Siema.
Jestem studentem IT i nie ukrywam, że to dopiero moje początki w tej branży. Szczerze, to nie wiem w co chce pójść, na pewno sam fakt programowania mnie jara i lubię to robić (jako tako podstawy C++ ogarniam). W związku z tym, jako, iż nie lubię marnować wakacji na 3 miesięczny odpoczynek, chciałbym go poświęcić na nauke frontendu korzystując z The Odin Projekt lub z kursu na udemy (lubię uczyć się według kursu, aby wszystko po kolei wpajać do głowy, wiem, że nauka programowania to głównie pisanie kodu/ własne projekty). Jak nie spodoba mi się frontend to poszedłbym w backend. Czy to dobry pomysł? Dodatkowe pytania:
- Korzystał ktoś z Was z The Odin Project i mógłby wyrazic jakas swoja opinie? Albo z jakiegoś kursu udemy?
- Jak wy zdecydowaliscie, w co chcecie pojsc? Wiedzieliśćie od razu, czy probowaliscie różnych rzeczy i poszliście w to, co was jara najbardziej?
- Czy nauka podstaw frontendu mocno pomoże potem w nauce backendu?