Ścieżki rozwoju biznesowo-marketingowo-zarobkowe na kolejne 5 lat

2

Cześć, jakoś na dniach stykło mi 5 lat zawodowego expa i jakieś 16 odkąd napisałem 1 linię kodu w c++.
Moja zawodowa kariera to pierwszy niecały rok Android+Java, iOS+Swift i Udemy+C#, więc fajnie, bo wszystko na start mogłem poznać, ale po tym już konkretnie aż do teraz wjechał backend w Javie ze Springiem, JPA, Hibernate i podobnymi, czyli nie ma się czym chwalić, bo to raki, ale płacą. Ponad to przez rok dodatkowo obok backendu dłubałem w Angularze + wiadomo jakieś CSSy, bo pracowałem jako fullstack i następnie też jako fullstack, ale przy apce mobilnej z React Native (ok 1,5 roku).

Obecnie pracuję jako czysty backendowiec + w wolnych chwilach dorabiam jako fullstack java+react native.

Jeśli chodzi o rozwój w backendzie to 2020 byl lekki przestój, bo mocno skupiałem się na React Native + AWS - co nie znaczy, że nic nie czytałem o tematach backendowych.. po prostu mniej niż standardowo. Jednak od kilku ostatnich miesięcy znowu mocno nadganiam backend już z badziej specjalistycznymi książkami.

Jeśli chodzi o mobilki to na początku 2021 ogarniałem Fluttera i dużo bardziej mi się podoba niż React Native, więc obecny kierunek to właśnie Java/Kotlin (z całym ekosystemem) + Flutter.

Bardziej jednak zastanawiam się nad ścieżkami rozwoju takimi powiedzmy .. biznesowo-marketingowymi związanymi z budowaniem bloga/marki i oczywiście zarobkami.

Przedstawię moje pomysły i chętnie poczekam na Wasze walidację i propsy lub sprowadzenie na ziemię. Pewnie część z Was ma jakieś doświadczenia i wnioski odnośnie tematów, które wymienię.

  1. Tworzenie bloga - to akurat na 100% chcę robić. Mam już zbudowanego, piszę pierwszy temat, mam dużo pomysłów na dalsze tematy i jakiś tam rozwój. W nim widzę pełno plusów - budowanie marki, samorozwój bo musimy doczytywać pewne rzeczy, żeby nie publikować szajsu, trochę taki pamiętnik dla samego siebie, "dobre papiery" dla przyszłych pracodawców. Blog to wg mnie chyba najprostsza i najlepsza brama do świata poza standardowym 8h na dupie w pracy. Można kiedyś organizować szkolenia, napisać książkę i wiele innych. Blog tak naprawdę jest fundamenetem wg mnie do punktów, które podam poniżej..

  2. Prezentowanie się na blogu jako osoba/firma (akurat tworzę go z 3 przyjaciółmi takimi od 20 lat), która może wykonać jakieś zlecenia/projekty. Tutaj właśnie bardzo myślę o Flutterze, żeby połapać jakieś projekty z zagramanicy. Dotarłem do takiego Flutterowca, który robił w nim 3 lata jako freelancer, jak patrzyłem na kod to bardzo średni, apki prywatne oceny na google store średnie, ale IMHO marketingowo bardzo dobrze ogarnął, bo nauczył się robić naprawde zaje.iste animacje i po prostu jego posty cieszyły oko. Mega haczyk na biznes, bo oni oczami myślą w większości. Pomailowałem z kolesiem i się dowiedziałem, że ma sporo ofert na proste apki z Indii/Kataru za 60-70$ netto / h, więc mega spoko wychodzi. W sumie to już tego Fluttera nauczyłem się na taki poziom, że też takie animacje umiem robić. Sam sobie nawet do chaty apkę do pogody napisałem w tym, powstawiałem animację gdzie tylko się da :D Kupiłem czujniki pogodowe, porozstawiałem po chacie, na malinie postawiłem prosty serwer i mam monitoring pogody na chacie XD.

  3. Drugi punkt można rozwinąć w większe projekty niż tylko Flutter/React Native. Mogę do tego dołożyć backend. Jeszcze dalszym krokiem jest zrobienie z tego software housu, ale tu już pojawiają się trudności jak zarządzanie ludźmi itd. Zależy pewnie od osoby jak bardzo zależy jej na pieniądzach i czy woli programować czy potem zarządzać. Ja jeszcze nie wiem, ale większe pieniądze kuszą.

  4. Własne projekty - tutaj już sam się przekonałem, że sama apka to nic .. marketing, marketing, marketing i jeszcze raz marketing. Dlatego też zacząłem bloga, bo pisanie linijki kodu zanim zrobi się cokolwiek to chyba średni pomysł. Mam taką jedną apkę napisaną w React Native, ale to muszę i tak dopisać kilka featurów i wymyślić jakiś sposób promowania tego. Mam też pomysł na inną apkę dla branży, w której działa pewna znajoma duża firma i bym to sprzedawał jako subskrypcję, ale zanim napiszę linijkę kodu to pewnie zrobię makiety na Figmie i się z tą firmą oraz innymi pokontaktuję.

  5. Książka - oczywiście nie teraz, bo nadal mam za małą wiedzę, ale mam pomysł na pewien produkt. Ma ktoś z Was doświadczenie? Czy to opłacalne? Podobno da się sprzedać książkę za milion zanim się napiszę 1 rozdział XD.

