Miałem kiedyś takie coś (przydaje się w podróży, gdy w szesnastogwiazdkowym hotelu w Zakopanem okazuje się, że na cały apartament jest jedno gniazdko), niestety padło.
Ktoś poleci jakiś sprawdzony model, ewentualnie producenta?
0
1
Odkąd od przepięcia w ładowarce poleciała mi płyta główna w telefonie to nie bawię się w żadne wynalazki i ładuję tylko oryginalnymi ładowarkami. Te na wiele portów ładują wolniej, dużo lepiej po prostu kupić przedłużacz za parę złociszy i do niego normalnie podłączyć kilka szybkich ładowarek. Przedłużacz sprawdza się też za granicą bo wystarczy jedna przejściówka.
Albo jako że nowoczesne ładowarki ładują telefon w 30 minut do około godziny to nie ma problemu z tym żeby poczekać chwilę i współdzielić jedną.
0
Co powiesz o takich opcjach? (ja używam kilku podobnych do drugiej, tylko te moje mają jeszcze wyświetlacze, które pokazują napięcie i prąd ładowania, tylko teraz już tego modelu nie widzę w ofercie)
https://e-baseus.com/product-pol-4126-Baseus-GAN3-Pro-Ladowarka-sieciowa-zasilacz-4x-USB-A-USB-C-PD-QC4-0-100W.html
https://e-baseus.com/product-pol-3706-Baseus-Compact-2U-C-Ladowarka-sieciowa-USB-C-2x-USB-A-30W-PD-QC3-0.html
https://e-baseus.com/product-pol-3503-Baseus-GaN2-Pro-Ladowarka-sieciowa-4x-USB-USB-C-QC-4-0-PD-Huawei-SCP-Samsung-AFC-100W-kabel.html
https://e-baseus.com/product-pol-4126-Baseus-GAN3-Pro-Ladowarka-sieciowa-zasilacz-4x-USB-A-USB-C-PD-QC4-0-100W.html
https://e-baseus.com/product-pol-4089-Baseus-GaN3-Pro-AC-2U-2C-Ladowarka-sieciowa-gniazdo-zasilania-AC-230V-2xUSB-A-2x-USB-C-65W.html
0
Zawsze możesz się posiłkować testami De-Kompozytora - ma kilka wrzut na temat dookoła ładowarkowy
0
Dla mnie idealny jest ten model. https://e-baseus.com/product-pol-4089-Baseus-GaN3-Pro-AC-2U-2C-Ladowarka-sieciowa-gniazdo-zasilania-AC-230V-2xUSB-A-2x-USB-C-65W.html
Mam takie dwie i działają już dłuższy czas. Niestety z gniazdkiem jest chyba tylko wersja 65W :(.
Mam też parę tych modeli https://e-baseus.com/product-pol-3706-Baseus-Compact-2U-C-Ladowarka-sieciowa-USB-C-2x-USB-A-30W-PD-QC3-0.html działają :p.
1
Ja mam dwie takie od dwóch lat i działa bardzo dobrze https://swiatbaterii.pl/ladowarki-multi-usb/37319-green-cell-ladowarka-sieciowa-65w-gan-gc-powergan-do-laptopa-macbooka-telefonu-tabletu-nintendo-switch-2x-usb-c-1x-usb-a.html?gclid=CjwKCAjwyNSoBhA9EiwA5aYlb-2bRJEPVzzWqwSI2cAJldkgjntkmOdy38aSIA-1c9X2nTZpmppXyxoC_ZEQAvD_BwE
1
To co popularnie mówimy USB-C, a dokładniej PD (Power Distribution) polega pierwszy raz w dziejach USB na negocjowaniu napięcia
Dla N kanałowej oznacza to N niezależnych obwodów w tej samej obudowie. Nie znajduje to sympatii księgowych
W praktyce jest wyceniane wiecej niż N niezaleznych ładowarek
Warto dodać, wielka ilość współczesnych urządzeń wzrokowo posiadających port "odbiorczy" USB-C nie posiada tych trybów, nadal U=5V i<=2.1A
Więc czy warto sie chlastać ? "to zależy"
telefony raczej to mają funkcjonalne, i to prawie koniec, pozostała lista jest bardzo krótka
0
obscurity napisał(a):
Odkąd od przepięcia w ładowarce poleciała mi płyta główna w telefonie to nie bawię się w żadne wynalazki i ładuję tylko oryginalnymi ładowarkami.
