Wątek przeniesiony 2023-05-21 10:42 z Off-Topic przez cerrato.

80 rocznica Rzezi Wołyńskiej

0

Dokładnie 80 lat temu rozpoczęła się tzw. Rzeź Wołyńska czyli zaplanowana eksterminacja mniejszości polskiej na Wołyniu oraz innych wschodnich regionach II RP. Na Wołyniu zginęło ponad 50 tysięcy naszych rodaków z kolei we wschodniej Małopolsce między 20, a 70 tysięcy naszych rodaków. Ponad 300 tysięcy osób musiało uciekać. Po dziś dzień nikt ze strony ukraińskiej nie przeprosił za tę zbrodnię. Ukraińcy uważają, że nie mają za co przepraszać, albo podobnie jak ambasador Ukrainy w Polsce uważają, że przeprosiny powinny być dwustronne. Szuchewycz, Bandera i UPA mają pomniki i ulice swego imienia na Ukrainie.

1

Zaczyna się sezon na Wo†yń. Prorosyjska szuria będzie wyć na Twitterze.

Okiem Tomka Wiejskiego

1
KamilAdam napisał(a):

Zaczyna się sezon na Wo†yń. Prorosyjska szuria będzie wyć na Twitterze.

Okiem Tomka Wiejskiego

Znaczy niedobra o tym mówić, tak? Moja prababcia z dziećmi była wśród tych 300 tys. uciekinierów. Pradziadka wcześniej na Syberię wywieźli. (wrócił po wojnie)

2

oglądam od popołudnia "aferę".

  1. To że ukraińcy nie przeproszą za Wołyń jest jasne. W ich wikipedi to jak pamiętam to w sumie jest że Polacy pozabijali Ukraińców przy okazji.
  2. To że ruscy to wykorzystają to jest więcej niż pewne.
  3. Polska idiotyczna dyplomacja a raczej jej brak spotyka się z twardą grą ukraińców, oni są bezczelni w dyplomacji jak trzeba a konkretnie jak widza słabość albo że już wszystko dostali. Zełeński jeździ dziś po stolicach UE, G7, Lidze arabskiej ale warszawę omija. Dostał co chciał. Nie zrozumcie mnie źle ja nawet trochę to podziwiam i polacy powinni z jego twardej gry wynieść lekcję. Z reszta jak zbożem ukraińcy zagrali bezczelnie(pomijając debilizm pis).
  4. Obawiam się że znowu narracja historyczna weźmie górę tzn. to młyn dla ruskich i ich popleczników. O historii należy pamiętać ale nie powinna być głównym czynnikiem w nowym otwarciu ale Polskie rządy nie umieją do tego podejść z wyczuciem a ukraińcy nie mają w tym interesu.

A fajno Polacy od "po co o tym gadać" i kamraci "opętani banderowcy infiltruja Polskę" Tylko pogłębia podziały.

0

Ale, że temat Wołynia nakręcił ktoś z MSZ? I to chwilę po przemizianiu się Zełenskiego z "prawdziwnymi przyjaciółmi" z Berlina? Co za przypadek!

7
Azarien napisał(a):
KamilAdam napisał(a):

Zaczyna się sezon na Wo†yń. Prorosyjska szuria będzie wyć na Twitterze.

Okiem Tomka Wiejskiego

Znaczy niedobra o tym mówić, tak?

Myśle że teraz to musztarda po obiedzie. Trzeba było przeprosiny brać na piśmie zanim przekazaliśmy ruski sprzęt. Przecież tego było tyle że kacapy siały propagandę że w zamian dostaniemy z powrotem Galicję Wschodnią. Ale wtedy nie był rok wyborczy i jakoś pissu to nie interesowało.

