Obowiązkowa służba wojskowa.

0

Bardzo dobrze. Te kilka miesięcy na poligonie każdemu dobrze zrobi.

0

Też jestem za, służyłem niecałe 9 miesięcy przygotowawczej + kontrakt ale sprawy zdrowotne mnie wróciły do cywila, w każdym razie korona mi z głowy nie spadła.
Przynajmniej ludzie się nauczą obsługi broni palnej i minimum dyscypliny im do życia wejdzie.

Bez tego jak słucham opowieści brata o zachowaniu niektórych januszy strzelectwa na strzelnicach (mających pozwolenie na broń!) to aż się dziwię że jeszcze niektórzy się sami nie zabili tą bronią.

2

No słyszałem opowieści wujków jak dostawali polecenia ok kolesia, który matury nawet nie miał. Jakieś chore akcje, ćwiczenia do upadłego, bo jeden z drużyny bał się przez okop przeczołgać. Sorry, ale jakbym miał być zamknięty z kimś takim przez 9 miesięcy to nie, dziękuję.

14

Nie, bo w polskich realiach służba będzie przypominać tą z lat 90 czyli fala, chlanie i kradzieże. Należy pamiętać, że młode wojsko trzeba zakoszarowac, ubrać, wyżywić i wyposażyć w broń, a państwa polskiego na to obecnie nie stać i nie zapowiada się żeby było w najbliższym czasie.

Wojsko tylko dla chętnych i tych co chcą pójść potem na kontrakt.

Co do przeszkolenia z broni i taktyki na polu walki to powinno to być realizowane w szkołach w ramach przysposobienia obronnego.

1

@Dregorio: co ma matura to bycia wojskowym? Szeregowi nie potrzebują matury a oficerowie robią studia by być oficerem.

23

Tak, wyrwijmy masowo 9 miesięcy z życia młodym ludziom, którzy nie chcą robić tego, co każe się im robić.

Zabierzmy im najlepsze lata życia.

Zabierzmy im ciągłość procesu edukacji.

Rozbijmy im związki, których wiele nie przetrwa okresu rozłąki.

Dajmy w zamian im nic, bo taka osoba z przypadku nie będzie chciała się edukować, a w zasadzie w służbie wojskowej to jest najważniejsze, postrzelanie z przysłowiowego kałacha w 2022 roku nic w obronność nie wniesie.

Dajmy w zamian społeczeństwu ludzi sfrustrowanych, którzy zamiast mieć stabilne życie i dawać im większe szanse do rozwoju gospodarki (a w konsekwencji - dawać nam lepszy sprzęt, bo więcej zapłacą w podatkach) będą skupiali się na czołganiu przez błoto i na samoobronie przed falą.

Zajebisty pomysł.

1

Będzie kręcenie wora

0

Bez sensu ani niczego nie nauczą a kosztów od penisa

0
ToTomki napisał(a):

Dajmy w zamian im nic, bo taka osoba z przypadku nie będzie chciała się edukować, a w zasadzie w służbie wojskowej to jest najważniejsze, postrzelanie z przysłowiowego kałacha w 2022 roku nic w obronność nie wniesie.

Niecałe sześć miesięcy temu uber - nowoczesna i straszna armia rosyjska która miała przejechać przez Ukrainę jak przez masło ugrzęzła bo w końcu w tych czołgach zabrakło paliwa, a żadna cysterna nie była w stanie do niego dojechać właśnie przez tych zwykłych Ukraińców z przysłowiowym kałachem w 2022 roku bo każda cysterna albo była tym kałachem podziurawiona po drodze albo po prostu kierowca zabity a cysterna ukradziona.

I dopiero od tego momentu zaczęły się pojawiać dostawy nowoczesnego sprzętu dla Ukrainy bo wcześniej wszyscy nie widzieli w tym sensu bo to jak danie Ruskim sprzętu do przebadania.

Myślałem że wojna na Ukrainie trochę w Polsce otworzy ludziom oczy ale dalej są ewenementy z klapkami na oczy kobyły pociągowej - a to że mamy 2022 rok to praktycznie nic nie zmienia poza dronami w powietrzu. No chyba że chcesz teleportować paliwo i amunicję bez którego żadnej wojny nigdy nie było.

