Antywirusy pracują najczęściej jako sterowniki na poziomie jądra systemu, skanery online są rozwiązane najczęściej jako usługi systemowe uruchamiane automatycznie, a tylko ostatni malutki kawałeczek, czyli monitor (wyświetlający że antywirus w ogóle jest obecny) jest w miarę normalną aplikacją systemową. W Javie nie da się dotknąć (i tym bardziej "zatrzymać") pierwszego, drugiego, ani nawet trzeciego. JVM na którym działa Java może zarządzać tylko programami będącymi kodem bajtowym, a i w tym wypadku aby zatrzymać inną aplikację Javy trzeba ordynarnie zatrzymać działanie JVM. Jedynym wyjątkiem jest możliwość zamknięcia procesu potomnego.