Cicha i niedroga karta graficzna

1

Jak w temacie - szukam jakiejś względnie niedrogiej karty graficznej, ale ważne jest, żeby była totalnie bezgłośna.

Aktualnie mam jakiegoś Radeona 5770 (chyba coś takiego - piszę z pamięci) w stylu obrazka poniżej. Ponieważ nie gram - taka karta sprzed kilku lat dla mnie jest OK (ale na upartego jakiś Minecraft na tym pójdzie, czasem dzieciaki odpalają na moim kompie do pracy i maszyna daje radę).

Ważne też, żeby dało się podłączyć 3 ekrany i żeby nie było ograniczenia rozdzielczości na DVI. Piszę o tym, bo jak kupiłem sobie kiedyś GeForce 1030 - https://www.ceneo.pl/52234194;pla to dłuższej walce okazało się, że na DVI nie wyciągnę z tej karty takiej rozdziałki, jaką może obsłużyć monitor, z kolei monitor (pozdrawiam serdecznie firmę DELL) ma max. rozdzielczość, jaką przełknie przez HDMI :/

I teraz pytanie - bo o ile rozumiem, że ciężko będzie ustrzelić kartę nowszą, ale chłodzoną pasywnie - czy możecie polecić coś niedrogiego (i nie za dużego), co bez obciążenia ma wyłączone wiatraki? Testowałem parę modeli i zawsze coś szumiało, kręciły się nawet w bezczynności. A ja często siedzę po nocach przed kompem i jakiekolwiek szumy mnie bardzo wkurzają.

I jeszcze informacja - czemu to jest mi potrzebne do szczęścia, skoro kartę mam działającą, a do tego sam nie gram? Z młodym zacząłem przerabiać Blendera, wkręcił się typek. Ale wczoraj doszliśmy do tematu świateł i okazało się, że nie mogę zmienić ani koloru (świeci się na czerwono), ani siły. Myślałem, że to jakiś bug związany z pracą na linuksie, ale na laptopie (gdzie też mam Minta) wszystko śmigało. Poszukałem i wyjaśniło się - blender od wersji jakoś koło 2.8 potrzebuje jakiegoś RDNA, a moja karta jest za stara i tego nie posiada/nie wspiera :(

screenshot-20230316155120.png

2

Zacznijmy od końca: RDNA to nazwa architektury Radeona, która ma też kilka wersji, więc "potrzebuje jakiegoś rdna" znaczyło raczej tyle że potrzebuje nowszej karty graficznej, i dowiedz się lepiej czy to dlatego że chodzi o zwykłą moc, czy jednak jakiś konkretny feature w nowych kartach. Więc zacznij od tego by wiedzieć czy możesz wybierać między nvidia/radeon (nie widzę powodu dlaczego by nie, bo zwykle to technologie nvidii są szerzej implementowane w programach i grach a nie na odwrót). Jeżeli jednak konkretnie radeon, to od której serii wzwyż.

Daruj sobie lepiej karty całkiem pasywne, trudno będzie znaleźć coś pasywnego, mocnego i jednocześnie w sensownej cenie. Możesz próbować chłodzenie wodne, ale to nie będzie 100% ciche chyba że będziesz to chłodził radiatorem wielkości samego kompa, albo rurki poprowadzisz przez ścianę do pokoju obok :)

Prościej będzie raczej kartę półpasywną. Ostatni komp jaki składałem był lata temu, ale wtedy brałem obudowę wygłuszoną plus dobre duże wentylatory skręcone na min, wielki radiator CPI z wentylatorem który w spoczynku też mógł pracować na min, zasilacz półpasywny i GPU GTX 980 od MSI półpasywne. Efekt był taki że przy normalnej pracy czy przeglądaniu neta komputer był bezgłośny, a spałem metr od niego więc nawet w nocy gdy musiałem z jakiegoś powodu zostawić odpalonego. Dopiero przy grach wentylatory się podkręcały i odpalały te w GPU, a i tak było bardzo przyzwoicie.
Oczywiście jak odpalisz renderowanie w Blenderze to cudów nie ma, no to tak jak z grą, wszysko zacnie się kręcić :)

1

Poszukaj używek 1080. Najlepiej msi x gaming. A najlepiej to podaj budżet, to może coś nowego się znajdzie :D

