Zbudowałem sobie kiedyś układzik do zdalnego sterowania kompem i przez jakiś czas używałem do jego obsługi girdera. Jednak nie podoba mi się on, więc postanowiłem znaleźć jakiś sposób, aby samemu obsłużyć to urządzonko. No i dzisiaj patrzę na stronę girdera, a tam przykład pluginu do odbioru poleceń IR ze źródłami w delphi... Skompilowałem bibliotekę i stwierdziłem, że wszystko pięknie działa. Tak więc zabrałem się za analizę źródeł i napisanie własnego programiku, ale port cos nie chciał się otworzyć... Po chwili zorientowałem się, że cały czas działał girder, więc mój program się pewnie kłóci z girderem. Wyłączam girdera, dalej nic. Wyłączam swój program, uruchamiam girdera... No i wtyczka już nie działa. Restart kompa... to samo. Natomiast wtyczka igorplug działa dobrze :-|. A tak w ogóle, tamta pierwsza wtyczka używa funkcji createfile(), która podobno nie działa (w przypadku portów) pod windowsem xp, a na początku to działało... Czy wytłumaczy mi ktoś, o co w tym wszystkim chodzi?
0
0
Odpowiedź prosta. Cały czas masz otwarty port. Pokombinuj z adresami bazowymi portów. Przypominam: 3F8, 2F8 w szesnastkowym (1016, 760) dla portu 1/2. Ale tu musisz odpalić Assemblera (nie wiem czy piszesz w Asmie).