Nie mam oryginalnej ładowarki. Takie rzeczy istniały w starożytnych czasach, nie w 2023.
Te na wiele portów ładują wolniej
Spokojnie są w stanie ładować dwa urządzenia szybko, i jedno normalnie.
W przeciwnym razie faktycznie nie byłoby sensu kupować.
, dużo lepiej po prostu kupić przedłużacz za parę złociszy i do niego normalnie podłączyć kilka szybkich ładowarek. Przedłużacz sprawdza się też za granicą bo wystarczy jedna przejściówka.
Niby tak, ale zajmuje więcej miejsca.
Albo jako że nowoczesne ładowarki ładują telefon w 30 minut do około godziny to nie ma problemu z tym żeby poczekać chwilę i współdzielić jedną.
Tak, tylko trzeba ustalić kto nie śpi, bo przełącza ładowarki.
@cerrato @Schadoow - no fajne rzeczy, tylko właśnie Baseus. To właśnie ich ładowarka mi padła, więc nie chcę drugi raz popełnić tego samego błędu.
1
Jeśli ma być solidnie to Anker, Belkin, Satechi. Np. Anker GaNPrime 735 65W 1x USB-A 2x USB-C
Z tańszych to podobno GreenCell trochę polepszył się jakościowo, może to jest sensowna opcja.
0
somekind napisał(a):
Nie mam oryginalnej ładowarki. Takie rzeczy istniały w starożytnych czasach, nie w 2023.
To ciekawe bo miesiąc temu kupiłem oryginalną ładowarkę samsunga i parę miesięcy temu appla. To że nie ma ich w pudełku nie znaczy że nie istnieją, a chińskie ładowarki dalej są na rynku i ich jakość nie jest lepsza.
Spokojnie są w stanie ładować dwa urządzenia szybko, i jedno normalnie.
Skoro znasz takie urządzenie to po co temat? Tylko że teraz jest "normalnie", "szybko" i jeszcze z 5 prędkości "ultra szybko". OnePlus ładuje się 80W w 30 minut do 100%, większość telefonów w 30 minut naładuje 60 - 70%. Te na wiele portów raczej potrafią co najwyżej "szybko" a jeśli twierdzą że potrafią dostarczyć 45W do trzech urządzeń to bym im nie ufał. Kiedyś zasilacze do PC miały po 150W ale nie miały rozmiaru dwóch paczek zapałek.
Tak, tylko trzeba ustalić kto nie śpi, bo przełącza ładowarki.
Nie ładuje się telefonu w nocy bo podobno psuje to baterie, choć żeby być fair szybkie ładowanie też podobno je psuje. Nie zauważyłem ani jednego ani drugiego bo telefon się co parę lat wymienia. Po co podłączać na noc jak wystarczy podłączyć na czas wieczornego czy porannego rytuału albo doładowywać po parę minut w wolnych chwilach. To był problem w starożytnych czasach jak na ładowanie telefonu trzeba było czekać 1,5 - 2h ;) A jeszcze starożytniejsze czasy nie pozwalały przerywać ładowania bo baterie miały pamięć :)
0
chińskie ładowarki dalej są na rynku i ich jakość nie jest lepsza
OK, ale rozróżnijmy dwie sytuacje:
- najtańsze chińskie badziewie
- coś nieoryginalnego, ale (względnie) markowego, zrobione sensownie i w jakiejś realnej cenie (coś pomiędzy chińskim szitem za 5,80 a Samsungiem za 120 zł)
Jeśli mówimy o najtańszym byleco to się zgadzam, że to ryzyko podobne jak seks bez gumki z prostytutką z Białorusi, ale nie zgadzam się na zaliczanie firm typu Baseus do grupy taniego szmelcu.
