Siema mordeczki.
Jestem przed wyborem myszki pionowej, bo obecną musiałem niestety odesłać na zwrot, bo po tygodniu przyciski zaczęły żyć swoim życiem...
Ta którą odesłałem to: TRUST Verro Ergonomic Wireless Mouse. Myszka ogólnie fajnie wykonana, dobrze leży w dłoni ale wydaje mi się że ciutkę za mała, bo najmniejszy palec szurał trochę po biureczku.
No i po tygodniu przyciski zaczęły żyć swoim życiem, więc musiałem zwrócić.
Miałem w łapkach też Trust Verto Ergonomic i również fajnie leży, ma miękkie futerko ale za mała, na kobiecą dłoń ok, ale dla faceta, który ma średnie-duże dłonie tak średnio.
Myślę nad Delux M618 Plus, w miarę duża, dosyć ciekawy choć trochę odpustowy wygląd, ale chyba bym się skusił. Ktoś ma/miał i może coś powiedzieć od siebie?
Ktoś ma lepsze propozycje tak do 120zł?
--Edytka--
Pierwszą myszką pionową była HAMA EMW-500, nawet ok ale futerko z niej schodzi, więc raczej bym nie powtórzył zakupu.