Kraków, jak długooczekuje się na rejestracje w US jako VATowiec?

0

Cześć,

założyłem DG ponieważ mogę w ten sposób związać się z kilkoma firmami na raz. Moja działalność to specjalistyczne projektowanie i programowanie.

Wszystko poszło gładko po za vat-r. Przez telefon do US dowiedziałem się, że muszą przeprowadzić weryfikacje mojej siedziby! Czyli już na starcie US traktuje mnie jak oszusta...
Przez telefon powiedziałem Pani, że moja praca to głównie wyjazdy i audyty. Pani zapytała czy moją siedziba będzie mieszkanie, powiedziałem, że tak i że mam z tatą podpisaną umowę o udostępnienie mieszkania na celeDG. Pani powiedziała, że w takim razie ok, i żebym to przysłał albo podał przez kogoś.

Postanowiłem zjawić się osobiście i dać do skserowania umowę oraz napisałem wyjaśnienie dlaczego nie ma mnie w siedzibie często gęsto.

Pani powiedziała, żę ok jest wszystko i TO POWINNO WYSTARCZYĆ. Nie wiem co mam im dać jeszcze, klucze do mieszkania i moje karty do konta???

Było to w zeszłą środę, dziś czwartek, vatowcem jak ie byłem tak nie jestem. Straciłem już 2 zlecenia przez to, 1 na 2tyś zł a drugie na 3500zł.

Ma ktos info jak to dlugo trwa w krakowie po nastaniu super zmiany? Czy lepiej przenosic firme do czech albo bangladeszu...

0

Jak robisz zagranice i jesteś mobilny, to wyprowadź się do Bułgarii (limited company : 10%cit + dywidenda 5% = ok 14%) lub Rumunii (sole trader: 14% PIT) lub Słowacji (limited company: 22% cit + 0% dywidenda) , Czechy są przereklamowane bo tam nie ma ryczałtu na ZUS od DG i walisz w procentach zapłacisz dużo jak zarabiasz dożo.
Tam chałupy są w miarę tanie tańsze niż w PRL'u - łatwo przenieść centrum interesów życiowych ( rezydenturę do celów podatkowych).

0

To nie jest odpowiedź na moje pytanie ;)

0

Ja czekalem ponad 2 miesiące.
Po miesiącu dostałem maila, żeby przesłać mailem umowę wynajmu (będzie dzięki temu szubciej xD). Po wysłaniu czekałem jeszcze prawie miesiąc.

Ale po złożeniu VAT-R możesz już spokojnie działać, wystawiać faktury i odliczać VAT. Wpis to tylko formalność (no chyba, że odrzucą no to proces się przeciągnie). No i chyba, że będziesz dla zleceniodawcy niewiarygodny ale wystarczy wtedy, że pokażesz mu formularz, w którym zgłaszasz się do vatu - powinno wystarczyć.

0

Dziękuje, o taką odpowiedź mi chodziło!

Wiem, że niby mogę działać ale to trochę chore... Niestety mi 2 zlecenia już przepadły, mam na szczęście podpisany kontrakt na rok z 1 firmą na świadczenie usług więc bankrutem nie będę chyba, że mi US coś wywinie.

0
Wielki Karp napisał(a):

To nie jest odpowiedź na moje pytanie ;)

"Czy lepiej przenosic firme do czech albo bangladeszu..."

0

Śmiało rób zlecenia i wystawiaj faktury. Do US należy po prostu "zgłosić" ten fakt a nie prosić się o zgodę. Oczywiście mogą odmówić wpisania ale to są skrajne przypadki.
Powinni też zgodnie z "dobrą zmianą" przeprowadzić kontrolę w miejscu, które wskazałeś czy faktycznie tam masz siedzibę a nie pralnię pieniędzy ale w praktyce zrzucają dostarczenie dowodów na obywatela wysyłając maile żeby dostarczyć dokumenty.

0
Nieposkromiony Szewc napisał(a):
Wielki Karp napisał(a):

To nie jest odpowiedź na moje pytanie ;)

"Czy lepiej przenosic firme do czech albo bangladeszu..."

Zakończenie wielokropkiem wskazywałoby na pytanie retoryczne ;)

0
karpov napisał(a):

Śmiało rób zlecenia i wystawiaj faktury. Do US należy po prostu "zgłosić" ten fakt a nie prosić się o zgodę. Oczywiście mogą odmówić wpisania ale to są skrajne przypadki.
Powinni też zgodnie z "dobrą zmianą" przeprowadzić kontrolę w miejscu, które wskazałeś czy faktycznie tam masz siedzibę a nie pralnię pieniędzy ale w praktyce zrzucają dostarczenie dowodów na obywatela wysyłając maile żeby dostarczyć dokumenty.

No ale jak pisałem, mnie w miescu biura nie ma, po prostu jest to moja siedziba gdzie dokonuję kluczowych decyzji dotyczących mojej DG a praca jest wyjazdowa, delegacyjna.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1