Hej,
Waham się jeszcze z wyborem studiów informatycznych. Chciałbym coś w miarę ogólnego, wysokopoziomowego (miałem trochę assemblera i C w technikum elektronicznym, nie było najgorzej ale wolałbym raczej coś nie związanego tak mocno z elektroniką), nastawionego na algorytmikę czy coś w tym stylu, żebym mógł później wykorzystać wiedzę w różnych dziedzinach. Chodzi o ogólne rozwiązywanie problemów i sposób myślenia, programować i tak będę się uczył na własną rękę.
Z ostatnich próbnych matur miałem z matematyki z podstawy 92%, rozszerzenia 62% i fizyki ok. 50% a angielski przewiduje w granicach 90%. Także na majowej mam szansę napisać nieźle, ale ciągle się boję że nie będzie to wystarczające.
Planuję zaaplikować na UWr, AGH, UJ, jednak trochę przeraża mnie próg. Dodatkowo doszedł by większy koszt utrzymania razem z dojazdem.
Jestem z okolic Lublina i biorę jeszcze pod uwagę Politechnikę Lubelską i UMCS. Myślę, że nie powinienem mieć problemów z dostaniem się tutaj i utrzymaniem, jednak nie jest to miasto typowo IT i nie wiem jak jest tu z praktykami/stażem. Chciałbym w miarę wcześnie coś złapać. Orientuje się ktoś jak to tu w Lublinie wygląda?
Bije z myślami, bo z jednej strony mam szansę dobrze napisać maturę i iść gdzieś dalej, z drugiej jednak w Lublinie było by raczej taniej i łatwiej, zostawiając mi więcej czasu na samorozwój. Z kolei bardziej renomowana uczelnia ułatwiła by późniejsze zatrudnienie i lepiej przygotowała w okresie studiów, czy się mylę?
Jak bardzo studia będą miały wpływ na karierę? Ciągle się mówi, że nie nauczą programować, ale dają chyba inne umiejętności potrzebne w zawodzie, prawda?
Byłbym wdzięczny za wasze przemyślenia i opinie odnośnie uczelni i nie tylko. Może ktoś miał podobny problem i mógłby podzielić się doświadczeniem.
Z góry dzięki pomoc!