Tatuaże, piercing

0

Drodzy programisci,

Niedlugo konjcze studia , zajmuje sie wolnym czasie androidem i tez w tym kierunku chcialbym sie rozwijac . Android widze ze wiecej w start upach dziala niz w korpo , zatem moje pytanie :

-Mam tatuaze, kilka na reku i tunele w uszach o rozmiarze 10 mm. Jak na to bedzie patrzec pracodawca osobiscie uwazam ze ocienianie kogos poprzez pryzmat tatuazy i tuneli w tych czasach to przesada, no ale coz ja moge

1

Był kiedyś taki temat. Tutaj możesz poczytać: Piercing, tatuaże

6

Dla mnie tatuaże to nic. Styl w jakim się wypowiadasz i piszesz Cię skreśla. Gdy ktoś tak pisze po polsku to w Javie na pewno nie pisze czystego kodu. Dodatkowo pamiętaj, że język współpracowników i klienta jest czterokrotnie ważniejszy niż język programowania.

4

Myślę, że od tych tych tuneli dużo gorsze jest stawianie spacji przed znakami interpunkcyjnymi

0

a po dziesięciu latach tusz się rozmazał przynajmniej wiadomo, czemu ręki nie można domyć, a po tunelach wsadzam se kolanka 2 cale

mi też nie przeszkadza :)

0

Myślę, że przeminęła już ta mentalność, że tatuaże to tylko dla recydywy i marynarzy. Są narody dużo bardziej wydziabane od naszego, np. w Anglii sporo szacownych tatuśków zasuwa z bohomazami na rękawach, szyi, i nikt nie robi z tego zagadnienia. Ja uważam, że jeśli jakiemuś pracodawcy przeszkadza tatuaż, kolczyk, fryzura itp., to i tak nie warto dla niego pracować. Uwzględniając, że działamy w branży, w której trudno znaleźć kompetentnych ludzi, nie przypuszczam, by firmy pozwalały sobie na luksus odrzucania kandydatów na takiej podstawie. Podobnie jak poprzednicy myślę, że większym problemem jest to, że piszesz niechlujnie i nieskładnie; pisanie jest w końcu odbiciem naszego sposobu myślenia.

0

Jeżeli programista nie pracuje bezpośrednio z klientem, to może mieć nawet 20 calowe tunele w uszach.

1

Ja myślę, że klienta też nie powinno to obchodzić. "Panie menadżerze, oni do zrobienia nam tej strony zatrudnili człowieka, który ma dziury w uszach!". "Na Boga, to niesłychane". "Prosiłem, żeby kontrakt to wykluczał"

1

U mnie w firmie też pracował gej i nikt nie robił z tego powodu problemów. To znaczy żarty na temat gejów były, bo w naszej branży typowo męskiej jest dużo osób nie lubiących homoseksualistów, ale głównie jak nie było go w pobliżu i nie z niego tylko ogólnie z gejów. Także nie masz co się obawiać.

Dla niewtajemniczonych - tunele w uszach to jeden z charakterystycznych elementów, po którym można stwierdzić, że osoba je posiadająca jest na 99% o orientacji homoseksualnej.

0

Zrobisz jak zechcesz, ja tylko powiem że sam fakt że zadajesz takie pytanie powinien stanowić pewną wskazówkę dla ciebie ;)

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1