Include'owanie Unitow po raz enty :)

0

Juz sie kilka razy o to pytalem, ale ciagle nie moge obczaic (malo intelygentny chyba jestem :)).

Mianowicie, moj program to kilkanascie unitow, z czego glowny ma ponad tysiac linijek kodu. Gdy patrze po zrodlach innych 'prefesjonalnych' programow opensource, to one najczesciej maja kilkaset unitow po kilkanascie linijek kazdy. Nie bede sie pytal o celowosc takiego dzialania, bo chyba jest oczywista, ale moje pytanie sprowadza sie do jednego - jak w delphi uzyskac odpowiednik f-cji include z php, c++ itd? Troche nielogiczne wydaje mi sie tworzenie oddzielnych unitow zeby sobie 'rozbic' zrodlo i potem je 'creatowac' i niszczyc (no bo np. kiedy?). W helpie pisze cos o umieszczaniu nazwy pliku miedzy znakami { i }, ale nie do konca moge zrozumiec jaki to daje efekt.

0

Wg helpa (sam tego nie robilem)

{$I plikdowstawienia} //domyslnie .pas
{$I 'plik o nazwie ze spacjami'} //domyslnie .pas
{$I plikoinnymrozszerzeniu.ext}

mozesz tez pisac
{$INCLUDE nazwapliku}

0

A ja robiłem. I to wiele razy.
Dyrektywa kompilatora $I powoduje, że w trakcie kompilacji w miejsce, w którym ona występuje, wstawiany jest plik zewnętrzny.
A to jest bardzo przydatne w większych programach.
Tylko nie może ona wystąpić w instrukcji, m.in. w bloku begin...end.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1