witam! prosze o pomysl nie o kod chyba ze ktos chce. probuje zrobic cos w stylu gry worms ,mam juz wode ale nie wiem jak zrobic teren po ktorym maja chodzic robaki i zeby sie nisczyl. prosze o pomysl
moim zdaniem zaczynasz od końca:
- Zrób sprajty z wormami którymi można ruszać
- Dorób bronie
- Dorób tury
- Dorób wode
- Multiplayera:)
PS. Ja też moge powiedzieć: Ej mam wode ale potrzebuje wszystko po za nią.
Niech zgadnę wodę masz ściągniętą z 4programmers :) :-D .
To fajnie robisz tą grę ;)
Spróbuj narysowac plansze i całosc tego po czym mozna sie ruszac pokolorował jednym wybranym kolorem który byłby nie widoczny. Gdy robak sie porusza sprawdzasz czy jest "na" planszy -> czy dolna krawedz rysunku robaka pokrywa sie z granicą planszy.
ja bym zrobil mape w oparciu o tablice, nie wiem jak to zrobic w delphi bo widzialem takie rzeczy pod c++. Dzieki temu bedziesz mial regiony mapy, ktore mozesz wywalac i w nich miejsce wstawiac sprite'a obrazujacego zniszczenie.
wody nie sciagnelem z programownia.of.pl to jest akurat latwe :d
ble worms :P ble :P dobra wystarczy tylko zdeklarowac tablice of boolean :) true tzn ze jest to 'ziemia'
nie ebde tlumaczyl tego, ale co do sprawdzenia czy twoj hipek jest w tym polu to musisz znac jego polozenie najszybciej za pomoca trect
potem tylko sprawdzasz czy trect nalezy do zbioru true w twojej talbicy a zeby zniszczyc ten lad to wsytarczy znac polozenie np. granatu, i jego zasieg i ustawiasz wtedy petelke ktora czysci wszystko na false w obrębie jego zasiegu czyli kola :) dla mnie proste :)
Myślę, że jednak łatwiej zrobić to z biotmapą. robisz np. teren koloru białego na tle clfuchsia. Jeśli gdzieś spadnie granat, to rysujesz po prostu po bitmapie kółko koloru clfuchsia o promieniu określonym przez siłę rażenia granatu, i tak właśnie powstają dziury w terenie :)
Ja bym proponował dodać jakiś nowy pomysł...wiesz wormsów , napisano juz dużo....zrób może grę która by polegała na czymś innym...np.należało by przedostać sie na drugi koniec planszy , a przeciwnik (przeciwnicy?) będą tez musaieli dostac sie na swój koniec , przeszkadzając sobie nawzajem....no nie wiem , coś oryginalnego :d
Albo zrób Worms Frendship.
Wormsy zaprzestają wojen i łupią do np. stonóg :)
Myślę, że jednak łatwiej zrobić to z biotmapą. robisz np. teren koloru białego na tle clfuchsia. Jeśli gdzieś spadnie granat, to rysujesz po prostu po bitmapie kółko koloru clfuchsia o promieniu określonym przez siłę rażenia granatu, i tak właśnie powstają dziury w terenie :)
z calym szacunkiem ale nie polecalbym takiego rozwiazania jesli to ma wyjsc jako tako profesjonalnie :]
z calym szacunkiem ale nie polecalbym takiego rozwiazania jesli to ma wyjsc jako tako profesjonalnie :]
Proszę państwa. W takim razie ogłaszam konkurs na grę worms.
Oceniane będę przede wszystkim:
-struktura służąca do wyznaczania "ziemi" (im mniejsza i wygodniejsza w użytkowaniu tym lepiej)
-algorytm obliczania pozycji robaczka (czy stoi na ziemi, czy jeszcze na nią spada)
-algorytm usuwania "ziemi" (jak również innych obiektów)
Prace można dostarczać w dowolnym języku programowania (interesują mnie źródła). Jeżeli program nie jest napisany w Delphi, BCB, Dev-C++, Borland C++ 3, Javie lub Haskellu (:P) to prosiłbym także o wersję skompilowaną.
Mojego maila znacie.
Nagrody:
- mój szacunek (rzecz najważniejsza :-D )
- jeżeli jesteś z Białegostoku (ew. pofatygujesz się tutaj przyjechać) to sześciopak piwa dostaniesz
Innych nagród nie przewiduję, chyba, że macie jakieś pomysły :-)
A i termin [stuk] Może do końca lutego? To już ustalcie.
[Miałem napisać czyj sposób moim zdaniem wydaje się być najlepszy, ale w takim wypadku muszę zachować bezstronność]
A może by tak wypróbować kolizje osobnych pikseli? Pracochłonne i pamięciożerne, ale wyklucza różne głupie sytuacje (robal nie może przejść tunelem bo niepotrzebna linia pikseli na czubku bitmapy "koliduje z terenem"). Bo właśnie tak to jest zrobione w oryginalnych Wormsach.