Ćwiczenie i usprawnienie zdolności zapamiętywania

Temat może mało programistyczny, bardziej się tyczy rozwoju osobistego, ale z racji tego że rzadko zaglądam do działu Flame, to wydaje mi się że w większości zaglądają tu rozgarnięte persony i warto się spytać o poradę w różnych sprawach :)

Z życia codziennego, i z różnego rodzaju testów wnioskuję, że zdolność zapamiętywania u mnie jest słaba, co mnie nurtuje już od jakiegoś czasu, i z czasem się stopniowo pogarsza, choć to akurat jest dość naturalne.

Ciekaw jestem czy ktoś z Was ma jakieś sprawdzone, lub nie, sposoby na ćwiczenie i usprawnianie swojej pamięci? Z racji tego, że elektronika nas rozleniwia, coraz rzadziej musimy zapamiętywać, często dużo łatwiej jest wyszukać i zachować gdzieś informacje, wydaje mi się że ćwiczenie pamięci jest tym bardziej wskazane.

Oczywiście, są hardcore'owe sposoby na trening pamięci, w stylu uczenia się rozkładów jazdy pociągów w różnych miastach, albo nauka słówek w zupełnie obcym języku. Ale ciekaw jestem czy są jakieś "przyjemniejsze" sposoby? Zdaję sobie sprawę z tego, że najpewniej odpowiedź będzie brzmiała w stylu no pain, no gain, ale dam się zaskoczyć.

Poza tym, w myśl powiedzenia że jesteś tym co jesz, ciekaw jestem czy polecicie włączenie lub wyłączenie czegoś ze swojej diety, wprowadzanie jakichś rutyn i praktyk w swoje życie.

W telegraficznym skrócie, co polecicie z autopsji?

Czy może Was ten problem nie dotyczy i nie przykładacie do tego żadnej wagi?

bakunet napisał(a):

Oczywiście, są hardcore'owe sposoby na trening pamięci, w stylu uczenia się rozkładów jazdy pociągów w różnych miastach, albo nauka słówek w zupełnie obcym języku. Ale ciekaw jestem czy są jakieś "przyjemniejsze" sposoby?

Czemu nie chcesz się języków obcych uczyć? o.O

Jeśli nie języków, to można się uczyć programować z pamięci. Niby zawsze można sprawdzić (i często sprawdzam banalne rzeczy - np. w JS funkcje do regexpów mi się ciągle mylą, w CSS właściwości flexboxa), tym niemniej przyjemnie jest po prostu mieć obcykane rzeczy, które się często robi, zamiast patrzeć co chwila do dokumentacji. Dlatego staram się pisać rzeczy typu wywołania funkcji z palca (zamiast kopiować czy polegać przesadnie na autocomplete) żebym umiał je potem napisać ponownie. Podobnie różne często używane techniki programistyczne. Pewne rzeczy powinno się umieć pisać z palca.

Jeszcze można prowadzić bloga albo pisać notatki. Wtedy z jednej strony utrwalasz sobie przez takie coś, a z drugiej strony nawet jak zapomnisz, to możesz potem zajrzeć do własnych notatek. Czyli masz parasol ochronny. Często łatwiej jest nie pamiętać czegoś, a po prostu spojrzeć do notatek w razie potrzeby. Podobnie jest w programowaniu, gdzie z jednej strony masz autocomplete, z drugiej strony dokumentację/notatki, z trzeciej strony gotowe biblioteki do bardziej skomplikowanych rzeczy, więc nie musisz zawsze pamiętać wszystkiego.

Z życia codziennego, i z różnego rodzaju testów wnioskuję, że zdolność zapamiętywania u mnie jest słaba, co mnie nurtuje już od jakiegoś czasu, i z czasem się stopniowo pogarsza, choć to akurat jest dość naturalne.

Najgorsze są imiona i nazwiska.

LukeJL napisał(a):

Czemu nie chcesz się języków obcych uczyć? o.O

Tego nie powiedziałem. Po prostu jestem ciekaw, czy znacie inne sposoby. Języki pewnie rozwijają i mogą być przydatne. Choć wolę najpierw zrobić research czy są też inne sposoby.

Cwiczenia fizyczne.
Sen.
Zapamiętywanie imion dopiero co poznanych osób.
Wyłączenie multitaskingu.

Odświeżam temat. Ostatecznie znalazłem sposób na ćwiczenie pamięci. Przyjemne z pożytecznym. Poświęcam dziennie 15 min na uczenie się na pamięć tekstów piosenek :) Zacząłem od polskich, ale w przyszłości pewnie przeniosę się też na inne języki. A na koniec sobie przypominam teksty których się uczyłem wcześniej. Chyba sobie do tego napiszę mały program do losowania ich, jak zrobi się ich więcej :D