Firefox, Adblock - jak wyciąć SmartContext?

0

Witam,

Podobno mozna, ale ja nie wiem jak... moglby mi ktos lopatologicznie wytłumaczyc jak to zrobic? (tylko bez "trickow" typu calkowite wylaczenie javascript).

0

To nie jest dobre miejsce na zadawanie takich pytań. Reklamy są potrzebne, aby serwis mógł się utrzymać. Wyobrażasz sobie, gdyby nagle wszyscy po przeczytaniu wątku zastosowali „sposób”?

0

Nie wszyscy używają firefoxa... w zasadzie masz troche racji, ale nie oszukujmy sie - kazdy, kto uzywa firefoxa uzywa rowniez adblocka. Zreszta nie chodzi mi tu akurat o reklamy w tym serwisie, ale przede wszystkim o inne witryny, gdzie jest tego znacznie wiecej.

0

A kto powiedział że koniecznie potrzebny jest Firefox...

0

Hmm fanboje opery lubują się w oglądaniu reklam - albo ręcznie wklepują zwartość filtrów AdBlock, albo najpeirw oglądają reklamę a dopiero potem ją ze strony usuwają (bo inaczej sie nie da).

Co do tematu... znalazlem sposob, ale dla dobra tego serwisu moge nie pisac jaki

0
othello napisał(a)

albo najpeirw oglądają reklamę a dopiero potem ją ze strony usuwają (bo inaczej sie nie da).
Lubię widzieć co tracę.

Co do tematu... znalazlem sposob, ale dla dobra tego serwisu moge nie pisac jaki
No i dobrze. Kto chce to znajdzie, lub wymyśli.

0

Tento kod dohraje do stranky serveru potrebne knihovny podle nastavene intextSiteDomain promenne a spusti cely kolotoc tzn. detekci slov, dohrani reklam, podtrzeni/aktivaci slov ve strance.
:D

0

BSI Lista Polska...

0

nie oszukujmy sie - kazdy, kto uzywa firefoxa uzywa rowniez adblocka.

Już trzeci raz od 2 miesięcy okazuje się że WSZYSCY coś robią. Czuję się winny że ja nie.

0

@Azarien - są dwa wyjścia:

  1. Mówimy, że wystarczy zablokować: http://cdn.code.new.smartcontext.pl/code/bbt3.js aby wyłączyć te gówniane reklamy kontekstowe i użytkownik je wyłącza.
  2. Nie mówimy tego i wkurzony użytkownik blokuje wszystko.

Co jest lepsze dla serwisu?

0
othello napisał(a)

Hmm fanboje opery lubują się w oglądaniu reklam - albo ręcznie wklepują zwartość filtrów AdBlock, albo najpeirw oglądają reklamę a dopiero potem ją ze strony usuwają (bo inaczej sie nie da).

Mało jest gotowych zestawów urlfilter.ini? Instalujesz przeglądarkę, ściągasz filtry/dopisujesz do istniejących, z głowy. Żeby zobaczyć te nowe reklamy musiałem całkowicie wyłączyć filtrowanie dla 4programmers.

0

Może i tak, ale adblock aktualizuje się sam, w operze takiego mechanizmu nie ma. Zresztą ja przestałem używać opery, od kiedy zrezygnowali z QT na rzecz gtk w gui. A w zasadzie nie jest to normalne gui w gtk, a jakis śmieszny wynalazek (cos a'la OpenOffice), co powoduje ze w KDE wygląda jak g**no, czcionka wzięta z d**y i nie poddaje się żadnym ustawieniom systemowym - nieważne, że zmieniam czcionki dla aplikacji gtk, tutaj i tak zostaje rozwalona. Więc każda aplikacji z gui w QT wygląda dobrze, każda w gtk wygląda dobrze a opera wygląda jak g**no...

Dopóki nie będzie QT4 i normalnego gui systemowego, opery dla mnie nie ma. I jeszcze to upodobnienie do chrome... żal. Opera skończyła się na wersji 10 z QT4 - tyle w temacie.

