Dzięki za przypomnienie!
Kiedyś na niego wpadłem i mnie zainteresował, ale specjalnie go odłożyłem żeby móc się mu przyjrzeć dokładniej (żadna sztuka nauczyć się 20 języków i w każdym umieć napisać tylko hello world). Zastanawia mnie na ile w nim pozostało genialności Lisp-a a na ile to "java z nawiasami" - nawiasy, mimo że eleganckie w rodzinie Lisp, nie są rzeczą no.1 jakiej pożądam w języku programowania ;)
Poważnie, ciekawe co to za typ ten Clojure.
@marcio - nie wiem o co ci chodzi, ale np. takie coś zadziała (stworzenie okna, przykład z wiki) -
(javax.swing.JOptionPane/showMessageDialog nil "Hello World" )
btw. Clojure mnie na tyle zainteresowało że postanowiłem o nim poszukać - trafiłem tutaj - http://thecleancoder.blogspot.com/2010/08/why-clojure.html
Najciekawszy fragment:
During my first few decades as a professional programmer, I never learned Lisp. I had heard of it, of course; though mostly in derisive terms. People sneered about it with names like "Lots of InSignificant Parentheses". So my view was not particularly favorable.
(...)
I started reading it [SICP, książka o Lispie - MSM] about two years ago; and it changed everything I had previously felt and believed about Lisp. It also changed a great deal of what I felt and believed about programming in general. In short, the book was startling.
Dowód na niezwykłą siłę tego języka - wciąż potrafi przekonać kolejne osoby.
Polecam zapoznać się z artykułem, przynajmniej z pierwszym akapitem - wbrew pozorom nie jest to typowe, ględzenie Lisp-Jest-Najlepszy fanboya. Drugi akapit mówi o programowaniu funkcyjnym w ogólności, trzeci już o Clojure a te tematy niekoniecznie muszą kogoś interesować. Za to w pierwszym... a zresztą sami przeczytajcie ;).