Witam, proszę o ocenę mojego pierwszego projektu, co zmienić/poprawić. Aktualnie aplikuję na stanowiska Java junior / junior Fullstack, czy tyle wystarczy żeby sie złapać, ew. jakiś staż? Projekt: https://github.com/DDobrowolski/PharmacyOnline
Testy Ci się chyba nie zpushowały.
@slayer9: nie pisałem testów do tego, to domyslny springowy plik z testami. :)
Dydak napisał(a):
@slayer9: nie pisałem testów do tego, to domyslny springowy plik z testami. :)
To już duży minus na starcie. Apka wg mnie wygląda na przeklikany tutorial, nie realizuje żadnej logiki. Dodatkowo z niewyjaśnionych przyczyn wstrzykujesz przez @Autowired. Dobrzę, że chcesz się jakoś wyróżnić własnym githubem, ale tą apką tego nie zrobisz.
@slayer9: mam za sobą tylko tutoriale z javabrainsow do angulara i spring boota, ten projekt napisałem sam od zera :) To jakieś rady co zmienić, jak injectowac zamiast autowired?:)
Napisać coś więcej niż crud. Podpowiem, że coś o podobnej funkcjonalności do twojego projektu to się stawia w 5 minut za pomocą Spring Data Rest. To było modne może z 3 lata temu. Zainteresuj się jakimiś Spring Cloud, Netflix, mikroserwisy itd. To jest ostatni krzyk mody. I warto pamiętac, że GH to twoje narzędzie pracy, a 99% szukających pierwszej roboty/stażu traktuje go jako hosting na gotowy projekt. Ja takie cv bym koszował od razu.
@slayer9: okej, dziękuję za rady i wyczerpującą odpowiedź :)
Naucz się pisać testy i popraw formatowanie, to tak na początek - nie rozumiem po co w metodzie na linijkę robisz 3 puste linie, koszmarnie się to czyta
Ale tam nie ma żadnego ifa ani pętli. Co on ma tam testować?
Przyglądam się ostatnio springowi i widzę wiele elementów, które w .Net trzeba samemu rzeźbić.
Na większości przykładów widzę powtarzające się "podejście". Gdzie jeden "mode" jest DTO. Persistence i jeszcze DomainModel'em. Czy u was takie coś jest na porządku dziennym, tzn. czy takie podejście w Javie jest uznawane za OKey?
@hcubyc: dzięki, niedopatrzenie z tym formatowaniem, pozostałości po kodzie który tam był kiedyś. :) Poprawione. A co do testów to postaram się na dniach ogarnąć JUnit, dziękuję za rady.
._. napisał(a):
Ale tam nie ma żadnego ifa ani pętli. Co on ma tam testować?
Przyglądam się ostatnio springowi i widzę wiele elementów, które w .Net trzeba samemu rzeźbić.
Na większości przykładów widzę powtarzające się "podejście". Gdzie jeden "mode" jest DTO. Persistence i jeszcze DomainModel'em. Czy u was takie coś jest na porządku dziennym, tzn. czy takie podejście w Javie jest uznawane za OKey?
Nie jest. Natomiast często jest tak w tutorialach i potem jest to powtarzane. Natomiast obiekt persystencji i obiekt domenowy często zdarza się, że jest jedną klasą
@Dydak
Na początek to polecam ksiażkę kaczanowskiego o testowaniu
Natomiast obiekt persystencji i obiekt domenowy często zdarza się, że jest jedną klasą
Encja na twarz i pchasz
nadal w modzie :D
Shalom napisał(a):
Natomiast obiekt persystencji i obiekt domenowy często zdarza się, że jest jedną klasą
Encja na twarz i pchasz
nadal w modzie :D
Myślałem tu o projektach, gdzie jest dość dobra architektura i jakość kodu, tylko nie wiem dlaczego ludzie na pełnoprawne obiekty domenowe nakładają adnotacje spring data. Może to tylko u mnie w firmie tak wygląda, ale u nas właśnie ze świecą szukać projektów, gdzie jest to zrobione lepiej, chociaż mimo wszystko uważam, że to nie jest zły kod ;) tylko rodzielić encję od modelu domenowego i byłoby cacuś