Pomoc z routerem/internetem.

Cześć,

Jestem zmuszony błagać o pomoc osobę, która zna się na konfiguracji routerów.

Mam w domu radiówkę, na strychu od wielu lat jest modem podłączony do anteny, z którego idą kable ethernet do sasiadów i także na dół do mnie do routera. Router, dość stary: D-Link DI-524, od paru miesięcy przerywa transmisje przez wifi. Na kablu chodzi bez problemu, ale jak tylko próbuje się połączyć bezprzewodowo niezaleznie od laptopa to co pare minut przerywa i nie ma połączenia po chwili samo się naprawia i tak w koło Macieju...

Na kartce od firmy dostarczającej internet mam konfiguracje:

Adres IP: 192.168.14.61
Maska: 255.255.255.0
Brama: 192.168.14.254
DNS1: 8.8.8.8
DNS2: 8.8.4.4

Mam dwa routery. Jeden dostałem na próbę by sprawdzić gdzie leży problem przerywania połączenia, ale mimo konfiguracji takiej jak powyższa, dalej "sieć niezidentyfikowana". Kupiłem w końcu zdenerwowany własny router; TP-Link TL-MR3420, ale dalej mimo przejścia całej konfiguracji wciąż sięć niezidentyfikowana na każdym laptopie.

//Na pewno podpinam dobrze wan, bo tak podpinam w tym starym routerze, ale nie mam pojęcia co jeszcze mogę zrobić. Próbowałem:

Tak na oko to wygląda na kolizję adresów IP (to rozłączanie i dziwne naprawianie). Postaraj się ustawić DHCP lub przydzielić statycznie IP, aby nie było kolizji (DHCP lepsiejsze).

a wiesz może skąd problem z podłaczeniem jakiegokolwiek innego routera, istnieje może jakaś blokada od usługodawcy, że musi być konkretnie ten router?

W ogóle mimo, że sieć niezidentyfikowana to jak się wejdzie na sieć to pakiety leca jakby normalnie :/

Jeśli twój provider udostępnia Ci neta po ethernecie lub tym takim ethernecie-telefoniczno-bezprzewodowym (nie pamiętam nazwy), to tam jest adres MAC (w pierwszym) i taki adres znacznikowy w drugim.
Nie znam topologii więc strzelam.
Może być ograniczenie co do adresu dla routera, żeby jakiś cygan się na lewo nie podpiął.
Na Twoim miejscu ustawiłbym airacka (do punktów) oraz jakiegoś sniffera (może być wireshark) i popatrzał co tam w przestworzach sieje.

Jak dla mnie rozwiązanie może być proste. Masz na routerze tym pierwszym postawiony DHCP, a ładujesz się na static IP. Problem może być też w samym routerze, możliwe że dwa rodzaje ethernetów to za dużo.

Na Twoim miejscu postawiłbym stary router, podłączył do niego nowy po kabelku i o ile same się nie dogadają ustawił w nowym routing na bramę(stary). Prawdopodobnie (jeśli zrobisz w ten sposób) musisz mieć poustawiane adresy do serwerów domenowych (te ósemki od googla), bo sam sobie nie znajdzie (możesz też ustawić automatyczne wyszukiwanie ale prawdopodbnie są różnice interfejsowe). I łączysz się do nowego na wifi.

Jeśli chodzi o DMZ to routing powinien się udać tylko należy postawić na obu jednocześnie (jeśli korzystasz).