W jaki sposób można zablokować możliwość zamknięcia aplikacji z Menadzera zdarzeń w XP'ku??
Nie da się. Jak każesz ubić proces, to system Ci go zawsze zamknie. Jeszcze tego brakowało :P
możesz zrobić dwie aplikacje, jedna będzie sprawdzać czy druga jest otwarta i na odwrót, sprawdza non stop i jeśli jest ubita to otwiera znowu, możesz to chyba zrobić nawet na mutexach ;) wtedy ktoś by musiał ubić dwa procesy dokładnie w tym samym czasie
ta pierwsza ważniejsza aplikacja by sobie zapisywała cały czas "dane sesji" i w przypadku ubicia "przywraca sesję", zapobiec zabiciu raczej nie możesz
Mozna zrobic inaczej, mozna uruchomic 2 programy, gdzie beda sprawdzac czy drugi jest uruchomiony, i w razie czego ponownie go uruchamiac. Tak dzialaja 'kochane' trojany, spyware i inne swinstwa :)
Eee ludzie mozna prosciej, wystarczy sie wycfanic i zmienic nazwe aplikacji na services i menadzer zadan juz jej nie zabije, gdyz jest to "krytyczny proces systemu"
wesoledi napisał(a)
Mozna zrobic inaczej, mozna uruchomic 2 programy, gdzie beda sprawdzac czy drugi jest uruchomiony, i w razie czego ponownie go uruchamiac. Tak dzialaja 'kochane' trojany, spyware i inne swinstwa :)
Działają, ale (na szczęście) da się to obejść.
dRum napisał(a)
Eee ludzie mozna prosciej, wystarczy sie wycfanic i zmienic nazwe aplikacji na services i menadzer zadan juz jej nie zabije, gdyz jest to "krytyczny proces systemu"
Hmm... O takim rozwiązaniu nie słyszałem. Co nie zmienia faktu, że zapewne i tak da się ubić taki proces, tylko ewentualnie innym programem.
Adam.Pilorz napisał(a)
Hmm... O takim rozwiązaniu nie słyszałem. Co nie zmienia faktu, że zapewne i tak da się ubić taki proces, tylko ewentualnie innym programem.
... wszystko da sie ubic, nawet wasz pomysl nie jest wyjatkiem ;)
p.s. Wszystko jest możliwe. Niemożliwe po prostu wymaga wiecej czasu (Dan Brown), pozdrawiam
w OT umieszczałem swojego czasu program closeme - tam jest to zrobione trochę ciekawiej... tylko - po co to? piszesz trojana, wirusa, czy hackme?