A teraz to już za późno. Wszyscy wiedzą że starego sprzętu już nie mamy, a nowy na kredyt. Teraz sprzęt Ukrainie przekazuje USA i UK

1

Jakiś czas temu długo rozmawiałem z prezydentem Poroszenką i powiedziałem mu wprost: z Banderą do Europy nie wejdziecie, trzeba wybrać - albo integracja z Zachodem i odrzucenie tradycji UPA, albo Wschód i wszystko, co się z nim wiąże. Wiem, że taki sam przekaz popłynął do niego od pana prezydenta Andrzeja Dudy. Społeczeństwo ukraińskie, politycy ukraińscy stoją przed taką właśnie alternatywą. Nie można prowadzić polityki w oderwaniu od rzeczywistości, a ona wygląda tak, jak powiedziałem panu Poroszence - mówił prezes rządzącego ugrupowania.

https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2017-02-07/kaczynski-o-ukrainie-z-bandera-do-europy-nie-wejdziecie/

Jak zwykle na słowach się kończy w naszej polityce zagranicznej

2
Azarien napisał(a):

Znaczy niedobra o tym mówić, tak? Moja prababcia z dziećmi była wśród tych 300 tys. uciekinierów. Pradziadka wcześniej na Syberię wywieźli. (wrócił po wojnie)

Ogólnie to:

  1. O Wołyniu należy pamiętać i rozmawiać.
  2. W tej chwili nie warto dyplomatycznymi kanałami naciskać na Ukrainę.
  3. Temat będzie podnoszony przez rosyjskich trolli. Czytaj: nie każdy, kto o tym mówi jest rosyjskim trollem, ale każdy rosyjski troll będzie o tym mówił.
2

Trzeba sobie postawić pytanie co jest ważniejsze dla Polski w tym momencie - to, żeby Ukraińcy przeprosili nas za Wołyń czy to, żeby trzymali ruskich z daleka od nas. Jeśli to pierwsze to faktycznie można uzależnić wspieranie Ukrainy od przeprosin.

Tak BTW to, że temat Wołynia jest taki głośny dopiero od czasu ataku ruskich na Ukrainę tylko potwierdza, że jest on podgrzewany przez ruską propagandę.

I na koniec. Uważam, że Ukraińcy nigdy nie przeproszą. Ani też nie będą naszymi przyjaciółmi.

0

Podczas sesji województw Kujawsko-Pomorskiego odegrano "Czerwoną Kalinę".

0
gajusz800 napisał(a):

Trzeba sobie postawić pytanie co jest ważniejsze dla Polski w tym momencie

To Ukraina sobie powinna stawiać pytanie co jest ważniejsze dla Ukrainy w tym momencie.

2
Azarien napisał(a):

Pradziadka wcześniej na Syberię wywieźli. (wrócił po wojnie)

Ale, że Ukraińcy go wywieźli?

Przy tym domaganiu się przeprosin, trzeba zdawać sobie sprawę, że na Ukrainie prawdopodobnie mniej osób zna nazwisko Bandery niż u nas.
Po drugie - należy też pamiętać, że niektórzy nasi bohaterowie są u naszych sąsiadów źle kojarzeni (np. Piłsudski).
Po trzecie, to wydaje mi się, że przeprosin warto się domagać dopiero od jakiegoś poważnego, istniejącego i suwerennego państwa. Na skutek obecnej wojny, Ukraina właściwie dopiero się klaruje - wcześniej przez kilka dekad nie wiadomo było nawet, na którym kontynencie chce być.

1

Przeprosiny to akurat pół biedy, gorsze jest jednak trochę sam fakt gloryfikowania. No i Bandera to najmniejszy problem, ale np. nowe ulice Szuchewycza i spółki no, są zwyczajnie słabe. Tutaj już nie chodzi o złe kojarzenie, bycie bandytą i tak dalej jak w przypadku Piłsudskiego, tylko o wychwalanie osób odpowiedzialnych za zbrodnie gorsze niż Bucza, na dużo większą skalę i w sumie upieranie się, że to nie miało miejsca, a Wy, rodziny ofiar, to nawet swojego dziadka czy ojca wykopać z dołu nie możecie. No słabe

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1