Zdarzyło Wam się, że odwróciliście booleana w jakimś warunku np !isSomething zamiast isSomething, tylko zeby cos przetestowac, a potem zapomnieliscie o tym i zcommitowaliscie ta zmiane?
Tak, chociaż częściej zdarza mi się zacommitowanie jakiegoś return true
np. dla ominięcia walidacji :)
Od kiedy można zmienić wartość zmiennej w debugerze - nie.
Ale zdarzyło mi się znaleźć kod w którym nie wiedziałem jak odwrócić wartość.
Nazwa zmiennej (z głowy) była mniej więcej taka: isNotOptionalMissing
mnie się zdarzało, że wstawiałem 0 &&
tj. żeby wyłączyć ifa, to zmieniałem testowo
if (jakisWarunek) {
}
na
if (0 && jakisWarunek) {
}
a potem zapomniałem, że wyłączyłem tego ifa i się dziwiłem, czemu się nie odpala... xD
Zawsze przed pushem puszczam mvn verify
i upewniam sie ze testy zielone. Jeśli odwróciło sie gdzieś warunek i testy przeszły to znaczy że brakuje testu :) Jest nawet taka specjalna technika mutation testing
która robi dokładnie to, flipuje warunki i sprawdza czy testy się wywalają czy nie.
Ja często commituje kod, który idealnie przechodzi (po linii najmniejszego oporu) testy, ale nie ma żadnego sensu :-) Efekty zabawy z TDD.
Oczywiście, szczęśliwie na wypadek czegoś takiego są osobne branche i review kodu. Raz zacommitowałem nawet konfigurację do lokalnego postgresa i innych zależności. Wszystko poustawiane na sztywno zamiast czytane ze zmiennych środowiskowych. To był Pull Request wstydu :D