  6. Smart home. To taki ostatni pomysł .. myślicie, że opłacalny sektor?

Macie jakieś inne pomysły, rady, sugestie, krytykę?

Chętnie porozmawiam.

Generalnie chciałbym dojść do 50k / miesiąc i tak, jestem gotowy ciąglę się uczyć, kształcić, programować i poszerzać horyzonty. Uwielbiam świat IT, robię to wszystko z czystej pasji.

3

Jeśli chodzi o duże projekty to ciężko jest programować i zarządzać projektem jednocześnie. To jak się zdecydujesz na branie dużych projektów to musisz się pogodzić z tym że nie będziesz programował albo znajdziesz sobie kogoś kto się tym zajmie. Ale wówczas oddajesz część swojej nizaleznosci.
Blog to lata pracy i systematyczność. Zostanie drugim Aniserowoczemnie będzie proste.

7

Poza tym - co do bloga - zastanów się, na ile jesteś w stanie napisać coś nowego, oryginalnego itp.
Bo pisać po setny raz o tym czym jest OOP, jaki ORM najlepszy, kurs Javy dla początkujących itp. to raczej nie ma większego sensu, raczej się to zbytnio nie wypromuje.

0

50k eur na miesiac to nawet spoko stawka. Powodzenia!

2

@cerrato: tak jak pisałem nie mam zamiaru prowadzić bloga dla samych reklam na nim. Ma być on wizytówka, droga do czegoś ponad etat.

Ma być połączeniem ciekawszych tematów backendowych, mojego spojrzenia na kod, systemy, architekturę i ogólnie podejście, być może pojawia sie cykle postów gdzie będę pisał czysty serwerek funkcyjny do jakiejś gierki online (niecodzienna domena). Cel tego jest taki że będę sobie robił "pamietnik", sam się uczył, mógł podejmować dyskusje i jako wartość dla pracodawców. Nie będzie tam oślej łączki dla Javy. Będą tam tematy, które mnie ciekawią i będę miał to gdzieś jeśli ktoś tego nie będzie czytał. W dużej mierze rovie to dla siebie.

ORAZ jako wabik na biznes i klientów z jakimiś postami o flutterze gdzie zaprezentuje zaje.iscie wyglądające animacje itd. A nuż wpadnie zlecenie za euro dolary.

A tak btw, ludzie bardziej związani z marketingiem jakich znam mówili że posty o popularnych tematach tez muszą być bo przyciągną ludzi szukających popularne frazy. Więc średnio sie z Toba zgadzam, bo to wydaje się sensowne i kiełbacha branżowa pewnie podbija zasięgi.

3

Mam taki pomysł ORYGINALNY.
Video blog, ale taki specjalny. Znaczy, żebyś został PATOKODOSTREAMEREM
Ludzie by Ci płacili hajsy za transmitowanie jak piszesz ch-----y kod, zbugowany, spaghetti takie na maxa, wszystkie złe praktyki jakie można wymyśleć.
Byłby to jedyny i pierwszy taki kanał na świecie. Jakbyś miał problem z pisaniem ch----go kodu to możemy się zgadać, będę Ci pisał scenariusze.

Zauważ, że taki Jaś Fasola zarabia gigantyczne hajsy w porównaniu z jakimś aktorem dramatycznym z zajebistym warsztatem grającym w sztukach Szekspira na deskach teatru.

1
Bambo napisał(a):
  1. Tworzenie bloga - to akurat na 100% chcę robić. Mam już zbudowanego, piszę pierwszy temat, mam dużo pomysłów na dalsze tematy i jakiś tam rozwój. W nim widzę pełno plusów - budowanie marki, samorozwój bo musimy doczytywać pewne rzeczy, żeby nie publikować szajsu, trochę taki pamiętnik dla samego siebie, "dobre papiery" dla przyszłych pracodawców.

"Przyszły pracodawca" znaczy tyle, co nic, liczą się konkretni ludzie. Do kogo chcesz dotrzeć w tych firmach? Zapewne do programistów (a nie np. do HR czy biznesmenów latających od spotkania do spotkania). Ale do szeregowych programistów? Do seniorów? Do CTO? Do programistów, którzy rozwijają własne firmy?

Ale ogólnie koncepcja podobno do osiągnięcia. Oglądałem kiedyś wywiad z Andrzejem Krzywdą, który właśnie sobie zrobił taką markę w środowisku Ruby'owców (ta rozmowa ma z 2,5 godziny, w sumie oglądałem chyba z 1,5 jakoś? I ciągle planuję sobie, że to do końca obejrzę, bo naprawdę ciekawy wgląd kogoś, kto zbudował sobie taką markę osobistą oraz nauczył się sprzedawać swoje produkty innym programistom. Ten, co prowadzi wywiad - Bogusz Pękalski - też ma fajne treści, chociaż bardziej w stronę SaaSów idzie. Tzn. to jest programista, który robi swojego SaaSa i też zarabia na kursach jak je robić):

8

Jak chcesz zarobić na blogu to pewnie najlepiej pisać o DDD i Scrumie. Albo o Scrumie w DDD. Albo o DDD w Scrumie

3

Najłatwiej sie zarabia na gadaniu, czymś czego nie można zmierzyć liniamii kodu, czy wyliczyc pokrycia testowego.
W takim razie najlepiej prowadzic bloga o Scrumie, DDD, Managemencie, zarządzaniu zespołem, zarządzaniu presją w zespole, byciu Agile, czyli w skrocie jak się najwięcej "nachapać" w IT ale jak najmniej zrobić.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1