1
cerrato napisał(a):
chińskie ładowarki dalej są na rynku i ich jakość nie jest lepsza
OK, ale rozróżnijmy dwie sytuacje:
- najtańsze chińskie badziewie
- coś nieoryginalnego, ale (względnie) markowego, zrobione sensownie i w jakiejś realnej cenie (coś pomiędzy chińskim szitem za 5,80 a Samsungiem za 120 zł)
Jeśli mówimy o najtańszym byleco to się zgadzam, że to ryzyko podobne jak seks bez gumki z prostytutką z Białorusi, ale nie zgadzam się na zaliczanie firm typu Baseus do grupy taniego szmelcu.
Ja ma Green Cela to jest polski brnading na chińczyku i też nie narzekam na jakość zwłaszcza że u mnie te ładowarki mają co robić
0
8-Port Charging Station for USB Devices - 96W/19.2A
https://www.startech.com/en-us/cables/st8cu824
Drogie ale działa.
0
obscurity napisał(a):
To ciekawe bo miesiąc temu kupiłem oryginalną ładowarkę samsunga i parę miesięcy temu appla. To że nie ma ich w pudełku nie znaczy że nie istnieją, a chińskie ładowarki dalej są na rynku i ich jakość nie jest lepsza.
Obawiam się, że zarówno ten samsung jak i apple zostały wyprodukowane w sporej części w Chinach. :)
Skoro znasz takie urządzenie to po co temat?
Bo moje się zepsuło, więc szukam nowego.
Tylko że teraz jest "normalnie", "szybko" i jeszcze z 5 prędkości "ultra szybko". OnePlus ładuje się 80W w 30 minut do 100%, większość telefonów w 30 minut naładuje 60 - 70%. Te na wiele portów raczej potrafią co najwyżej "szybko" a jeśli twierdzą że potrafią dostarczyć 45W do trzech urządzeń to bym im nie ufał. Kiedyś zasilacze do PC miały po 150W ale nie miały rozmiaru dwóch paczek zapałek.
Lista wspieranych standardów jest podana w specyfikacji produktu. Markowi producenci zazwyczaj wspierają wszystkie.
45W do trzech urządzeń ładowarka, która ma 65W wejściowej oczywiście nie dostarczy, ale kombinacje np. 30+18+15 są możliwe i wystarczające.
Nie ładuje się telefonu w nocy bo podobno psuje to baterie, choć żeby być fair szybkie ładowanie też podobno je psuje.
Podobno baterie trzeba trzymać w lodówce naładowane w 60%, aby miały optymalną żywotność. :P
Mój telefon ma taką funkcję jak ładowanie adaptacyjne, które stara się rozkładać ładowania na całą noc, aby ładować jak najmniejszym prądem.
Po co podłączać na noc jak wystarczy podłączyć na czas wieczornego czy porannego rytuału albo doładowywać po parę minut w wolnych chwilach.
Zakładając sytuację ekstremalną, typu 5 osób na jedno gniazdko sieciowe i chęć zebrania się rano w 0,5 - 1h, to zostaje 6-12 minut na osobę. Zdecydowanie za krótko. Zwłaszcza, że ładować trzeba też inne rzeczy, np. akumulatory do aparatów.
Doładowywanie w wolnych chwilach może być trudne. 1km przedłużacza waży 94kg, zakładając jakieś 200km trasy dziennie potrzebujemy 18 800kg, czyli w Airbusie A320 zostaje nam jakieś 5200 kg na załogę i resztę pasażerów. To się nie uda.
1
Od CA 2 lat mam kilka takich:
https://a.aliexpress.com/_EJX8NbV
Zamówiłem chyba 3 czy 4. Zalety:
- tanie. Jak jedna została zalana to wyrzuciłem. Jak zostawisz w hotelu to nie szkoda.
- Jeden port QC chyba do 12V - na telefony wystarczy.
- zwykłe USB mają faktycznie koło 3A i trzy urządzenia się mogą z tych portów ładować.
Wady: - laptopa to tym raczej nie naładujesz. Napięcie ładowania powinno być większe pewnie dla większości sprzętów.
Teraz co do marki. Kupiłem kilka innych ładowarek GreenCel i są ok. Kupowałem od nich też trochę baterii. Kojarzę jakieś produkty które sami zaprojektowali, były jakieś artykuły w prasie branżowej HW typu CRN chyba.
