Mam dwa komputery:
stacjonarny:
system: win2k3
karty sieciowe z recznie ustawionymi adresami ip:
-karta na kabel - 192.168.0.1
-karta bezprzewodowa - 192.168.0.2
W systemie dziala serwer DHCP. Ustawilem przypisywanie adresu IP dla kart sieciowych z laptopa na podstawie adresu MAC.
Internet mam z neostrady.
-laptop
system: win xp home
karty sieciowe, ktore automatycznie pobieraja adres ip:
-karta na kabel - 192.168.0.3
-karta bezprzewodowa - 192.168.0.4
Oba polaczenia dzialaja. Komputery widza sie w sieci. Dziala udostepnianie polaczenia internetowego dla danego polaczenia.
Na stacjonarce chce zmostkowac polaczenia, zeby udostepniac internet bez wzgledu na to jakim polaczeniem(kabel lub bezprzewodowka) laczy sie laptop. Zaznaczam oba polaczenia, mostkuje. W opcjach polaczenia internetowego neostrady udostpniam polaczenie internetowe dla nowo stworzonego mostka.
Na laptopie wszystko smiga. Jest internet. Jak odlacze kabel to internet idzie bezprzewodowo. Jak odlacze bezprzewodowke to internet idzie kablem. Jak oba polaczenia sa aktywne to internet idzie kablem. Czyli wszystko dziala tak jak powinno.
Restartuje stacjonarke, zeby sie upewnic, ze wszystko dobrze dziala. Po restarcie w mendzeze zadan nie widac mojego mostka sieciowego:
Przy probie naprawy mostka wyskakuje taki komunikat:
Ale we wlasciwosciach TCP/IP jest wlaczone i mam ustawiony adres IP 192.168.0.1
Siec nie dziala. Komputery sie nie widza. Internet nie jest udostepniany.
Zaraz po stworzeniu mostka wszystko dziala idealnie. Dopiero po restarcie mostek sie "psuje". Mostek tworzylem kilka razy (z podlaczonymi polaczeniami jak i kiedy nie byly podlaczone), za kazdym razem ten sam efekt.
Czy ktos spotkal sie z czyms takim albo moze cos poradzic? Ja sie mecze z tym juz kilka godzin i rozwiazania nie znalazlem. Kiedys na win xp pro mialem tak skonfigurowane i wszystko dobrze dzialalo. Nierozumiem czemu teraz na win2k3 nie chce.</image>