Tak się zastanawiam - myśleliście kiedyś o zawiązaniu współpracy i stworzeniu jakiegoś start-up'u? W oczy rzuca się spora ilość indiwiduum, którzy posiadają jako-taką wiedzę, więc ciekawi mnie, czy myśleliście o stworzeniu swojego rodzaju kodzącej spółki? Pomysł sam w sobie nie wydaje się na pierwszy rzut oka głupi. Każdy z nas posiada zapewne już jakiś całkiem zacny kapitał, który można by zainwestować w coś, co mogłoby obrodzić zyskami w bliższej przyszłości przy odpowiednim nakładzie pracy. Myśleliście o tym?
właśnie dobry pomysł. ja też mogę się dorzucić 500zl i jak dostanę przynajmniej 5% akcji w start upie. forumowy start up to byłby fajny pewnie. tylko trzeba wybrać szefa i pm ów itd i czy mielibyśmy się zajmować? ta warstwa biznesowa dobra by się przydała żeby nie klepac softu dla Janusza
A Karolinaa będzie naszą hostessą :D Niczym Stevie Jobs w spódnicy :)
zaklepuje pozycje CTO, kto bierze CEO żebym wiedział pod kim będę? :D
mr_jaro napisał(a):
zaklepuje pozycje CTO, kto bierze CEO żebym wiedział pod kim będę? :D
biere to, 15k netto, kierowca z limo, apartament, komplet garniaków, gwarantuję 300% zwrotu (jeszcze nie wiem czego) oraz zyski proporcjonalne do wkładu (nie wiem jakiego)
:)
A teraz bardziej na serio. Z własnego doświadczenia wiem że jeśli robi się projekt własny to jeśli mamy w zespole na równi (bo raczej nikt nie chce być "pracownikiem" w takim projekcie) 1 + x programistów danej technologii to rodzi to x^x problemów. Jak już gdzieś pisałem powoli zbieram pomysły, robię research i kompletuję zespół to własnego startupu ale nie wziąłbym drugiego webdevelopera do zespołu chyba, że byłby to ktoś kto się dopiero uczy i będzie mnie słuchał w dobrze rozwiązań lub byłby to ktoś kogo bym po prostu zatrudnił. Dlatego też startup gdzie było by kilkunastu programistów i każdy byłby w zarządzie to pomysł na szybkie ubicie interesu.
więc ciekawi mnie, czy myśleliście o stworzeniu swojego rodzaju kodzącej spółki?
Ja tutaj widzę trochę inny potencjał niż kodząca spółka: widać na tym forum znaczną liczbę początkujących programistów, którzy chcą dwóch rzeczy:
- po pierwsze nauczyć się programowania.
- po drugie znaleźć pracę jako programista (w sytuacji, kiedy nie mają doświadczenia w zawodzie).
A te dwie rzeczy to duży potencjał dla:
- stworzenia platformy edukacyjnej dla programistów.
- stworzenia platformy łączącej programistów z pracodawcami, z nastawieniem na juniorów.
Myślę, że na tym można potencjalnie kupę kasy zarobić, bo zapotrzebowanie jest jak widać ogromne. Tyle, że to oczywiste pomysły, a i tak liczy się realizacja (a konkurencja przecież też już jest spora jeśli chodzi o wszelkiego rodzaju platformy edukacyjne dla początkujących programistów).
Ja mogę być tym od sabotażu, ktoś taki zawsze musi być :)
<quote="1282381">
- stworzenia platformy łączącej programistów z pracodawcami, z nastawieniem na juniorów.
Myślę, że na tym można potencjalnie kupę kasy zarobić, bo zapotrzebowanie jest jak widać ogromne. Tyle, że to oczywiste pomysły, a i tak liczy się realizacja (a konkurencja przecież też już jest spora jeśli chodzi o wszelkiego rodzaju platformy edukacyjne dla początkujących programistów).
przecież nikt tu rekruterów nie banuje, mogą w każdej chwili nawiązać kontakt i porozmawiać, ale wiadomo, że najłatwiej wrzucać ogłoszenia na drakę typu "excellent" ze wszystkiego