Baseus - nie mam zdania.
Ogólnie nie przywiązywał bym się do marki. Raz będzie to obudowa X a w środku płytka oparta o układ Z w standardowej zalecanej obsadzie układu. Drugi raz jednak w środku będzie płytka z układem Z rev 2.0 gdzie użyto innych komponentów, żeby było taniej.
I na to wpływu nie mamy.
IMHO takie ładowarki przydatna rzecz. Nie inwestował bym w to pieniędzy, żeby mieć jakieś logo typu nadgryziona gruszka, chociaż fabryczne ładowarki z zestawu typu telefon/tablet/laptop z reguły są wykonane lepiej. Mają lepsze parametry itd. Nawet jak weźmiemy 2 w rękę o podobnych gabarytach, czuć różnicę w wadze. Tym samym jakość materiałów będzie i jest tam lepsza.
Niestety producenci sprzętu nie robią w zasadzie ładowarek kilkuportowych.
0
Niezły timing. Podobne pytanie zadałem w podobnym czasie, tylko wybrałem inne forum. Już do mnie płyną dwie z dalekiego wschodu.
Ja miałem konkretne wymogi. 3 porty USB A, z których minimum dwa miałyby QC3.0. Niestety, w całym internecie nie znalazłem takiego modelu, dlatego musiałem zrezygnować z jednego USB A na rzecz USB C, którego póki co pewnie nie użyję, ale może za parę lat, kto wie.
Dodatkowy wymóg, to rozmiar, bo na wyjazdach w moim light packingu każdy 1cm² ma ogromne znaczenie, gdy na tygodniową wyprawę wszystko musi zmieścić się w 25l plecaku, a byłoby głupio nie wziąć Terra Mystica i Twilight Imperium, bo mam za dużą ładowarkę.
Na sieciową wybrałem takie coś: https://pl.aliexpress.com/item/1005005302588291.html
2x QC 3.0, 1x PD
0
To jeszcze tylko ustalcie między sobą co to znaczy "szybko ładować". Bo jeśli chodzi o szybkie ładowanie zgodne z metodą producenta, to jest jeden standard w miarę powszechny czyli Qualcomm Quick Charge i pewnie co najmniej kilka innych niekompatybilnych ze sobą.
Może są ładowarki na wiele portów obsługujące Qualcomm Quick Charge (pewnie w nie najnowszej wersji), ale nie wiem bo nie sprawdzałem. W innych sytuacjach ładowarka działa na minimalnym poziomie kompatybilności i bateria będzie ładowana mocą max 5W, zwykle mniej. Dla porównania Quick Charge 4.0 dostarcza do 100W.
Co do autorskich standardów innych producentów, zamienników raczej nie ma, tych na wiele portów też nie.
1
gajusz800 napisał(a):
To jeszcze tylko ustalcie między sobą co to znaczy "szybko ładować".
Dla mnie szybko jest wtedy, gdy telefon pokazuje, że jest szybko.
Bo jeśli chodzi o szybkie ładowanie zgodne z metodą producenta, to jest jeden standard w miarę powszechny czyli Qualcomm Quick Charge
Nie wiem, czy to takie powszechne, bo zdaje się limitowane tylko do komórek, i to z konkretnymi procesorami.
Power Delivery jest zdecydowanie bardziej uniwersalne, bo używają go nie tylko telefony, ale i tablety oraz laptopy.
Może są ładowarki na wiele portów obsługujące Qualcomm Quick Charge (pewnie w nie najnowszej wersji), ale nie wiem bo nie sprawdzałem. W innych sytuacjach ładowarka działa na minimalnym poziomie kompatybilności i bateria będzie ładowana mocą max 5W, zwykle mniej. Dla porównania Quick Charge 4.0 dostarcza do 100W.
Co do autorskich standardów innych producentów, zamienników raczej nie ma, tych na wiele portów też nie.
Urządzeń wspierających zarówno QC i PD jak oraz standardy Samsunga i Huaweia jest sporo.
