Witam
Piszę właśnie serwer i klienta, którzy komunikują się przez Internet. Używam do tego MFC i klasy CAsyncSocket. Klienci działają na zwykłych komputerach, które są połączone do internetu po GPRS przez sieć GSM (zamontowane są w samochodach).
Problem w tym, że co jakiś czas klient jest rozłączany. Ten czas jest różny, czasem rozłącza się po 2 minutach połączenia a czasem po 20. Klient ma mechanizm automatycznego łączenia i po takim rozłączeniu łączy się ponownie, zastanawia mnie jednak skąd biorą się te rozłączenia?