Nie wiem po jaką cholerę robić coś takiego, to samo zresztą OpenOffice dotyczy - nie może być normalnego gui, takiego żeby można było ustawić styl/theme i czcionkę interfejsu bez żadnego problemu?

0

CTRL+SHIFT+E -> Dodaj filtr -> code.new.smartcontext.pl/*

Jeżeli chodzi o dobro serwisu to już było podawane rozwiązanie czyli umożliwienie wykupienia konta bez reklam premium/vip czy jak to tam się będzie nazywać, za dychę lub dwie. Czekam z niecierpliwością na taką możliwość, żeby móc z czystym sumieniem nie oglądać reklam...

0
othello napisał(a)

A w zasadzie nie jest to normalne gui w gtk, a jakis śmieszny wynalazek (cos a'la OpenOffice), co powoduje ze w KDE wygląda jak g**no, czcionka wzięta z d**y i nie poddaje się żadnym ustawieniom systemowym - nieważne, że zmieniam czcionki dla aplikacji gtk, tutaj i tak zostaje rozwalona.
Opera używa skórek, i ustawienia czcionek i kolorów pobiera z tych skórek. Nie wszystkie skórki z 10.00 dobrze chodzą w 10.50 - musiałem przerabiać plik konfiguracyjny ulubionej skórki, bo się teksty w okienkach dialogowych nie pojawiały.

0
othello napisał(a)

Może i tak, ale adblock aktualizuje się sam
Serio? Ale to trzeba dopisać pewnie jakieś automagiczne listy, nad którymi nie mamy władzy?
Nawet nie wiedziałem o takiej funkcjonalności, ale na pewno nie skorzystam - sam wolę decydować co oglądam, a czego nie.

0
Marooned napisał(a)
othello napisał(a)

Może i tak, ale adblock aktualizuje się sam
Serio? Ale to trzeba dopisać pewnie jakieś automagiczne listy, nad którymi nie mamy władzy?
Nawet nie wiedziałem o takiej funkcjonalności, ale na pewno nie skorzystam - sam wolę decydować co oglądam, a czego nie.

Standardowa subskrypcja filtrów, nawet nas pyta czy nie chcemy skorzystać po instalacji oO
Potem mamy załadowane 100-200 filtrów które bez problemu łapią wszystkie te idiotyczne reklamy, jak coś nam nie pasuje można zawsze wyłączyć pojedyncze reguły.

@othello: nie tylko Opera się skończyła, ja zostaje przy FF 3.0 bo wkurwiają mnie mówiąc krótko i na temat te nowe loffaśno sfeeetaśne bajery takie jak nakładanie czerwonej falowanej linii na orty, co nie dość że wali po oczach, to utrudnia przeczytanie wyrazu, niemiłosierne lagi przy otwieraniu nowej karty, odwrócony order otwierania i zamykania kart i to, że żeby to wyłączyć trzeba grzebać w about:config i nawet nie bardzo wiadomo gdzie dokładnie.

0

To co wymieniłeś akurat nie wymaga wchodzenia w about:config.
Co do wolnego otwierania, mam odwrotne wrażenia: na słabych komputerach najszybciej chodzi opera. A na dobrych to i tak bez znaczenia, dlatego na stacjonarnym używam IE8, i to bez adblocków (no, prawie; domena smartcontextu poleciała globalnie na routerze).

0

Opera używa skórek, i ustawienia czcionek i kolorów pobiera z tych skórek.

Ech, przecież to nieprawda. Poszperałem trochę w opcjach i ustawienia czcionki interfejsu są konfigurowalne w zaawansowanych. Skórka nie ma tu nic do rzeczy.