1
PD to rozwinięcie QC. I chyba jest kompatybilne ze sobą od QC4.0 Różnice to w QC było 7V o ile pamiętam w PD jest 9,12,15,20 i możliwość ładowania większym prądem.
Nie wiem co masz na myśli @gajusz800 bo jedyny konkurencyjny system ładowania jaki pamiętam miało OPPO które zwiększało prąd na 5V chyba do 3A. Ale z tego co kojarzę to już tego nie stosują.
Tak wszelkie Hujweje, Szajsungi tylko opisywały QC jako ich standard, ale pod spodem było to QC.
0
No nie wiem, Oneplus ma swój standard (pomimo tego, że soc to Snapdragon), Oppo ma Vocc, z kolei MediaTek PumpExpress. Samsungi na Exynosach też nie mogły raczej mieć Quick Charge.
Ale można tak jak @somekind - jak telefon napisze "ładowanie" a nie "wolne ładowanie" to już spoko. Nie każdy jednak zadaje sobie trud aby zrozumieć temat, a jak telefon się naładuje w 1.5 godziny a nie w 5 to już jest szybko i po co wnikać.
Najbardziej powszechny jest Quick Charge, jako że większość topowych smartfonów jest na SoC Snapdragon i używają wprost technologii ładowania od Qualcomm
Tak btw, tam nie chodzi tylko o wyższe napięcie, ale też o to, że on ładuje impulsami a nie prądem stałym i kwestie negocjacji prądu i napięcia z ładowarką, tym głównie różnią się te standardy między sobą. A znaczenie ma nie tylko ładowarka, a nawet i kabel.
1
@gajusz800: trochę się mylisz. Ładowarka negocjuje napięcie i urządzenie pobiera tyle prądu ile w danym momencie potrzebuje (oczywiście granicą jest wydajność prądowa ładowarki). Nie ma tam żadnych impulsów. Natomiast co robi chip ładowania baterii, jak operuje prądem itd. to już inna kwestia. I tak, układ ładowania może dać np. w nocy mniejszy prąd, żeby nie było efektu naładuje w 30 minut, by potem bateria się rozładowała do momentu gdy znów włączy się ładowanie i ładowarka znów w 5 minut doładuje. Bo takie działanie może niepotrzebnie powodować zużycie baterii.
Jednak to nie samo QC/PD.
0
jurek1980 napisał(a):
Nie ma tam żadnych impulsów.
Zależy gdzie nie ma, bo np Oneplus chwalił się że dlatego jego szybkie ładowanie jest lepsze, że ładuje impulsami, co powoduje mniejsze nagrzewanie się baterii. To tylko pokazuje jak bardzo różnią się między sobą poszczególne standardy.
To jest dużo bardziej skomplikowane niż prosta fizyka, gdzie urządzenie pobiera tyle prądu ile wynika z rezystancji. Oczywiście wtedy, gdy zaczynamy wchodzić w działanie standardów szybkiego ładowania
0
gajusz800 napisał(a):
Ale można tak jak @somekind - jak telefon napisze "ładowanie" a nie "wolne ładowanie" to już spoko. Nie każdy jednak zadaje sobie trud aby zrozumieć temat, a jak telefon się naładuje w 1.5 godziny a nie w 5 to już jest szybko i po co wnikać.
Jak ktoś ma takie hobby, to niech sobie wnika, mnie to średnio interesuje. Wystarczy mi, że wiem, czego moje urządzenia potrzebują.
Ja szukam urządzenia, które z jednego gniazdka naładuje kilka urządzeń w rozsądnym czasie, a nie takiego, które ładuje do pełna każdy telefon w 15 minut.
Widzę, że się na tym znasz, ogarniasz te różne technologie różnych producentów, wiesz jak która działa i znasz dużo skrótów - może opisz to na Mikroblogu. Na pewno wielu to zainteresuje.
1
@somekind: ale szybkie ładowanie to jest wartość dodana, tym bardziej że baterie w dzisiejszych prądożernych urządzeniach za długo nie działają. Dlatego producenci, nie mogąc zwiększyć pojemności baterii dodają różne sposoby na szybkie ładowanie i warto o tym wiedzieć, że jak ci padnie bateria to możesz mieć 50% w 15 minut.