Cześć. Jeśli znałbym j. angielski, excel i slq na dobrym poziomie gdzie mogę szukać pracy. Macie może jakieś strony z ofertami pracy lub gdzie uderzać z takim skillem ?
W każdym sekretariacie CIę przyjmą. Tylko musisz nogi ogolić.
Może to wystarczyć na początek przy jakimś raportowaniu, analizach danych, przy czym w większych firmach będą też wymagać studiów.
A już bardziej serio: o ile by firmie był głód na akurat te dwie umiejętności, w tym SQL bez znajomości jakiejś aplikacji np ERP czy wiedzy dziedzinowej, to by znaczyło że firma już dawno wpadła w excellowy prowizorkizm.
Są takie janusz-biznesy *). Ale i są takie, gdzie szef dostrzega problemy over-excelizacji zakładowej informatyki (o tym mogę długo mówić), i na zakładowego excell-guru jest cięty.
PablotT napisał(a):
... i slq na dobrym poziomie ...
Zwykle początkujący dają sobie wysoką samoocenę.
*) i tak sobie nieoficjalnie zgaduję, że w jednym z nich kolega zdobył kwalifikacje.
Jeśli byś do tego dołożył matematykę/statystykę na wysokim poziomie to myślę, że fajny set na początek w jakiejś analizie danych - nie moja działka, wiec nie wiem dokładnie, ale znajomy działa w firmie robiącej analizy dla e-commerce i dawno już chyba przekroczył te mityczne 15k. Drugi znajomy działa w z zasadzie głównie w execlu + trochę skryptów i ostatnio założył własną firmę robiącą usługi analizy danych dla różnych korpo/większych firm (wcześniej pracował w korpo na takim etacie). Obie te osoby jednak mają mocne matematyczne korzenie i bardziej dostają pieniądze za to, że umieją przeprowadzić analizy, a to w czym to robią to sprawa drugorzędna.
Jeśli to tylko excel i sql to raczej świata nie zawojujesz.