do ludzi szukajacych 1 pracy: dostajecie teraz jakis odzew na wasze aplikacje?
koncze wlasnie studia informatyczne i wiekszy (jakikolwiek) odzew mialem wysylajac cv z samym technikum 3 lata temu
0
1
Ciężkie czasy + nadmiar juniorów = wysoki poziom wejścia
0
czy jak w ofercie pisze "3 lata doswiadczenia robiac aplikacje w javie" to czy mozna aplikowac nie majac w ogole dosw komercyjnego,robiac aplikacje w pythonie?
2
lambdadziara napisał(a):
czy jak w ofercie pisze "3 lata doswiadczenia robiac aplikacje w javie" to czy mozna aplikowac nie majac w ogole dosw komercyjnego,robiac aplikacje w pythonie?
Oczywiście, że można xD Jeszcze nie słyszałem, żeby składanie bezsensownych CV było karalne.
3
A wysilasz się w szukaniu tych ofert? Ile wysłałeś CV? 3? 10? 50? 100? Jeśli 100 i zero odzewu, to faktycznie bym się przejmował. Natomiast jeśli wpisujesz np junior java developer Poznań w google i wchodzisz w pierwszy link, no to innym też jest łatwo tam zaaplikować. Popatrz na oferty na takich portalach jak
- pracuj.pl
- nofluffjobs
- justjoinit
Dodatkowo, wyszukaj jakieś IT korpo w swoim mieście i nawet jak nie wystawia żadnych ofert, to wyślij bezpośrednio do nich maila ze swoim CV i że jesteś chętny na staż.
No i fajnie byłoby, gdyby nie wiało desperacją z Twoich maili, tzn zamiast Szanowni Państwo napisz Witam serdecznie, zamiast Z poważaniem napisz Pozdrawiam, zamiast W odpowiedzi na zamieszczone ogłoszenie na portalu XXX wyrażam chęć uczestnictwa... napisz Jestem chętny na staż w Państwa firmie, przesyłam swoje CV..
2
lipny okres bo firmy mają ludzi po stażach wakacyjnych
1
Nigdy nie zrozumiem jak można skończyć pierwszy stopień bez żadnego doświadczenia. Same fakt ukończenia nie jest w tym momencie jakimś dużym plusem w szukaniu pracy i to nie jest tak, że praca się wtedy należy. Zresztą, jak już siedzicie na uczelni bez pracy to chociaż znajomości można zawierać - ja chętnie bym polecił kogoś z uczelnianego otoczenia, żeby bonus za polecenie dostać.
1
Zwykly Czlowiek napisał(a):
do ludzi szukajacych 1 pracy: dostajecie teraz jakis odzew na wasze aplikacje?
koncze wlasnie studia informatyczne i wiekszy (jakikolwiek) odzew mialem wysylajac cv z samym technikum 3 lata temu
Kończysz studia i idziesz do webdev? to po co ci te studia były?
2
Saalin napisał(a):
Nigdy nie zrozumiem jak można skończyć pierwszy stopień bez żadnego doświadczenia/
Zapraszam na infę na UJ. xD Tam masz do wyboru albo robisz pierwszy stopień i może uda ci się skończyć go w 3 lata. Lub robisz i pracujesz w IT gdzieś to wtedy zwykle robisz go minimum rok dłużej. Ludzi którzy pracowali na 1szym stopniu w branży i skończyli w 3 lata pierwszy stopień znałem aż sztuk jeden. Co dnia latał po wydziale z ciągle na nowo napełnianym kubkiem kawy i podkrążonymi oczami z ciemnobrązowymi obwódkam i klął na wydział jak sewc. xD Przeszedł przez matematykę która nas najbardziej wykańczała tylko dlatego, że był po liceum gdzie mieli szerszy niż normalnie program. Zresztą spora część absolwentów licencjackich miała za sobą warunki i ponowne rekrutacje nawet bez siedzenia w tym czasie w pracy. xD
0
Satanistyczny Awatar napisał(a):
Zapraszam na infę na UJ. xD D
Na UJ są 3 albo 4 informatyki.
0
mechanix napisał(a):
Na UJ są 3 albo 4 informatyki.
A nie dwie? Jedna u matematyków i druga w planetarium?
W
https://krakow.naszemiasto.pl/krakow-dziedziniec-uniwersytetu-jagiellonskiego-zachwyca/ga/c7-7347937/zd/46753959
chyba nie ma? ;) a szkoda bo tam czuje się klimat żaków
0
mechanix napisał(a):
Satanistyczny Awatar napisał(a):
Zapraszam na infę na UJ. xD D
Na UJ są 3 albo 4 informatyki.
Jedna na FAIS, kilka rodzajów na sąsiednim MI - 2 w porywach do 3 - zależnie od tego co tam ustalą na dane lata. Z zabawniejszych faktów FAiS z MI wymieniali się regularnie nazwą kierunku Informatyka Stosowana, z tym, że na obu wydziałach na nieco czym innym ona polegała.
Nie wiem jednak co to zmienia. Na MI zależnie od rocznika bywało nawet ostrzej niż na opisanym FAIS. Sławetny przykad sprzed około dekady jak wyrzucili na MI na pierwszym roku tylu studentów przez niezdaną Algebrę, że musieli potem prosić mailowo by wracali - bo zostało zbyt mało ludzi by zgodnie z przepisami kontynuować kierunek.