Witam. W tym miesiacu juz nie wytrzymalem i podziele sie z wami uwagami odnosnie Ery. Do poki nie zniosa limitow nie ma sensu kupowac ich uslugi.
Po prostu szlag mnie trafia... pare wideokonferencji, czy filmikow na youtube i juz 'ograniczenie transferu', a do konca cyklu rozliczeniowego jeszcze daleko. Jednakze z ograniczeniem nie ma to wiele wspolnego, gdyz 1kb/s trudno nazwac transferem... a i to jest super predkosc. Ja dziekuje za taka jakosc uslug. Przez tak genialny transfer wiekszosc stron ma timeouty i w ogole nie mozna ich otworzyc... chociazby glupi onet.
Po prostu przestrzegam wszystkich potencjalnych klientow, ktorzy sa skuszeni tym 1,8mbit'a, ze przy limitach to to jest wielkie g. a nie internet... bo na chwile obecna place 120zl za niecalego 1kb/s ;(