Czy istnieje proste IDE korzystające praktycznie tylko z RAM?

0

Pewnie temat jeszcze niewiele mówi. Wiecie, jest IDEONE. Tylko, że nie zawsze ma się dostęp do sieci. Chodzi o coś na kształt prostego środowiska dla C/C++ offline. Otwieram, piszę kod, klikam, kompilacja, widzę wynik. Wiecie, bez zbędnego zakładania nowych projektów, itd. Rzecz jasna ze wszelkimi ograniczeniami, czyli np. może być problem z dzieleniem projektu "w RAM" na kilka plików. Co najwyżej jakaś opcja zapisu do formatu obsługiwanego przez IDE. Chodzi o coś prostego, bo jak odpalę nawet taki Code::Blocks, to tu jakiś projekt, tam jakiś projekt i się śmietnik robi.

0

A nie mozesz uzywac edytora tekstowego i konsoli do pisania malych snipettow? Ja tak robie od ilus tam lat i mam porzadek.

0

Wielki Kaczor:
Ale po co? Zrób jeden projekt w którym wrzucisz wszystko, a potem w metodzie main() zrób tylko wywołanie głównej metody z interesującego cię w danej chwili pliku.

0

Windows:
Notepad++ ma plugin NppExec, który można wykorzystać do czegoś takiego.

Linux:
Kate ma plugin Build i nawet plugin do GDB.

W Eclipse taki "projekt" to żadna filozofia, wszystko defaultowe powinno po prostu zadziałać. Robisz nowy projekt, next, next, next, wpisujesz jakiś kod, build.

0

Ale po co?
Choćby do przetestowania trzylinijkowca.
Chcę coś sprawdzić na szybko, ale perspektywa tworzenia nowego projektu, przeklikania kreatora, a potem czekania paru minut aż IDE to wszystko przemieli... odstręcza.

0

To chyba zbyt impulsywny jesteś :P Autorowi zresztą chodziło o jakiś niby tam śmietnik.

0

powłoka+ulubiony edytor tekstowy - najprostsze i dosyć wygodne połączenie. I daje właśnie ten komfort, że zwykle tyle co po sobie zostawia to Makefile czy coś w tym guście, choć ostatnio nawet widziałem rozwiązanie aimake, które dochodzi do zależności na podstawie kodu źródłowego czyli nawet makefile nie jest potrzebny. Bardzo mi się to spodobało - tak być powinno. :)
Oczywiście pod pojęciem powłoka nie mówię o cmd.exe, co najmniej PowerShell jeśli gustujesz w MS, ale nie ma to jak POSIX. A co do edytorów, wiadomo, że najwięcej mogą Vim i Emacs. Jeszcze niejaki atom ostatnio nabrał na popularności. Może być przyjemniejszy dla nowych, bo skryptuje się go w node.js, z tego co widzę. Na pewno łatwiejsze to niż Emacs Lisp czy broń boże VimScript (Vim to niezwykły edytor - jest tak wspaniały, że można mu wybaczyć tragiczny język skryptowy. :)). Czy inne się nadają? O ile można je swobodnie programować. Bardzo mi tego brakuje w IDEkach...

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1