Szukam rozwiązania prostego problemu.
Mam dwa programy, jeden napisany w C# z użyciem Formsów a drugi w czystym c chodzący pod konsolką.
Teraz chciałbym żeby te programy komunikowały się między sobą. Wygląda to generalnie tak że program w C# odpala sobie programik w c w tle i ten program wykonuje pewne obliczenia przez pewien czas na zasadzie takiej że program w C# odpytuje tego konsolowego a on zwraca odpowiedź.
Do tej pory robiłem to tak że program w C# uruchamiał ten konsolowy i pisał po konsoli (składał zapytania) i czytał wyjście (stdin out). Niby to działa ale ani to wygodne ani ładne a i błędy jakieś czasem się pojawiały.
Jak można to lepiej rozwiązać?