W każdym razie - jak będą chcieli to wprowadzą, a ci co o fali płaczą to nie słyszeli w ogóle o czymś takim jak "przeprojektowanie systemu" z resztą teraz nie ma żadnej fali i w dzisiejszej dobie smartfonów jeden agent bawiący się w falę by zaraz wylądował u prokuratora więc to tępe i pizdowate myślenie trochę na zasadzie "Zróbta za mnie tak będzie lepij, bo mi kuku zrobią"

45

Po co?

1

Miałoby sens, ale max tydzień-dwa, żeby nauczyć się obsługi broni, strzelać i zachowania w różnych sytuacjach. Żeby ludzie nie myśleli, że są Rambo, bo nawet mając broń w sejfie nie mają szans samemu z oddziałem żołnierzy zawodowych i żeby najpierw zadbali o bezpieczeństwo bliskich a potem ewentualnie szli na wojaczkę. No i wszystko z szacunkiem jako kontakt czysto biznesowy. Zero, że to mój przełożony czy coś. Tak więc obowiązkowość w sumie nie ma sensu. Wystarczy po takim przeszkoleniu dać przywilej wyboru w razie wojny. Czyli pierwsi do poboru są brani Ci co nie przeszli przeszkolenia. Wówczas Ci co nie chcą go bronić wyjadą wcześniej z kraju.

To co było za czasów PRL to była chora patologia, marnotrawstwo pieniędzy i do niczego nie przygotowywało, bo nawet się tam nie strzelało. Czyli wystarczy zrobić przeciwieństwo i git.
Żadnej fali i innego g.

1

A co ta służba niby ma dać? Mamy robić za mięso armatnie, a te darmozjady (politycy, urzędnicy, opłacani influencerzy) będą żreć kawior w zagranicznych willach, srać w złote nocniki i gadać w TV "brawo Polacy walczymy dalej"?

0

@kosmonauta80: nie każdy jest patriotą i ma odwagę. Nie każdy musi mieć. Ale przy wojnie i tak zamkną granice więc jeśli nie zdarzysz uciec w przeciągu pierwszych 2-3 dni to i tak przymuszą cię do wojaczki.

3

przejedź się do Mariupola to zobaczysz po co. — MarioMJR

Ręce opadają XDDDDDDDDDDD

50

Przeczytaj mój post z pierwszej strony (ostatni)

@MarioMJR: Od strzelania są zawodowi żołnierze, którzy mają lata szkoleń za sobą. Jakiej niby dyscypliny ma kogoś nauczyć nakaz wbrew własnej woli? Abstrahuję już, że to 9 miesięcy nie uczyni z nikogo rambo, tym bardziej, jeśli taka osoba nie chce brać w tym udziału. Nie mierz wszystkich swoją miarą.

Jeśli ktoś czuje obowiązek obrony ojczyzny to droga wolna. Na Ukrainie nawet jeden Polak zginął, który z własnej woli pojechał na wojaczkę. Nie oceniam - Jego wybór.

A nazywanie kogoś tchórzem, bo nie chce ryzykować swojego życia dla bandy polityków, którzy swoimi decyzjami utrudniają życie każdego dnia, jest co najmniej groteskowe. Ale nie oceniam, niech każdy robi to co uważa za stosowne.

5

Z resztą w wojsku człowiek kształci własny instynkt samozachowawczy, kształci sobie dyscyplinę a niektórych ludzi potrafi zmienić nie do poznania z gówniaków 19l. w normalnych ludzi - strach ma duże oczy i tyle

Normalni ludzie? Z problemami alkoholowymi i psychiką przeoraną falą? Człowieku Ty normalny jesteś?

6

Czytając posty @MarioMJR to nasuwa się tylko jeden obrazek

image

1

przeciw. Gdyby wybuchła wojna to pierwszy bym na Litwę uciekał. Nie będę bronić czegoś czego nie ma, bo Polski nie ma. Upadła wraz z Unią Polsko Litewską. Jesteśmy pod butem amerykańsko-żydowsko-niemiecko-rusińskim, a naszego rządu, nie uznaję za polski, a jedynie za polskojęzyczny. Nie będę tego bronić, niech to upadnie.