0

RDNA to nazwa architektury Radeona, która ma też kilka wersji, więc "potrzebuje jakiegoś rdna" znaczyło raczej tyle że potrzebuje nowszej karty graficznej

Tak, już wczoraj obczaiłem, czym to RDNA jest. Co nie zmienia faktu, że moja aktualna karta (która do pracy na desktopie na 3 ekranach jest idealna) tego nie posiada/nie wspiera/jest za stara i nie ogarnia tej technologii ;)

dowiedz się lepiej czy to dlatego że chodzi o zwykłą moc, czy jednak jakiś konkretny feature w nowych kartach

Raczej nie chodzi o brak mocy, tylko o brak jakichś instrukcji/możliwości/przestarzałą architekturę. Jak zobaczyłem, że w Blenderze jest kłopot ze światłem - tylko słabe, zawsze pokazuje się na czerwono, nie ma możliwości zmiany to zacząłem szukać. I jak napisałem - znalazłem w necie informację, że od wersji ok. 2.8 blender wymaga RDNA, a jakaś wyższa (chyba 3.coś) potrzebuje do szczęścia RDNA2. Także nie szedłbym w kierunku braki mocy, kiedy mówimy o rzuceniu światła na kostkę ;)

trudno będzie znaleźć coś pasywnego, mocnego i jednocześnie w sensownej cenie

Ale przecież napisałem - nie chodzi o mocną kartę, na razie mam jakiegoś Radka za stówkę czy dwie, nie gram, a do prostego renderowania to cokolwiek wystarczy (tylko musi być albo na nVidii, albo Radeon "posiadający" RDNA)

Prościej będzie raczej kartę półpasywną.

Jak się nie znajdzie nic innego, to chyba w tym kierunku pójdę. Póki co kompa praktycznie nie słychać - zasilacz be quite, wiatrak na CPU Noctua albo też be quite. Tylko w wypadku kart półpasywnych to nie jestem pewien, czy one się nie kręcą tak z założenia, czy trzeba jakieś sterowniki czy inne aplikacje instalować. A że to linuks, to producent może mieć ten system w tyłku i okaże się, że wprawdzie karta ma możliwość niekręcenia śmigłami, ale nie da się tego u mnie odpalić

Oczywiście jak odpalisz renderowanie w Blenderze to cudów nie ma

Ale powtarzam - na razie z dzieciakiem lvl8 robimy podstawy - jakieś kwardaciki itp. A jak się młody wkręci to sobie będzie działać nie na moim kompie, ale na ich maszynce na której grają - która ma już jakąś sensowną grafikę. Tylko u mnie jest to lepiej i wygodniej robić - bo jak masz parę ekranów to na jednym sobie puszczasz jakiś tutorial, a na drugim robisz to, co typek pokazał.

1

Poszukaj testów czegoś typu RX 6400. Jest to w ciul energooszczędne wiec ergo chłodzenie tego nie powinno byc problemem.

Na pewno cała seri RX 66XX obsługuje półpasywne ale czy 64XX też to nie wiem.

1

Tania karta != pół asywne chłodzenie - ma za mały radiator by schłodzić.
"Droga" karta == pół pasywne chłodzenie zazwyczaj do 60 stopni więc przy pracy biurowej nie włącza się.

Licz się z wydaniem kilku stówek tak bliżej 7 stówek :)

1

Jeśli ma być pełna rozdzielczość i trzy monitory w cenie niższej od GeForce'ów z trzema DP, to chyba (!) tylko używana quadro, od NVS 510 (Kepler) w górę. Nie wiem jednak, co z półpasywnym działaniem. W każdym razie maleńki wentyl na mojej bliźniaczej K600 (w sumie to samo, tyle że zamiast czterech mini-DP ma jeden pełny DisplayPort + DVI) kręci się cały czas. Nie jest głośny, ale też nie jest bezgłośny. Myślę jednak, że można by zdemontować obudowę układu chłodzenia i puścić na to jakiś w miarę wolny 120- albo 140-milimetrowy wentyl z tych kilku centymetrów.

Spośród Quadro następną sensowną opcją po NVS 510 jest P400 (Pascal; schodzi w okolice 300 zł, przy czym są wersje zarówno z mini-DP, jak i DP).

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1