Zastanawiam się, czy wywołując postgres'ową funkcję można usunąć plik znajdujący się na dysku twardym..
Najpierw szukałem informacji o 'powiązaniu' PostgreSQL'a z Bash'em i nic konkretnego nie znalazłem. Ostatecznie natrafiłem na plpython, dzięki któremu można wykonywać kod pythona w funkcjach postgresa.. (przykład znalazłem tutaj: http://anitagraser.com/2010/12/10/plpython-pythonic-trigger-functions-for-postgres/ )
Problem pojawia się w momencie gdy chce usunąć jakiś plik poleceniem os.remove(), ponieważ otrzymuje komunikat o braku dostępu.. Jeżeli dobrze rozumiem, w systemie linux operacje na bazie danych wykonywane są z poziomu użytkownika o nazwie 'postgres'. Można się na niego 'przełączyć' z polecenia su i wtedy dobrze widać, że użytkownik ten praktycznie nie posiada on praw do wykonywania jakichkolwiek operacji..
Chciałem więc nadać użytkownikowi 'postgres' dodatkowe uprawnienia.. Próbowałem już nawet dodawać do grup roota (nie wiem czy na 100% dobrze to zrobiłem..), ale ostateczny efekt jest taki, że nic to nie pomogło.. nadal brakuje uprawnień .. (być może ten 'typ' użytkownika tak ma...)
Podsumowując.. Czy macie jakieś pomysły na rozwiązanie problemu postawionego w tytule wątku ?