Witam.
Mam lekkie pytanie na dzisiejszy wieczor.
Mieszkam w Anglii od ok. 15 lat (wiek 26). 3 Lata temu zacząłem prace jako 1st Line Support (włączanie i wyłączanie wszystkich urządzeń ze tak powiem). Po 6 miesiącach zostałem przeniesiony na 2nd line - grzebanie w Active Directory (zmiana haseł, nowi użytkownicy itp). Od ok. 2 lat jestem na 3 lini support / infrastructure engineer.
Co robie: Instalowanie nowych serverow WS 2012, 2016 i 2019 (hardware jak i vm (vmware)), DHCP, AD, DC, DNS Zarządzanie firewall (Fortigate), backups (Rubrik), Networking (kilka aruba oraz cisco switch (przepraszam nie wiem jak w Polsce mówi sie na switch)), zarządzanie wireless (używam aerohives). Do storage (również musze sie nauczyć jak w Polsce sie to nazywa) uzywam Nimble. Generalnie postawienie serveru i podpiecie go do vmware i nimble (uzywam iscsi) nie jest dla mnie problemem.
Powiedzialbym ze ogarniam teorie sieci i do zarządzania powyzszych urzadzen uzywam CLI. Czego nie wiem to zawsze google'fu pomoże wiec nie ma czegoś czego nie zrobie.
Kazdy w biurze ma konto O365 takze cale active directory jest zsynchronizowywane z AAD.
Od jakiegoś czasu kreci mnie DevOps wiec zacząłem uczyć sie pythona (jak na razie więcej rozumiem niz umiem napisać ale jest ok) oraz planuje zaczac naukę zarządzania linuxem. Nastepnie bede leciał z k8s, docker i terraform.
I teraz moje pytanie, ignorując to co sie aktualnie dzieje (korona) na jaka pozycje w Polsce mógłbym aplikowac? Wiadomo ani Junior Dev ani Junior DevOps (jakkolwiek to każdy rozumie) bo programowanie dopiero liznąłem. Jednakże czy według was z tym powyżej mógłbym atakować pozycje typu System Administrator? Czy raczej Junior/Mid?
Planowalem w przyszłym roku przeprowadzić sie do Wrocławia (nie wiem jak to teraz bedzie wyglądać po wirusie).
Dziękuje za kazda odpowiedz.
I teraz moje pytanie, na co moglbym aplikowac