Ustawienie wielkości sektora logicznego w dysku 6TB

Może ktoś przerabiał temat ustawiania wielkości sektora logicznego w dyskach HDD?
O co chodzi?
Od iluśtam lat sprzedawane dyski HDD mają fizyczną wielkość sektora na poziomie 4096 bajtów ale logiczną wielkość na poziomie 512 bajtów - m.in. dla celów kompatybilności wstecznej. To znaczy dysk fizycznie operuje na sektorach 4096 bajtowych ale przedstawia się w systemie operacyjnym jako posiadający 512 bajtowy sektor. Chciałbym na stałe ustawić 4096 bajtowy sektor - tak żeby wszystkie odwołania do tego dysku były z taką wielkością a nie 512 bajtów.

Czy ktoś próbował robić coś takiego? Czy aktualne dyski np. o wielkości 6TB mają może jakieś zworki do wymuszenia takiej wielkości sektora? Albo może przy pomocy jakiegoś dodatkowego softu da się to uzyskać?

Przecież obecne systemy plików i tak dzielą sobie sektory na klastry po minimum 4kB więc nie rozumiem po co ci to?

Np. jeśli z pewnych względów nie możesz sobie pozwolić na GPT i musisz pozostać przy MBR.
A o tym co piszesz to wiem, ale to nie wystarczy - bo dodatkowo wszystkie partycje muszą być zaalignowane do wielokrotności 4kB.

Np. jeśli z pewnych względów nie możesz sobie pozwolić na GPT i musisz pozostać przy MBR.

Bez znaczenia, możesz mieć partycje MBR.

A o tym co piszesz to wiem, ale to nie wystarczy - bo dodatkowo wszystkie partycje muszą być zaalignowane do wielokrotności 4kB.

Powinny, a jeśli nie będą to dysk ma prawo pracować wolniej. Choć taki Seagate obiecuje że wcale nie (nazywa się to SmartAlign).

Tak czy inaczej, wygląda to jak problem X-Y. Jeśli dysk będzie spartycjonowany pod Windows Vista lub nowszym, to masz gwarantowane wyrównanie partycji.

W skrócie: jeśli potrzebujesz używać tego dysku pod Windows XP to utwórz najpierw wszystkie partycje pod nowszym systemem. I tyle. Koniec problemu.

Chciałbym na stałe ustawić 4096 bajtowy sektor - tak żeby wszystkie odwołania do tego dysku były z taką wielkością a nie 512 bajtów.

Tak mają dyski z oznaczeniem 4Kn - to oznacza 4-kilowe sektory (4k native). Wątpliwe żeby był ci taki naprawdę potrzebny.

Azarien napisał(a):

Np. jeśli z pewnych względów nie możesz sobie pozwolić na GPT i musisz pozostać przy MBR.

Bez znaczenia, możesz mieć partycje MBR.

No właśnie MBR może być dla 6TB dysku, ale żeby zaadresować powyżej 2TB wielkość sektora musiałaby być większa niż 512 bajtów.

A o tym co piszesz to wiem, ale to nie wystarczy - bo dodatkowo wszystkie partycje muszą być zaalignowane do wielokrotności 4kB.

Powinny, a jeśli nie będą to dysk ma prawo pracować wolniej. Choć taki Seagate obiecuje że wcale nie (nazywa się to SmartAlign).

Tak czy inaczej, wygląda to jak problem X-Y. Jeśli dysk będzie spartycjonowany pod Windows Vista lub nowszym, to masz gwarantowane wyrównanie partycji.

W skrócie: jeśli potrzebujesz używać tego dysku pod Windows XP to utwórz najpierw wszystkie partycje pod nowszym systemem. I tyle. Koniec problemu.

Używam fdiska linuxowego z alignowaniem 1MB.

Chciałbym na stałe ustawić 4096 bajtowy sektor - tak żeby wszystkie odwołania do tego dysku były z taką wielkością a nie 512 bajtów.

Tak mają dyski z oznaczeniem 4Kn - to oznacza 4-kilowe sektory (4k native). Wątpliwe żeby był ci taki naprawdę potrzebny.

A tego z 4Kn nie wiedziałem. Dzięki za info.