"Podstawowa znajomość programowania"?

0

Forumowicze!
Przeglądając propozycję odbycia stażu regularnie natykam się na zwrot "podstawowa znajomość programowania".
Wiadomo, że w dużych firmach ogłoszenia piszą HRy lub zewnętrzne agencje dlatego pytanie: czym, wg Waszego zdania, jest podstawowa znajomość programowania? Kto ma już podstawy, kto już poza nie wykracza? Czy "podstawową znajomością programowania" będzie dobra znajomość tylko jednego języka (w ogłoszeniu nie ma sprecyzowanego jaki ich interesuje), czy może szczątkowa znajomość paru?
Jakbyście mieli dostać pod skrzydła początkującego programistę - czego byście od niego oczekiwali (z zakresu umiejętności technicznych), żeby współpraca układała się dobrze, i żebyście mogli go czegos nauczyć?

0

Programowania czy oprogramowania? Bo różnica taka jak między polonistą a polonem...

0

Chyba podstawy programowania a nie oprogramowania ;) żeby dało się rozmawiać, ja bym oczekiwał znajomości składni technologii której będzie używać (lub ma zamiar używać) oraz umiejętności logicznego myślenia (rozumie jaki jest flow informacji w programie co ma pętle i warunki).

3

To takie hasełko którego znaczenie zależy od tego kto je wygłasza:

  • HR: zrobienie innym kolorem wartości podzielnych przez 3 w Excelu
  • nauczyciel informatyki: narysowania fraktala Mandelbrota
  • tech lead: jeden język na poziomie "wczytaj serie liczb SQLem i wypluj je w porządku malejącym z dosunięciem do prawej do pliku HTML"
  • zazdrosny kolega po fachu: rozwiązane 90% testów ze SPOJ-a i zaliczone ze dwie OI
  • manager: zależy od tego co mu powiedział tech lead

//proszę nie traktować tego dosłownie ;-)

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1