie problem. Ma to być też furtka, wpis w CV który jak coś byłby plusem przy ewentualnej rekrutacji za granicą kiedyś jak wpadne na pomysł wyjazdu z kraju :)

Po prostu po kilku latach pracy w IT mam taką obserwacje, że kto trafia w Wawie do firmy skandynawskiej, swajcarskiej albo po prostu zagranicznego banku - ten ma inny poziom pracy, kultury korporacyjnej, zarobków itd. oczywiście na plus.
Nawet budżety na sprzęty służbowe potrafią być rzędu 15k na laptop, dla junior/mid. Nie tak jak w polskim korpo gdzie dostajesz najtańszego masowego trupa za 2,5k netto, nawet jak jesteś senior(oczywiście z wyjatkami ale jednak) ;)

Dlatego właśnie szukam opinii na temat firm takich jak wspomniany UBS czy HSBC, wiem że takich firm jest sporo tylko nie każda z nich ma rozpoznawalną dla polaka na pierwszy "rzut ucha" nazwę,

0

@Hydrox1992: Problem z dużymi korporacjami jest taki, że praca w 100% zdalna jest rzadko albo wcale (Oczywiście z wyjątkami), i nawet gdy uda się załapać, to bardzo często mają widełki regionalne (np. GitLab płaci w zależności od regionu w którym pracujesz).

Ilość osób która pracuje zdalnie za stawkę którą normalnie by dostawała na miejscu (Czyli np. 300k $ jako L3/L4 dla Google'a w SF), to jest pewnie 1% < wszystkich programistów, ale życzę powodzenia, trzymam kciuki żeby się udało :D

0

Jeśli umiesz oprócz baz danych i tych gadżetów pokroju dockera bawić się również przyległościami systemu operacyjnego i stawiać serwery usług od zera mając do dyspozycji tylko dokumentację (prawdopodobnie tak jest) to w zasadzie dowolna praca admina stoi otworem. Nie ograniczaj się przy szukaniu ofert tylko do ogłoszeń typu "administrator baz danych" czy "devops".

Wszystkie przypadki zdalnej pracy admina dla UK jakie znam osobiście (całe dwa) polegały na załapaniu pracy tam w czasie wymiany studenckiej (semestr bądź dwa) i kontunuacji pracy po powrocie do PL. Wszyscy mieli z tego ponad 10k PLN za cały etat. Ze słyszenia znam też przypadek pracy na pół etatu dla UK za połowę tego (osobnik nie krył się z tym, że jest z natury dość leniwy i około 4h pracy dziennie za około 5k netto go wówczas satysfakcjonowało) gdzie jego praca ograniczała się glównie do stawiania LAMP (Linux Apache Mysql PHP) w koło Macieju .

Co do rzeczy typu praca w Polsce dla korpo - jeśli jest to zagraniczne z filią w Polsce to teoretycznie łatwiej może być z zatrudnieniem w tej samej firmie po przeprowadzce za granicę. Czy są szanse na przejście na zdalne dla tego oddziału przy zostaniu w Polsce to już inna kwestia i się tutaj nie wypowiem bo nie mam wiedzy ani nie słyszałem anegdot na ten temat.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1