Polimorfizm dla sterowania

Tworzę amatorską grę, i zastanawiam się czy jest sens tworzyć sterowanie polimorficzne? Wyglądałoby to tak:

• KeyHandler woła fabrykę Keyów (Key to enum/interfejs)
• Mając taki Key można go przekazać gdzieś dalej a potem zrobić key.invoke() czy coś

alternatywą oczwiście jest przekazywanie booleanów wszędzie.

Wady jakie widzę w tym rozwiązaniu to to że różne klienty rozgrywki moga chcieć interpretować ten sam klawisz na rózne sposoby, wtedy musiałbym robić jakiś bridge, i nie wiem czy to by przypadkiem nie zaszkodziło bardziej niż pomogło.

Nie mam zdania. what you think?

Przede wszystkim za mało podałeś informacji na temat tego, jaki konkretnie problem chcesz rozwiązać. Na razie wygląda mi to bardziej na sytuację, gdzie najpierw znalazłeś rozwiązanie, a teraz szukasz w programie jakiegoś problemu, do którego można by je zastosować... a kolejność powinna być odwrotna :).

Napisz coś więcej na temat architektury gry i tego, co tymi klawiszami chcesz robić, bo to na pewno pomoże w dyskusji na temat tego, które rozwiązanie najlepiej się sprawdzi.

@zyxist Zastanawiam się czy do sterowania sensowniejsze jest podejście obiektowe czy strukturalne, that's all. Nie szukaj dziury w całym.

No cóż, jak rozumiem, nie chcesz podać nic więcej, zatem mogę jedynie odpowiedzieć, że to zależy. Podejście strukturalne sprawdzi się w przypadku nieskomplikowanego sterowania, ponieważ nie komplikujesz rzeczy prostych, a jeśli kod będzie stosunkowo krótki, to w razie potrzeby możesz go szybko zastąpić czymś innym. A podejście obiektowe można ugryźć na kilka sposobów (choćby wzorcem Komenda) i ponownie: to, które z nich będzie najlepsze, zależy od Twojego projektu, oczekiwań i architektury. Inaczej podszedłbym do strategii turowej (rozbudowany interfejs, brak wymagań na czas reakcji), inaczej do strategii czasu rzeczywistego (dość rozbudowany interfejs, pewne akcje trzeba zaaplikować od razu), a inaczej do strzelanki (jak strzelam, to ma strzelać, bo od tego zależy wynik starcia).