U mnie skórka nie zmienia nawet menu - jedynie wygląd okna głównego i jakieś tła dla okien dialogowych. Ogólnie widzę że opera to prawie dokładna kopia chrome teraz - gdyby nie logo to bym nie odróżnił jednego od drugiego patrząc na główne okno. Mam wersje 10.60b1 na linuksie

A jeszcze co do tego urfilter.ini. Ok, ściągnąłem, wrzuciłem gdzie trzeb, reklam nie ma. Czy teraz aby na chwilę znów mieć reklamy muszę usunąć ten plik i zrestartować przeglądarkę bo żadnego zarządzania blokowaniem nie ma?

0
othello napisał(a)

U mnie skórka nie zmienia nawet menu - jedynie wygląd okna głównego i jakieś tła dla okien dialogowych. Ogólnie widzę że opera to prawie dokładna kopia chrome teraz - gdyby nie logo to bym nie odróżnił jednego od drugiego patrząc na główne
Słabe te skórki masz ;-) Mam Operę 10.53, ale dzięki skórce nie mam tych Chrome'owatych zakładek na pasku tytułowym, których nie lubię.

0

Na moim laptopie wygląda to tak:

user image

Cos jakby a'la chrome :> A skórka nie zmienia interfejsu jak widać.

0

Ale paskudny pixelowy font - nie razi Cię to?

0
Marooned napisał(a)

Ale paskudny pixelowy font - nie razi Cię to?

W interfejsie programu czy na stronce? Interfejs to normalny Arial przecież - mnie właśnie razi to rozmycie w Viscie i 7, więc ustawilem "normalne" wyswietlanie

0

Na stronie rzecz jasna. Oczopląsu dostać można, zero antyaliasingu, brrr..

0

Nie cierpię antyaliasingu... odpowiada mi wyświetlanie czcionek takie jak było domyślnie w XP. Czy tylko ja już tak mam...? hm

0

user image

tak to wygląda u mnie. Wiadomo, co kto lubi, ale wg mnie o wiele lepiej się to czyta. Szczególnie kursywę

0

Fakt kwestia gustu - ja jednak wolę bez rozmycia, za bardzo widać jestem przyzwyczajony do tego co było od zawsze w Windowsach. Antyaliasing pojawił się dopiero w IE7 bodajże i w gui Visty (włączony domyślnie) i nie mogę go strawić ciągle

0

Co Ty dajesz? Ten screen powyżej to XP, ustawienia domyślne

0

Ale pewnie IE z ClearType. W innych przeglądarkach tego nie ma przeciez

0
othello napisał(a)

Fakt kwestia gustu - ja jednak wolę bez rozmycia, za bardzo widać jestem przyzwyczajony do tego co było od zawsze w Windowsach. Antyaliasing pojawił się dopiero w IE7 bodajże i w gui Visty (włączony domyślnie) i nie mogę go strawić ciągle

Antyaliasing fontów pojawił się w Windows 95.

W Windows XP pojawił się nowy, o nazwie ClearType, zoptymalizowany pod ekrany LCD. To jest to co prawdopodobnie masz na myśli pisząc że „pojawił się w IE7”. Nadal można wyłączyć ClearType i używać wygładzania „zwykłego”.

Marooned napisał(a)

Ale paskudny pixelowy font - nie razi Cię to?

Linuksowcy są przyzwyczajeni do tragicznej jakości czcionek systemowych. Większość wbudowanych fontów nie nadaje się do użytku, w necie znajdziesz dużo instrukcji jak przenieść czcionki z Windowsa. To co widzimy wyżej nie jest nawet takie złe (ale skoro to windowsowy Arial...)
W Wielu dystrybucjach Linuksa problemem jest brak tzw. hintingu - coś co w Windows jest od zawsze (Win 3.x).
Żaden antyaliasing nie pomoże, gdy brak hintingu. Demonstracja jest np. tu
http://www.paratype.com/services/hinting.asp

0

othello, ja Cię proszę, IE? Toż to potwarz!
Screen pochodzi z Firefoksa 3.6, ustawienia domyślne

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1