W sprocie coraz więcej jest napinki i szpanowania, ale też chamstwa.
Czy coś takiego:
powinno być dozwolone czy jednak kończyć się upomnieniem(ze stratą punktów) albo karną porażką?
Podobnie z opluwaniem przeciwnika
cmokaniem czy policzkowaniem przy ważeniu.
Ja rozumiem, że to do promocji się nadaje idealnie, bo po takich zachowaniach każdy będzie chciał zobaczyć jak cham dostaje łomot, ale czy jednak chamstwo nie powinno być karane(np automatycznym walkowerem albo przynajmniej stratą kilu punktów) zamiast być promowane?