4
MarioMJR napisał(a):
ToTomki napisał(a):

Dajmy w zamian im nic, bo taka osoba z przypadku nie będzie chciała się edukować, a w zasadzie w służbie wojskowej to jest najważniejsze, postrzelanie z przysłowiowego kałacha w 2022 roku nic w obronność nie wniesie.

Niecałe sześć miesięcy temu uber - nowoczesna i straszna armia rosyjska która miała przejechać przez Ukrainę jak przez masło ugrzęzła bo w końcu w tych czołgach zabrakło paliwa, a żadna cysterna nie była w stanie do niego dojechać właśnie przez tych zwykłych Ukraińców z przysłowiowym kałachem w 2022 roku bo każda cysterna albo była tym kałachem podziurawiona po drodze albo po prostu kierowca zabity a cysterna ukradziona.

I dopiero od tego momentu zaczęły się pojawiać dostawy nowoczesnego sprzętu dla Ukrainy bo wcześniej wszyscy nie widzieli w tym sensu bo to jak danie Ruskim sprzętu do przebadania.

Myślałem że wojna na Ukrainie trochę w Polsce otworzy ludziom oczy ale dalej są ewenementy z klapkami na oczy kobyły pociągowej - a to że mamy 2022 rok to praktycznie nic nie zmienia poza dronami w powietrzu. No chyba że chcesz teleportować paliwo i amunicję bez którego żadnej wojny nigdy nie było.

W każdym razie - jak będą chcieli to wprowadzą, a ci co o fali płaczą to nie słyszeli w ogóle o czymś takim jak "przeprojektowanie systemu" z resztą teraz nie ma żadnej fali i w dzisiejszej dobie smartfonów jeden agent bawiący się w falę by zaraz wylądował u prokuratora więc to tępe i pizdowate myślenie trochę na zasadzie "Zróbta za mnie tak będzie lepij, bo mi kuku zrobią"

Nawet tego nie skomentuję. Ja po prostu nie jestem w stanie dyskutować z osobami, które mają jakiś urojony pogląd na to co działo się pod Kijowem w pierwszych dniach rosyjskiej kampanii i mimo że ich naród ma wielowiekową tradycję pokazywania jak dramatyczne dla istnienia państwa jest to podejście (HURAAAA Z SZABELKĄ NA BOLSZEWIKA, POWSTANIE ZA POWSTANIEM, BĘDZIEMY SIĘ BIĆ I UMRZE NAM CAŁY NARÓD ALE CO Z TEGO BO BĘDZIEMY SIĘ BIĆ), z Powstaniem Warszawskim na czele

Edit. A nie, czekaj, przecież Twoje poglądy nie dotyczą tylko Ciebie. Ty chcesz przygotować masę niewinnych ludzi na bycie rzuconym jako mięso armatnie w razie wojny i chcesz rozwalić im życie prywatne w czasie pokoju, mimo że bardziej użyteczni by byli do rozwoju gospodarki, by móc zasilić wojsko technologią. Super że tak interesujesz się życiem innych osób

5

ZSW nie rozwiązuje problemów. Ja spędziłem pod skrzydłami MON 12 miesięcy. Ponad 20 lat temu i gdyby teraz mnie zmobilizowano to poza ogólnym pojęciem jak wyglądało wojsko moja wartość bojowa nie byłaby zbyt duża.

Zmierzam do tego, że bez cyklicznych ćwiczeń i przypominania jest to tylko epizod w życiu, bo z tego co pamiętam mało tam było zaangażowanych w służbę, a raczej zainteresowanie szło w kierunku jak się nie przerobić i wymigać od wszystkiego.

W jakimś krótszym okresie np. 2 miesiące można by przeszkolić ludzi z takim samym rezultatem, jak nie lepszym od służby którą przeszedłem ja.

3

Myślę, że w sam raz pasuje:
https://demotywatory.pl/5081604

0

@kosmonauta80: nie, nie pasuje. Znam osoby co były w wojsku przez poprzednie rządy i obecny, to za czasów PO wojsko się kończyło. Nie mieli nic do roboty, szkoleń jak na lekarstwo, przyszedł pis i wojsko zaczęło się odbudowywać. Sporo osób odeszło bo się okazało, że już trzeba pracować, szkolić się, ćwiczyć.

