Mały dysk SSD czyli co na nim mogę umieścić i czy warto (?)

0

Mam notebooka niedawno kupionego, który ma w sobie dysk HDD 750 GB i mały dysk SSD mSATA, który domyślnie służył jako pamięć cache (przyspieszenie niby..) ale z faktu, że mnie takie pseudo przyspieszacze irytują to pozbyłem się tego i dysk wyłączyłem. Szkoda jednak,żeby się marnował czyż nie?

Wiadomo, że nie jest to taki zajefajny dysk SSD jak to ma miejsce w przypadku, kiedy on służy jako dysk główny, tak więc dla porównania wynik testów z mojego HDD i SSD z programu TuneUP:

ssd.PNG

hdd.PNG

Jak widać wyniki się troszkę różnią i pomimo, że specem nie jestem to stwierdzam, że ten dysk SSD coś jednak szybszy jest no ale może się mylę, nie wiem - Wy mi powiedzcie. Teraz mam do wyboru - albo zainstalować tam to, z czego korzystam najczęściej czyli Visual Studio powiedzmy 2012 i ewentualnie inne developerskie oprogramowanie, które nie zajmuje 40 GB albo postawić tam system (Windows 8.1) jednak mam tutaj pewne obawy do obu opcji.

  1. Visual Studio - dobrze wiem, że i tak na partycje systemową przejdzie mi kilkanaście różnych składników tegoż oprogramowania tak więc czy wtedy ten dysk SSD coś w ogóle da?
  2. Windows 8.1 - no właśnie.. sam Windows zajmie z 20GB , dodatkowo sterowniki,update'y i aplikacje, które czy tego chcemy czy nie instalują się na partycji systemowej np. skype albo wszystkie z nowego ekranu startowego... obawiam się więc, że te 32 GB na długo nie wystarczy.

Co Wy mi radzicie?

1

32GB na Windows 7 czy 8 to zdecydowanie za mało, najlepiej ten pomysł porzucić.

Natomiast instalacja tam Visual Studio to nie jest najgorszy pomysł. Zyskasz na samej płynności działania programu (VS wczytuje masę dodatkowych plików) czy skrócenia czasu kompilacji, jeżeli umieścisz na dysku SSD wszystkie SDK i swoje projekty. Możesz tam również trzymać takie rzeczy jak systemowy plik wymiany.

dobrze wiem, że i tak na partycje systemową przejdzie mi kilkanaście różnych składników tegoż oprogramowania

Tak, niektóre komponenty czy SDK zainstalują się na partycji systemowej, ale NTFS posiada obsługę dowiązań symbolicznych. Możesz przerzucać katalogi z jednego dysku na drugi, utworzyć dowiązania i 'oszukać' tym programy, które będą wymagały czegoś pod "C:". Sam z tego korzystam, ale raczej w drugą stronę, czyli rzadko używane rzeczy przenoszę z SSD na HDD.

0

@Rev ale bez tych dowiązań, o których wspominasz również będzie się dało w pełni odczuć te wydajność dysku SSD?

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1