Czy ktoś z forumowiczów miał do czynienia z kwantyzacja kolorów? Konkretnie chodzi i wyselekcjonowanie z obrazu (RGB) grupy najbardziej rezentatywnych kolorów, za pomocą ktorych mozna wyswietlić ten sam obraz z najmniejsza strata jakości, czyli chociazby konwersja TrueColor na 256 kolorow.
Może ktos z tym eksperymentowal, algorytmy octree, median cut, neuquant albo kwantyzacja wektorowa?
Moj problem polega na tym, ze nie moge poradzic sobie z implementacja dostatecznie dobrej metody ktora nie potrzebuje olbrzymich ilosci pamieci, jak np: median cut, a octree wygląda na słabe (prawdopodobnie mam blad w implementacji)...
0
0
może to ci sie przyda : http://tfpsly.free.fr/Docs/3dIca/3dica7.htm#chap73
0
hmm dzieki, z mediancut'em jest ten problem ze trzeba sortowac kolory a wiec caly obraz musi miec swoja kopie co pociaga za soba duze ilosci pamieci do dzialania :/