11
MarioMJR napisał(a):

Niecałe sześć miesięcy temu uber - nowoczesna i straszna armia rosyjska która miała przejechać przez Ukrainę jak przez masło ugrzęzła bo w końcu w tych czołgach zabrakło paliwa, a żadna cysterna nie była w stanie do niego dojechać właśnie przez tych zwykłych Ukraińców z przysłowiowym kałachem w 2022 roku bo każda cysterna albo była tym kałachem podziurawiona po drodze albo po prostu kierowca zabity a cysterna ukradziona.

Pomijając już fakt, że główną przyczyną porażki rosyjskiej armii na tym odcinku było to, że armia rosyjska to po prostu porażka sama w sobie, to tam nie było żadnych "zwykłych Ukraińców z kałachami" tylko zawodowi żołnierze od wielu lat szkoleni pod okiem NATO z ośmioma latami doświadczenia w konflikcie zbrojnym (bo wojna na Ukrainie trwa od 2014, nie 2022), z rozsądnie kupowaną za granicą a także produkowaną przez siebie bronią.
Poborowi, więźniowie i bezrobotni po zasadniczej służbie, których kacapy teraz rzucają do boju, są przerabiani na parówki prawie od razu.

Tak więc patrząc na przykład naszych wschodnich sąsiadów widać, jak ważna jest to, aby armia była zawodowa i nowocześnie wyposażona, a nie była pospolitym ruszeniem z dziadowskim sprzętem.

4

Jeśli obowiązkowa służba wojskowa to także dla kobiet. W czym niby kobiety gorsze? Co nie mogą karabinu dźwigać? Samochodu wojskowego czy czołgu nie mogą prowadzić? To nie może być tak, że życie mężczyzn jest mniej warte niż życie kobiet. Jak w ogóle można wartościować czyjeś życie - że przykładowo moje życie jest mniej warte niż życie dziecka? Według kogo? To jest moje życie i to do mnie należy czy chcę je poświęcić za kogoś.

0

Ciekawe, co w razie W zrobią politycy, urzędnicy i influencerzy: staną ramie w ramie, czy spieprzą za granicę.

1
kosmonauta80 napisał(a):

Ciekawe, co w razie W zrobią politycy, urzędnicy i influencerzy: staną ramie w ramie, czy spieprzą za granicę.

Ale jaki to ma sens odnosić do całych grup społecznych?

6

Co mi z przeszkolenia jesli nie moge miec broni w domu?

Co z kwestia finansowa? Ludzie maja rodziny i czesto zyja od wyplaty do wyplaty, albo jeszcze gorzej do tego czesto trzeba sie dzielic opieka, bo bacie jeszcze pracuja, a przedszkola czy zlobka nie ma, albo zamykaja wczesnie. Jesli wtedy facet pojdzie do wojska na szkolenie, to co wtedy, kochanie znikam na rok, zajmij sie dobrze dzieciakami?

Gdyby nie to ze musze dzieci ogarniac to bardzo chetnie bym sie przeszkolil (nawet zrobil przerwe od IT), ale chcialbym zeby to wygladalo inaczej niz na filmach typu Samowolka czy Kawaleria Powietrzna albo chocby Jarhead. Sasiada jak byl w wojsku wpakowali do szafy i wyrzucili przez okno z 1go pietra, co sie skonczylo kilkoma zlamaniami, nie wiem jak to podnioslo obronnosc kraju, ale na jego zycie wplynelo dosc negatywnie.

0
WhiteLightning napisał(a):

Co mi z przeszkolenia jesli nie moge miec broni w domu?

To je nie prawda, że nie możesz. Pozwolenie na posiadanie broni w domu nie jest takie trudne do zdobycia jak nie będziesz opowiadał, że nienawidzisz sąsiadów.

0

@WhiteLightning: ale jesteś świadom że taka służba była zawsze dla osób gdzieś w wieku 18-20 lat zaraz po skończeniu średniej szkoły? W takim wieku to prace stałą mało kto ma a rodzine tylko wpadkowicze.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1